
Data dodania: 2013-07-15 (11:40)
Inwestorzy nie przejęli się piątkową decyzją agencji Fitch, która obniżyła rating dla Francji do AA+. Po pierwsze – znacznie wcześniej na taki ruch zdecydowały się S&P i Moody’s, po drugie – Fitch utrzymał perspektywę stabilną, a prezydent Francois Hollande zapewniał w weekend, ...
... że francuska gospodarka jest na drodze do ożywienia (choć pytanie, ile w tym faktów, a ile polityki). Po burzliwym piątku, dzisiaj nieco spokojniej jest na portugalskim rynku długu. Inwestorzy będą zerkać na Hiszpanię, gdzie w weekend lider opozycyjnych socjalistów wezwał premiera Rajoya do dymisji w świetle ostatniej afery korupcyjnej (niemniej perspektywa przyspieszonych wyborów jest wciąż daleka). Nocne informacje z Chin nie wpłynęły znacząco na rynek, gdyż inwestorzy byli przygotowani na słabsze odczyty po tym, jak w czwartek chiński minister finansów „postraszył” możliwością wyraźniejszego spowolnienia gospodarki. Teraz kluczem dla notowań będą popołudniowe dane z USA (lipcowy indeks NY Empire State i czerwcowa dynamika sprzedaży detalicznej), oraz oczekiwania związane z wystąpieniem szefa FED w Kongresie w środę.
Komentując dzisiejsze dane makroekonomiczne, szef Ludowego Banku Chin (PBOC) zaznaczył, że negatywna presja na spowolnienie gospodarki może się utrzymać w nadchodzących miesiącach, chociaż oficjalna linia rządowa nadal zakłada wzrost gospodarczy na poziomie 7,5 proc. r/r w tym roku. To potwierdziła jeszcze w sobotę agencja Xinhua, odnosząc się do wcześniejszych słów ministra finansów Lou Jiwei, który nie wykluczył spowolnienia do 7,0 proc. r/r w tym i 6,5 proc. r./r w przyszłym roku.
W każdym razie oficjalne dane za II kwartał wskazały na 7,5 proc. r/r (co daje 7,6 proc. r/r w I półroczu), czyli tyle, ile wynosiła mediana rynku. Sprzedaż detaliczna w czerwcu wzrosła o 13,3 proc. r/r (oczekiwano 12,9 proc. r/r), ale produkcja przemysłowa spowolniła do 8,9 proc. r/r (oczekiwano 9,1 proc. r/r). Cały czas wracają jednak pytania, na ile te odczyty pokazują wiarygodny obraz chińskiej gospodarki….
W każdym razie odczyty z Chin nieco pomogły notowaniom dolara australijskiego, gdzie AUD/USD powrócił w okolice 0,91 – wyraźnie naruszone w piątek - notowania tej pary na chwilę naruszyły poziom 0,90 (minimum to 0,8997). Złamanie bariery 0,9100-0,9150 nie będzie jednak możliwe bez dodatkowych impulsów. To możliwe osłabienie się dolara przed wystąpieniem szefa FED w środę w Kongresie, a także publikowanych jutro o 3:30 zapisków z lipcowego posiedzenia Banku Australii (gdyby nieco oddaliły oczekiwania związane z cięciem stóp w sierpniu).
Polityczna nerwowość w Europie, a także echa ostatnich cięć ratingów (w ubiegłym tygodniu Włochy i Francja) w kontekście potencjalnych wycen instytucji finansowych, jak na razie wpływa w ograniczonym stopniu na wycenę wspólnej waluty. To pokazuje, że kluczem na nadchodzące godziny i dni będą informacje z USA – popołudniowe dane z godz. 14:30, a także wspominane już wystąpienie szefa FED w Kongresie w środę. Zwłaszcza, że rynek może się obawiać kolejnych słów ograniczających perspektywę ograniczenia programu QE3 we wrześniu.
Analiza techniczna EUR/USD nadal wskazuje na mocne wsparcie w rejonie 1,3000-1,3020, z którego może zostać wyprowadzona fala wzrostowa powyżej 1,31, ale nie wyżej, niż 1,32.
Komentując dzisiejsze dane makroekonomiczne, szef Ludowego Banku Chin (PBOC) zaznaczył, że negatywna presja na spowolnienie gospodarki może się utrzymać w nadchodzących miesiącach, chociaż oficjalna linia rządowa nadal zakłada wzrost gospodarczy na poziomie 7,5 proc. r/r w tym roku. To potwierdziła jeszcze w sobotę agencja Xinhua, odnosząc się do wcześniejszych słów ministra finansów Lou Jiwei, który nie wykluczył spowolnienia do 7,0 proc. r/r w tym i 6,5 proc. r./r w przyszłym roku.
W każdym razie oficjalne dane za II kwartał wskazały na 7,5 proc. r/r (co daje 7,6 proc. r/r w I półroczu), czyli tyle, ile wynosiła mediana rynku. Sprzedaż detaliczna w czerwcu wzrosła o 13,3 proc. r/r (oczekiwano 12,9 proc. r/r), ale produkcja przemysłowa spowolniła do 8,9 proc. r/r (oczekiwano 9,1 proc. r/r). Cały czas wracają jednak pytania, na ile te odczyty pokazują wiarygodny obraz chińskiej gospodarki….
W każdym razie odczyty z Chin nieco pomogły notowaniom dolara australijskiego, gdzie AUD/USD powrócił w okolice 0,91 – wyraźnie naruszone w piątek - notowania tej pary na chwilę naruszyły poziom 0,90 (minimum to 0,8997). Złamanie bariery 0,9100-0,9150 nie będzie jednak możliwe bez dodatkowych impulsów. To możliwe osłabienie się dolara przed wystąpieniem szefa FED w środę w Kongresie, a także publikowanych jutro o 3:30 zapisków z lipcowego posiedzenia Banku Australii (gdyby nieco oddaliły oczekiwania związane z cięciem stóp w sierpniu).
Polityczna nerwowość w Europie, a także echa ostatnich cięć ratingów (w ubiegłym tygodniu Włochy i Francja) w kontekście potencjalnych wycen instytucji finansowych, jak na razie wpływa w ograniczonym stopniu na wycenę wspólnej waluty. To pokazuje, że kluczem na nadchodzące godziny i dni będą informacje z USA – popołudniowe dane z godz. 14:30, a także wspominane już wystąpienie szefa FED w Kongresie w środę. Zwłaszcza, że rynek może się obawiać kolejnych słów ograniczających perspektywę ograniczenia programu QE3 we wrześniu.
Analiza techniczna EUR/USD nadal wskazuje na mocne wsparcie w rejonie 1,3000-1,3020, z którego może zostać wyprowadzona fala wzrostowa powyżej 1,31, ale nie wyżej, niż 1,32.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.