Data dodania: 2013-07-26 (10:03)
Wspólna waluta pozostaje mocna w relacji do najważniejszych walut. Złoty rozpoczął jednak korygowanie ostatnich silnych wzrostów i taka tendencja będzie się, moim zdaniem, utrzymywać na przestrzeni dzisiejszej sesji.
W ciągu dnia brak istotnych danych i wydarzeń. Po południu poznamy ostateczne wyniki nastrojów amerykańskich konsumentów wyrażonych wskaźnikiem Uniwersytetu Michigan.
Wyniki ocen nastrojów niemieckich przedsiębiorców w lipcu okazały się zgodne z naszymi przypuszczeniami. Podstawowy indeks Ifo wzrósł nieznacznie w porównaniu do czerwca, głównie za sprawą poprawy ocen bieżącej sytuacji. Subindeks diagnozujący aktualną kondycję gospodarki zbliżył się do najwyższych wartości z 2013 r. Z kolei subindeks ocen koniunktury na nadchodzące 6 miesięcy spadł nieznacznie sugerując stabilizację oczekiwań po okresie ich silnego przyspieszenia na przełomie roku. Dane o nastrojach w Niemczech (łącznie ze wskazaniami innego instytutu – ZEW) z kilkumiesięcznym opóźnieniem historycznie korelują ze zmianami produkcji przemysłowej w Polsce. Ostatnie odczyty są więc spójne z prognozami przyspieszenia dynamiki wzrostu wytwórczości w naszym kraju w drugiej połowie roku. W lipcu produkcja mogła zwiększyć się nawet o 5 proc. w ujęciu rok do roku. Podobny sygnał odradzania gospodarki może potencjalnie sprzyjać polskiej walucie w pierwszej połowie sierpnia.
Kluczowe dla wyceny złotego w krótkim i średnim terminie pozostają jednak czynniki zewnętrzne. Jedno z najistotniejszych w tej połowie roku wydarzeń będzie miało miejsce już w najbliższą środę. Obradował wówczas będzie Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC). Ocena sytuacji gospodarczej przez bankierów centralnych z USA, a co za tym idzie odnośnie do dalszego trwania programu QE3, będzie miała fundamentalne znaczenie dla przyszłości rynków finansowych. W szczególność dotyczyć to będzie aktywów gospodarek wschodzących, w tym złotego. W tym kontekście znacznie mniejsze znaczenie będzie miało czwartkowe posiedzenie EBC (2. sierpnia), po którym nie należy spodziewać się żadnych istotniejszych rozstrzygnięć. M. Draghi zapewne potwierdzi sygnały odradzania się aktywności oraz zamknie ostatecznie drogę do dalszych obniżek stóp procentowych w strefie euro. Dzień po posiedzeniach dwóch kluczowych banków centralnych świata, amerykański Departament Pracy przedstawi bardzo ważną dla przyszłości polityki pieniężnej w USA publikację o bezrobociu i liczbie stworzonych miejsce pracy poza rolnictwem.
Tygodniowe dane o ilości osób po raz pierwszy rejestrujących się po zasiłek dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych wskazują na stabilizowanie się sytuacji na rynku pracy. Wzrost zatrudnienia w lipcu może być ponownie zbliżony do wyniku osiągniętego w dwóch poprzednich miesiącach (195 tys.). Niewykluczone jest jednak, że podobnie, jak to miało miejsce w czerwcu, ze względu na powrót na rynek pracy osób zachęconych poprawiającymi się możliwościami znalezienia zatrudnienie, stopa bezrobocia nieznacznie wzrośnie. Byłaby to z pewnością sytuacja sprzyjająca dalszemu umocnieniu euro w stosunku do dolara.
EURPLN: Kurs kontynuował wczoraj wzrosty rozpoczęte w środę docierając do poziomu 4,2500. W drugiej części sesji oraz w nocy, z powodu silnych wzrostów obserwowanych na rynku międzynarodowym, EUR/PLN osunął się na niższe poziomy. Sesję rozpoczynamy w okolicach 4,2300. Sygnalizacja chęci rynku do skorygowania ostatnich, silnych spadków była w ostatnich dwóch daniach wystarczająco silna by nie została łatwo zanegowana. Spodziewam się utrzymania wzrostowej tendencji na przestrzeni całej dzisiejszej sesji. Celem dla rynku w krótkim terminie pozostaje 4,2700.
EURUSD: Poranne umocnienie dolara w relacji do euro poniżej 1,3200 w pierwszych godzinach handlu w czwartek okazało się pułapką na niedźwiedzie. Kurs bardzo szybko obrał kierunek na północ i w nocy dotarł w pobliże 1,3300. Trend na rynku jest w dalszym ciągu bardzo silny. Po drodze na 1,3400 nie ma w zasadzie większych oporów, więc nie można wykluczyć, że jeszcze przed środowym posiedzeniem Fed rynek dotrze do tej bariery. O dalszych losach kursu zadecyduje ton sprawozdania i wypowiedzi B. Bernanke po spotkaniu bankierów centralnych z USA.
Wyniki ocen nastrojów niemieckich przedsiębiorców w lipcu okazały się zgodne z naszymi przypuszczeniami. Podstawowy indeks Ifo wzrósł nieznacznie w porównaniu do czerwca, głównie za sprawą poprawy ocen bieżącej sytuacji. Subindeks diagnozujący aktualną kondycję gospodarki zbliżył się do najwyższych wartości z 2013 r. Z kolei subindeks ocen koniunktury na nadchodzące 6 miesięcy spadł nieznacznie sugerując stabilizację oczekiwań po okresie ich silnego przyspieszenia na przełomie roku. Dane o nastrojach w Niemczech (łącznie ze wskazaniami innego instytutu – ZEW) z kilkumiesięcznym opóźnieniem historycznie korelują ze zmianami produkcji przemysłowej w Polsce. Ostatnie odczyty są więc spójne z prognozami przyspieszenia dynamiki wzrostu wytwórczości w naszym kraju w drugiej połowie roku. W lipcu produkcja mogła zwiększyć się nawet o 5 proc. w ujęciu rok do roku. Podobny sygnał odradzania gospodarki może potencjalnie sprzyjać polskiej walucie w pierwszej połowie sierpnia.
Kluczowe dla wyceny złotego w krótkim i średnim terminie pozostają jednak czynniki zewnętrzne. Jedno z najistotniejszych w tej połowie roku wydarzeń będzie miało miejsce już w najbliższą środę. Obradował wówczas będzie Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC). Ocena sytuacji gospodarczej przez bankierów centralnych z USA, a co za tym idzie odnośnie do dalszego trwania programu QE3, będzie miała fundamentalne znaczenie dla przyszłości rynków finansowych. W szczególność dotyczyć to będzie aktywów gospodarek wschodzących, w tym złotego. W tym kontekście znacznie mniejsze znaczenie będzie miało czwartkowe posiedzenie EBC (2. sierpnia), po którym nie należy spodziewać się żadnych istotniejszych rozstrzygnięć. M. Draghi zapewne potwierdzi sygnały odradzania się aktywności oraz zamknie ostatecznie drogę do dalszych obniżek stóp procentowych w strefie euro. Dzień po posiedzeniach dwóch kluczowych banków centralnych świata, amerykański Departament Pracy przedstawi bardzo ważną dla przyszłości polityki pieniężnej w USA publikację o bezrobociu i liczbie stworzonych miejsce pracy poza rolnictwem.
Tygodniowe dane o ilości osób po raz pierwszy rejestrujących się po zasiłek dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych wskazują na stabilizowanie się sytuacji na rynku pracy. Wzrost zatrudnienia w lipcu może być ponownie zbliżony do wyniku osiągniętego w dwóch poprzednich miesiącach (195 tys.). Niewykluczone jest jednak, że podobnie, jak to miało miejsce w czerwcu, ze względu na powrót na rynek pracy osób zachęconych poprawiającymi się możliwościami znalezienia zatrudnienie, stopa bezrobocia nieznacznie wzrośnie. Byłaby to z pewnością sytuacja sprzyjająca dalszemu umocnieniu euro w stosunku do dolara.
EURPLN: Kurs kontynuował wczoraj wzrosty rozpoczęte w środę docierając do poziomu 4,2500. W drugiej części sesji oraz w nocy, z powodu silnych wzrostów obserwowanych na rynku międzynarodowym, EUR/PLN osunął się na niższe poziomy. Sesję rozpoczynamy w okolicach 4,2300. Sygnalizacja chęci rynku do skorygowania ostatnich, silnych spadków była w ostatnich dwóch daniach wystarczająco silna by nie została łatwo zanegowana. Spodziewam się utrzymania wzrostowej tendencji na przestrzeni całej dzisiejszej sesji. Celem dla rynku w krótkim terminie pozostaje 4,2700.
EURUSD: Poranne umocnienie dolara w relacji do euro poniżej 1,3200 w pierwszych godzinach handlu w czwartek okazało się pułapką na niedźwiedzie. Kurs bardzo szybko obrał kierunek na północ i w nocy dotarł w pobliże 1,3300. Trend na rynku jest w dalszym ciągu bardzo silny. Po drodze na 1,3400 nie ma w zasadzie większych oporów, więc nie można wykluczyć, że jeszcze przed środowym posiedzeniem Fed rynek dotrze do tej bariery. O dalszych losach kursu zadecyduje ton sprawozdania i wypowiedzi B. Bernanke po spotkaniu bankierów centralnych z USA.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.