Data dodania: 2013-06-17 (10:44)
W piątek złoty odnotował najwyższy poziom wobec euro od dwóch tygodni w ostatnich dniach systematycznie wspierany przez pozytywne trendy na rynku długu. Podczas gdy atmosfera szukania okazji wpływała na wzrost cen polskich obligacji (spadek rentowności 10-latek do 3,73% z 3,85% w czwartek), kurs eurozłotego w piątek rano obniżył się do 4,2035, najniżej do 29 maja.
W drugiej części dnia polska waluta zaczęła tracić, kończąc dzień blisko 4,24 zł za euro, ale szansa na kontynuację spadków w kolejnych dniach nie została jeszcze zaprzepaszczona. Bliskość psychologicznej bariery 4,20 skłoniła część inwestorów do realizacji zysków, jednakże nowy tydzień powinien ponownie przynieść wzrost popytu na złotego. W szczególności jeśli apetyt na ryzykowne aktywa rynków wschodzących zostanie utrzymany, o czym w środę pośrednio zadecyduje Rezerwa Federalna USA. Konferencja prasowa prezesa Bena Bernanke po posiedzeniu Komitetu Otwartego Rynku powinna wskazać, czy wyraźna przecena na rynku długu w ostatnich tygodniach miała uzasadnienie (Fed szykuje się do ograniczania programu skupu obligacji), czy jednak była tylko fałszywym sygnałem (QE3 pozostanie bez zmian na dłużej). Uważamy, że Ben Bernanke ostudzi oczekiwania na szybkie spowolnienie tempa skupu aktywów, co powinno przynieść spadek awersji do ryzyka, na czym skorzysta polska waluta.
Dane makroekonomiczne nie ogrywały większej roli w piątek. Z kraju poznaliśmy odczyty majowej inflacji bazowej oraz podaży pieniądza M3. W pierwszym przypadku po silniejszym od oczekiwań spadku inflacji CPI do 0,5% r/r prognozy dla wskaźnika bazowego zostały zredukowane z 1,2% do 1% i taki wynik przyniosą piątkowa publikacja. Tutaj również na spowolnienie tempa wzrostu cen najmocniej przełożyły się spadki w kategorii łączność. W danych o podaży pieniądza uwagę zwraca hamowanie dynamiki wzrostu kredytu wśród gospodarstw domowych i przedsiębiorstw, podkreślające słabość gospodarki bez perspektyw na szybką odbudowę popytu konsumpcyjnego. Szczególnie martwi spadek zadłużenia firm (-0,2% r/r), który jest pierwszym takim przypadkiem od grudnia 2010 r.
Poniedziałkowe kalendarium wskazuje na spokojny przebieg sesji na rynku walutowym. Z dzisiejszych publikacji najmocniej wyróżnia się indeks aktywności wytwórczej w rejonie Nowego Jorku, jednakże w obliczu środowego posiedzenia FOMC reakcja na odczyt wskaźnika pozostanie stłumiona. Dziś w Irlandii Północnej rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie ministrów finansów i bankierów centralnych państw z grupy G8 – według draftu komunikatu przygotowywanego na szczyt decydenci widza poprawę w gospodarce globalnej, jednak wciąż utrzymujące się zagrożenia wymuszają na państwach kontynuację koniecznych reform. Prawdopodobieństwo, że komentarze że szczytu będą miały wymierny wpływ na rynek, jest niskie, ale lekki optymizm płynący z komunikatu może przemawiać za stabilizacją nastrojów w pierwszej połowie tygodnia.
EUR/PLN: Stanowcze odbicie kursu od rejonu 4,20-4,21 podkreśla ważność tego wsparcia, do przełamania którego będzie potrzeba wyraźnego impulsu. Tym impulsem może być środowa konferencja prasowa prezesa Fed – do tego czasu eurozłoty powinien pozostać stabilny w przedziale 4,2150-4,26.
EUR/USD: Narastające przekonanie, że środowe posiedzenie FOMC utnie spekulacje o szybkim wygaszaniu QE3 ciąży na notowaniach dolara, ale z drugiej strony na rynku eurodolara nie widać chęci na kontynuację zeszłotygodniowych wzrostów. Spokojne otwarcie tygodnia powinno przynieść ograniczone wahania w przedziale 1,3295-1,3360.
Dane makroekonomiczne nie ogrywały większej roli w piątek. Z kraju poznaliśmy odczyty majowej inflacji bazowej oraz podaży pieniądza M3. W pierwszym przypadku po silniejszym od oczekiwań spadku inflacji CPI do 0,5% r/r prognozy dla wskaźnika bazowego zostały zredukowane z 1,2% do 1% i taki wynik przyniosą piątkowa publikacja. Tutaj również na spowolnienie tempa wzrostu cen najmocniej przełożyły się spadki w kategorii łączność. W danych o podaży pieniądza uwagę zwraca hamowanie dynamiki wzrostu kredytu wśród gospodarstw domowych i przedsiębiorstw, podkreślające słabość gospodarki bez perspektyw na szybką odbudowę popytu konsumpcyjnego. Szczególnie martwi spadek zadłużenia firm (-0,2% r/r), który jest pierwszym takim przypadkiem od grudnia 2010 r.
Poniedziałkowe kalendarium wskazuje na spokojny przebieg sesji na rynku walutowym. Z dzisiejszych publikacji najmocniej wyróżnia się indeks aktywności wytwórczej w rejonie Nowego Jorku, jednakże w obliczu środowego posiedzenia FOMC reakcja na odczyt wskaźnika pozostanie stłumiona. Dziś w Irlandii Północnej rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie ministrów finansów i bankierów centralnych państw z grupy G8 – według draftu komunikatu przygotowywanego na szczyt decydenci widza poprawę w gospodarce globalnej, jednak wciąż utrzymujące się zagrożenia wymuszają na państwach kontynuację koniecznych reform. Prawdopodobieństwo, że komentarze że szczytu będą miały wymierny wpływ na rynek, jest niskie, ale lekki optymizm płynący z komunikatu może przemawiać za stabilizacją nastrojów w pierwszej połowie tygodnia.
EUR/PLN: Stanowcze odbicie kursu od rejonu 4,20-4,21 podkreśla ważność tego wsparcia, do przełamania którego będzie potrzeba wyraźnego impulsu. Tym impulsem może być środowa konferencja prasowa prezesa Fed – do tego czasu eurozłoty powinien pozostać stabilny w przedziale 4,2150-4,26.
EUR/USD: Narastające przekonanie, że środowe posiedzenie FOMC utnie spekulacje o szybkim wygaszaniu QE3 ciąży na notowaniach dolara, ale z drugiej strony na rynku eurodolara nie widać chęci na kontynuację zeszłotygodniowych wzrostów. Spokojne otwarcie tygodnia powinno przynieść ograniczone wahania w przedziale 1,3295-1,3360.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.