Data dodania: 2013-07-25 (09:30)
Odczyty indeksów koniunktury w przemyśle strefy euro potwierdziły odradzającą się aktywność w regionie. Czy dzisiejsze dane o nastrojach wśród niemieckich przedsiębiorców potwierdzą wskazania PMI? Jeśli już to nie na tyle, by spowodować dalszy wzrost notowań EUR/USU. Rynek do końca tygodnia będzie się stabilizował między 1,3150 a 1,3250.
Wstępne odczyty indeksów PMI dla sektora przemysłu dużych krajów strefy euro pozytywnie zaskoczyły, dając paliwo do dalszych wzrostów kursu EUR/USD. Według niepotwierdzonych jeszcze danych, w lipcu wskaźnik PMI dla całego regionu, po raz pierwszy od dwóch lat, wykazał rozwój sektora wytwórczości. Znacząco poprawę aktywności zaobserwowano w dwóch największych gospodarkach strefy euro. W Niemczech PMI dla przemysłu, po raz drugi w tym roku i dopiero trzeci raz w ostatnich 18 miesiącach, przewyższył graniczny poziom 50 pkt oddzielający wzrost od spowolnienia sektora. Wyniósł 50,3 pkt. Równocześnie we Francji, indeks osiągając 49,8 pkt, znalazł się bardzo blisko pokonania tej bariery. W ślad za publikacją danych solidne wzrosty zanotował eurodolar. Kurs zwyżkował około 60 pipsów osiągając najwyższy poziom od 21 czerwca (1,3255). Wzrosty okazały się jednak nietrwałe. W dalszej części sesji dominowali sprzedający wspólną walutę.
Wyższy od oczekiwań okazał się również wstępny odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu w Stanach Zjednoczonych. Warto jednak pamiętać, ze jego wartość poznawcza, a co za tym idzie znaczenie w rynkowej praktyce jest znacznie mniejsze niż w przypadku tych samych wskaźników dla Europy czy Chin. Istotniejszy jest, mający dłuższą historię publikacji, indeks menadżerów logistyki (ISM), który nie podaje do publicznej wiadomości cząstkowych, wstępnych wyników. Jego publikacja zaplanowana jest na 1 sierpnia – w tym miesiącu na kilka godzin przed sprawozdaniem z posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC). Rynek nie zareagował wczoraj na publikację wskaźnika PMI. Już kilkadziesiąt minut wcześniej dolar zaczął odrabiać poranne straty w stosunku do euro. Krótkotrwała reakcja miała również miejsce po publikacji danych o zaskakująco wysokiej sprzedaży nowych domów w USA. Potwierdziły one utrwalanie się pozytywnych tendencji na tamtejszym rynku nieruchomości w II kw. br.
Dziś o 10.00 na rynek napłyną kolejne, potencjalne ważne dla rynków dane – indeks nastrojów niemieckich przedsiębiorców (Ifo). Średnia prognoz ekonomistów zakłada dalszy wzrost optymizmu w okolice najwyższego poziomu w tym roku (106,1 pkt). Powtórzenie pozytywnego zaskoczenia tak, jak to miało miejsce w przypadku odczytu PMI, może dać sygnał do ponownych, zwiększonych zakupów euro, a tym samym wynieść kurs na nowe, sześciotygodniowe maksima. Taka sytuacja nie musi mieć jednak miejsca. Po okresie lepszych wyników w I poł. roku, wskaźniki wyprzedzające z niemieckiej gospodarki sugerują stopniowe wyhamowanie pozytywnych tendencji. Niepokój może się więc szczególnie mocno ujawnić w wynikach oczekiwań przedsiębiorców na nadchodzące 6 miesięcy.
EURPLN: Po raz pierwszy od 9 sesji złoty osłabił się w środę w relacji do euro. Kurs zwyżkował z okolic 4,2000 do 4,2300. Wsparcie zlokalizowane w rejonie 4,2000/2200 powstrzymało przed dalszą aprecjację złotego. Korekcyjne odbicie kursu powinno być kontynuowane. Zakres wzrostów w horyzoncie najbliższych 3-4 sesji to poziom 4,2650. Wyznacza je linia minimów korekty z pierwszych dni lipca. Obecne poziomy warto wykorzystywać do zakupów euro.
EURUSD: Kurs osiągnął wczoraj nowe 5-tygodniowe maksima na poziomie 1,3255, ale w dalszej części sesji dominowali kupujący amerykańską walutę. Dzień zakończył się w okolicach 1,3200. Wspomniany poziom nadal nie został trwale przełamany. Obraz rynku wskazuje na pewne wyczerpywanie się potencjału wzrostowego. Do końca tygodnia, z uwagi na niewielką ilość danych i czekające nas, ważne wydarzenia (Fed, EBC, dane o zatrudnieniu w USA), spodziewam się stabilizacji notowań w paśmie 1,3150-1,3250.
Wyższy od oczekiwań okazał się również wstępny odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu w Stanach Zjednoczonych. Warto jednak pamiętać, ze jego wartość poznawcza, a co za tym idzie znaczenie w rynkowej praktyce jest znacznie mniejsze niż w przypadku tych samych wskaźników dla Europy czy Chin. Istotniejszy jest, mający dłuższą historię publikacji, indeks menadżerów logistyki (ISM), który nie podaje do publicznej wiadomości cząstkowych, wstępnych wyników. Jego publikacja zaplanowana jest na 1 sierpnia – w tym miesiącu na kilka godzin przed sprawozdaniem z posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC). Rynek nie zareagował wczoraj na publikację wskaźnika PMI. Już kilkadziesiąt minut wcześniej dolar zaczął odrabiać poranne straty w stosunku do euro. Krótkotrwała reakcja miała również miejsce po publikacji danych o zaskakująco wysokiej sprzedaży nowych domów w USA. Potwierdziły one utrwalanie się pozytywnych tendencji na tamtejszym rynku nieruchomości w II kw. br.
Dziś o 10.00 na rynek napłyną kolejne, potencjalne ważne dla rynków dane – indeks nastrojów niemieckich przedsiębiorców (Ifo). Średnia prognoz ekonomistów zakłada dalszy wzrost optymizmu w okolice najwyższego poziomu w tym roku (106,1 pkt). Powtórzenie pozytywnego zaskoczenia tak, jak to miało miejsce w przypadku odczytu PMI, może dać sygnał do ponownych, zwiększonych zakupów euro, a tym samym wynieść kurs na nowe, sześciotygodniowe maksima. Taka sytuacja nie musi mieć jednak miejsca. Po okresie lepszych wyników w I poł. roku, wskaźniki wyprzedzające z niemieckiej gospodarki sugerują stopniowe wyhamowanie pozytywnych tendencji. Niepokój może się więc szczególnie mocno ujawnić w wynikach oczekiwań przedsiębiorców na nadchodzące 6 miesięcy.
EURPLN: Po raz pierwszy od 9 sesji złoty osłabił się w środę w relacji do euro. Kurs zwyżkował z okolic 4,2000 do 4,2300. Wsparcie zlokalizowane w rejonie 4,2000/2200 powstrzymało przed dalszą aprecjację złotego. Korekcyjne odbicie kursu powinno być kontynuowane. Zakres wzrostów w horyzoncie najbliższych 3-4 sesji to poziom 4,2650. Wyznacza je linia minimów korekty z pierwszych dni lipca. Obecne poziomy warto wykorzystywać do zakupów euro.
EURUSD: Kurs osiągnął wczoraj nowe 5-tygodniowe maksima na poziomie 1,3255, ale w dalszej części sesji dominowali kupujący amerykańską walutę. Dzień zakończył się w okolicach 1,3200. Wspomniany poziom nadal nie został trwale przełamany. Obraz rynku wskazuje na pewne wyczerpywanie się potencjału wzrostowego. Do końca tygodnia, z uwagi na niewielką ilość danych i czekające nas, ważne wydarzenia (Fed, EBC, dane o zatrudnieniu w USA), spodziewam się stabilizacji notowań w paśmie 1,3150-1,3250.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.