
Data dodania: 2013-05-29 (11:17)
Ostatnie godziny przyniosły sugerowaną wczoraj po południu korektę umocnienia się dolara po publikacji lepszych danych z USA, które wywołały ponownie dyskusję na temat możliwości wcześniejszej redukcji skali programu QE3 przez FED.
Wykres koszyka BOSSA USD już zaczyna sugerować zbliżający się szczyt, który doprowadzi do nieco głębszej (kilkunastodniowej) korekty wartości dolara w pierwszej połowie czerwca. Założenie to jest oparte o publikacje indeksów ISM i danych Departamentu Pracy USA, które raczej nie dadzą podstaw do oczekiwań zmiany polityki FED na czerwcowym, ale i także lipcowym posiedzeniu.
Wspomniany koszyk BOSSA USD wskazuje na rosnące znaczenie strefy oporu 71,00-71,20. Oczywiście nie można wykluczyć jakichś prób jej naruszenia w najbliższych dniach, ale raczej nie powinno być ono znaczące, co tylko podkreśli znaczenie w/w strefy. Jednocześnie układ techniczny BOSSA USD potwierdza to, co widać na większości układów z USD, a najlepiej na wykresie EUR/USD, czyli możliwość nieco większego odreagowania majowego ruchu. Jej celem mogłyby okazać się okolice 69,65-69,90 pkt.
Wykres tygodniowy BOSSA USD
Obserwowane dzisiaj rano odreagowanie EUR/USD ma miejsce pomimo publikacji nieco słabszych danych z Niemiec – wprawdzie stopa bezrobocia utrzymała się w maju na poziomie 6,9 proc., ale już liczona odrębnie liczba wniosków od bezrobotnych wzrosła o 21 tys. (oczekiwano 5 tys.). Tym samym jest to ruch będący bardziej technicznym odreagowaniem (naruszenie strefy 1,2845-55 miało miejsce, ale nie okazało się znaczące – minimum to 1,2837). Wprawdzie po wczorajszych wypowiedziach przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego rynek jest mniej przekonany, co do możliwości rychłego wprowadzenia ujemnej stopy od depozytów, ale sama obniżka głównej stopy referencyjnej wciąż nie jest wykluczona. Tylko, że taki ruch ze strony ECB nie musi stać się pretekstem do wyraźnego osłabienia wspólnej waluty.
Dzisiaj w kalendarzu publikacji dla EUR/USD mamy o wystąpienie Erica Rosengrena z bostońskiego oddziału FED, który ma opinie „gołębia”. Tym samym tylko zaskakująco „jastrzębi” ton mógłby wyraźnie wesprzeć dolara. A, zatem inwestorzy mogą już pozycjonować się pod jutrzejszą publikację danych nt. wzrostu amerykańskiego PKB w I kwartale o godz. 14:30. To pierwsza rewizja – pytanie, czy podtrzymany zostanie odczyt na poziomie 2,5 proc., czy też dane będą słabsze (w IV kwartale wzrost był na poziomie 0,4 proc.). Gorsze dane staną się przyczynkiem do osłabienia dolara. Wcześniej, bo w czwartek o godz. 11:00 opublikowane zostaną majowe wskaźniki koniunktury w strefie euro – szacunki zakładają nieznaczną poprawę, co jeżeli się potwierdzi, to może ograniczyć oczekiwania rynku związane z posiedzeniem ECB w dniu 6 czerwca.
Reasumując – dla EUR/USD coraz mocniejsze wsparcie rysuje się w okolicach 1,2845-55 i jego wyraźne naruszenie (ze spadkiem do 1,2800-1,2820) w tym tygodniu wydaje się coraz mniej prawdopodobne. W kontekście powyższego zarysu makro, jak i sygnałów płynących z koszyka BOSSA USD, bardziej klarowna na najbliższe dni wydaje się być strategia „kupowania dołków”. Tydzień możemy zamknąć w rejonie 1,2950-1,3000.
Wspomniany koszyk BOSSA USD wskazuje na rosnące znaczenie strefy oporu 71,00-71,20. Oczywiście nie można wykluczyć jakichś prób jej naruszenia w najbliższych dniach, ale raczej nie powinno być ono znaczące, co tylko podkreśli znaczenie w/w strefy. Jednocześnie układ techniczny BOSSA USD potwierdza to, co widać na większości układów z USD, a najlepiej na wykresie EUR/USD, czyli możliwość nieco większego odreagowania majowego ruchu. Jej celem mogłyby okazać się okolice 69,65-69,90 pkt.
Wykres tygodniowy BOSSA USD
Obserwowane dzisiaj rano odreagowanie EUR/USD ma miejsce pomimo publikacji nieco słabszych danych z Niemiec – wprawdzie stopa bezrobocia utrzymała się w maju na poziomie 6,9 proc., ale już liczona odrębnie liczba wniosków od bezrobotnych wzrosła o 21 tys. (oczekiwano 5 tys.). Tym samym jest to ruch będący bardziej technicznym odreagowaniem (naruszenie strefy 1,2845-55 miało miejsce, ale nie okazało się znaczące – minimum to 1,2837). Wprawdzie po wczorajszych wypowiedziach przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego rynek jest mniej przekonany, co do możliwości rychłego wprowadzenia ujemnej stopy od depozytów, ale sama obniżka głównej stopy referencyjnej wciąż nie jest wykluczona. Tylko, że taki ruch ze strony ECB nie musi stać się pretekstem do wyraźnego osłabienia wspólnej waluty.
Dzisiaj w kalendarzu publikacji dla EUR/USD mamy o wystąpienie Erica Rosengrena z bostońskiego oddziału FED, który ma opinie „gołębia”. Tym samym tylko zaskakująco „jastrzębi” ton mógłby wyraźnie wesprzeć dolara. A, zatem inwestorzy mogą już pozycjonować się pod jutrzejszą publikację danych nt. wzrostu amerykańskiego PKB w I kwartale o godz. 14:30. To pierwsza rewizja – pytanie, czy podtrzymany zostanie odczyt na poziomie 2,5 proc., czy też dane będą słabsze (w IV kwartale wzrost był na poziomie 0,4 proc.). Gorsze dane staną się przyczynkiem do osłabienia dolara. Wcześniej, bo w czwartek o godz. 11:00 opublikowane zostaną majowe wskaźniki koniunktury w strefie euro – szacunki zakładają nieznaczną poprawę, co jeżeli się potwierdzi, to może ograniczyć oczekiwania rynku związane z posiedzeniem ECB w dniu 6 czerwca.
Reasumując – dla EUR/USD coraz mocniejsze wsparcie rysuje się w okolicach 1,2845-55 i jego wyraźne naruszenie (ze spadkiem do 1,2800-1,2820) w tym tygodniu wydaje się coraz mniej prawdopodobne. W kontekście powyższego zarysu makro, jak i sygnałów płynących z koszyka BOSSA USD, bardziej klarowna na najbliższe dni wydaje się być strategia „kupowania dołków”. Tydzień możemy zamknąć w rejonie 1,2950-1,3000.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
11:18 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
10:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.