
Data dodania: 2013-06-19 (10:28)
Atmosfera napięcia w oczekiwaniu kluczowego wydarzenia tygodnia nie dla każdego jest do zniesienia przez dłuższy czas, dlatego jeszcze we wtorek co pierwsi inwestorzy zaczęli redukować pozycje w ryzykownych aktywach, spodziewając się niekorzystnego rezultatu dzisiejszego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC).
Pretekstem dla odwrotu rynku stał się artykuł w Financial Times, według którego Ben Bernanke miałby dziś zasygnalizować, że moment rozpoczęcia wygaszania programu skupu obligacji jest blisko. I choć w kolejnych godzinach autor artykułu tłumaczył na Twiterze, że inwestorzy nadinterpretują artykuł, a Fed nie dopuszcza do przecieków do prasy, informacja wystarczyła, by wpłynąć na wzrost zmienności na rynku walutowym. Schemat nadal pozostaje ten sam: wzrost rentowności na rynkach bazowych (amerykańskie Treasuries, niemieckie Bundy) -> przecena długu na rynkach wschodzących -> deprecjacja walut emerging markets. Złoty osłabił się we wtorek do euro o 0,7% przy wzroście oprocentowania polskich obligacji na całej krzywej o 5-8 pb. Gorzej zachowywały się inne waluty regionu, węgierski forint i rumuński lej, które traciły wczoraj po 1%. Mniejsza przecena złotego może być podyktowana ostrożnością inwestorów, aby nie zaalarmować NBP i zachęcić bank do kolejnej interwencji.
Dziś liczy się tylko Fed i późniejsza konferencja prasowa prezesa Bernanke. Jak już pisaliśmy na początku tygodnia, uważamy, że Bernanke zasygnalizuje gotowość banku centralnego do stopniowego ograniczania ekspansji monetarnej. Jednak biorąc pod uwagę wyraźny wzrost zmienności na rynkach finansowych w związku z tematem QE3, prezes Fed postara się o przesunięcie oczekiwań rynkowych na dalszy termin, bliżej końca roku. Bernanke może to zrobić poprzez podkreślenie uzależnienia decyzji od danych napływających z gospodarki, które wciąż pozostają mieszane. Zapewnienie, że kurek z tanim pieniądzem nie zostanie prędko przykręcony, powinien przynieść osłabienie dolara do euro, jena i funta, choć nie powinno ono być trwałe, gdyż przed końcem tygodnia niewykluczone możliwe jest odbicie w myśl rynkowej maksymy „kupuj plotki, sprzedawaj fakty”. Dla reszty rynku finansowego taki scenariusz oznacza wyraźną redukcję zmienności, jednocześnie odwracając tendencje zarysowane na początku komentarza. Powrót polskich obligacji do umocnienia w ślad za długiem USA da sygnał inwestorom na rynku walutowym, aby kupować złotego. Wówczas test 4,20 na EUR/PLN w naszej ocenie nastąpi bardzo szybko.
EUR/PLN: Spekulacje i niepewność przed dzisiejszym posiedzeniem Fed przyniosły wzrost EUR/PLN ponad 4,26, jednak sądzimy, że najbliższe wsparcie na 4,2750 powinno się obronić. Oddalenie perspektywy redukcji programu QE3 powinno podziałać wspierająco na złotego z powrotem EUR/PLN poniżej 4,24.
EUR/USD: Po wczorajszym wzroście i naruszeniu strefy 1,3390/00 od początku sesji azjatyckiej na eurodolarze panuje stabilizacja w oczekiwaniu na wieczorny komunikat FOMC, który w naszej ocenie przyniesie wzrost kursu w stronę 1,3495. Na wyższych poziomach inwestorzy mogą przejść do realizacji zysków, stąd jutro rano rynek może być ponownie w okolicach 1,34.
Dziś liczy się tylko Fed i późniejsza konferencja prasowa prezesa Bernanke. Jak już pisaliśmy na początku tygodnia, uważamy, że Bernanke zasygnalizuje gotowość banku centralnego do stopniowego ograniczania ekspansji monetarnej. Jednak biorąc pod uwagę wyraźny wzrost zmienności na rynkach finansowych w związku z tematem QE3, prezes Fed postara się o przesunięcie oczekiwań rynkowych na dalszy termin, bliżej końca roku. Bernanke może to zrobić poprzez podkreślenie uzależnienia decyzji od danych napływających z gospodarki, które wciąż pozostają mieszane. Zapewnienie, że kurek z tanim pieniądzem nie zostanie prędko przykręcony, powinien przynieść osłabienie dolara do euro, jena i funta, choć nie powinno ono być trwałe, gdyż przed końcem tygodnia niewykluczone możliwe jest odbicie w myśl rynkowej maksymy „kupuj plotki, sprzedawaj fakty”. Dla reszty rynku finansowego taki scenariusz oznacza wyraźną redukcję zmienności, jednocześnie odwracając tendencje zarysowane na początku komentarza. Powrót polskich obligacji do umocnienia w ślad za długiem USA da sygnał inwestorom na rynku walutowym, aby kupować złotego. Wówczas test 4,20 na EUR/PLN w naszej ocenie nastąpi bardzo szybko.
EUR/PLN: Spekulacje i niepewność przed dzisiejszym posiedzeniem Fed przyniosły wzrost EUR/PLN ponad 4,26, jednak sądzimy, że najbliższe wsparcie na 4,2750 powinno się obronić. Oddalenie perspektywy redukcji programu QE3 powinno podziałać wspierająco na złotego z powrotem EUR/PLN poniżej 4,24.
EUR/USD: Po wczorajszym wzroście i naruszeniu strefy 1,3390/00 od początku sesji azjatyckiej na eurodolarze panuje stabilizacja w oczekiwaniu na wieczorny komunikat FOMC, który w naszej ocenie przyniesie wzrost kursu w stronę 1,3495. Na wyższych poziomach inwestorzy mogą przejść do realizacji zysków, stąd jutro rano rynek może być ponownie w okolicach 1,34.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.