
Data dodania: 2013-05-24 (12:02)
Od rana wspólna waluta lekko zyskuje wobec amerykańskiego dolara. Kurs EUR/USD wzrasta do 1,2940. Wczoraj kurs EUR/PLN wzrósł do 4,21, tym samym odnotował najwyższy poziom od prawie czterech miesięcy. Notowania jednak powróciły poniżej 4,20 i przed rozpoczęciem sesji europejskiej znajdują się na 4,1950.
Dziś największa uwagę powinny przykuć dane publikowane o godzinie 10:00 – indeks Ifo z Niemiec oraz sprzedaż detaliczna i stopa bezrobocia w Polsce za kwiecień. Ponadto o godzinie 14:30 poznamy wstępne dane na temat zamówień na dobra trwałego użytku w USA.
Podtrzymujemy nasze zdanie, że obecnie nie ma silnych przesłanek do dalszego osłabienia złotego. W ostatnich miesiącach publikacje danych z rodzimej gospodarki oraz obniżki stóp procentowych nie były w stanie wpłynąć na trend w notowaniach par złotowych. Polska waluta uzależniona jest od nastrojów na rynkach światowych, a te wraz z poprawiającą się koniunkturą w największych światowych gospodarkach (w tym przede wszystkim w strefie euro) będą coraz lepsze, co powinno przełożyć się na ponowne umocnienie złotego. Kurs USD/PLN natomiast pozostaje silnie ujemnie skorelowany z eurodolarem. Uważamy, że wraz ze zbliżającym się końcem trzeciej rundy luzowania ilościowego dolar amerykański zyskiwał będzie na wartości (również wobec złotego).
Niemcy: Ifo lekko odbije
Zegar koniunktury obliczany w oparciu o składowe indeksu Ifo po wejściu na trzy miesiące w obszar wskazujący na ożywienie, powoli zmierza w kierunku recesji. Jednak ostatnie umiarkowane wzrosty indeksów obrazujących nastroje - Sentix i ZEW, jak również wczorajsze odbicie indeksów PMI sugerują ponowny zwrot w kierunku ożywienia. Konsensus rynkowy zakłada nieznaczny wzrost indeksu oczekiwań z 104,4 do 104,5 pkt. Kolejny brak pogorszenia danych z Niemiec złagodzi nieco oczekiwania na dalsze łagodzenie polityki pieniężnej przez ECB. Uważamy, ze po wczorajszych odczytach indeksów PMI, lekki wzrost indeksu Ifo jest już w dużej mierze zdyskontowany, dlatego też niespodziewany się silnej reakcji na rynku walutowym.
Polska: Ostatnie ważne dane za kwiecień
Nasza prognoza sprzedaży detalicznej (0,5 proc. r/r) jest bardziej pesymistyczna niż konsensus rynkowy (1,1 proc. r/r). Uważamy, że za niską dynamiką stoi przede wszystkim wysoka baza z roku poprzedniego (święta wielkanocne) oraz dalsza słabość w kategorii odzież i obuwie. Odnośnie stopy bezrobocia podobnie jak rynek zakładamy sezonowy spadek z 14,4 proc. do 13,9 proc. Dane o sprzedaży detalicznej, zgodne z naszą prognozą, pokazujące utrzymującą się słabość popytu wewnętrznego wraz z ostatnimi danymi o inflacji i tempie wzrostu gospodarczego stanowić będą kolejny argument dla RPP za obniżką stóp. Wczoraj w tej kwestii głos zabrali członkowie Rady. Prof. Chojna – Duch powiedziała, że decyzja o ostrożnym obniżeniu stóp byłaby uzasadniona, natomiast prof. Bratkowski otwarcie przyznał, że w czerwcu zagłosuje za cięciem o 50 pb.
Podtrzymujemy nasze zdanie, że obecnie nie ma silnych przesłanek do dalszego osłabienia złotego. W ostatnich miesiącach publikacje danych z rodzimej gospodarki oraz obniżki stóp procentowych nie były w stanie wpłynąć na trend w notowaniach par złotowych. Polska waluta uzależniona jest od nastrojów na rynkach światowych, a te wraz z poprawiającą się koniunkturą w największych światowych gospodarkach (w tym przede wszystkim w strefie euro) będą coraz lepsze, co powinno przełożyć się na ponowne umocnienie złotego. Kurs USD/PLN natomiast pozostaje silnie ujemnie skorelowany z eurodolarem. Uważamy, że wraz ze zbliżającym się końcem trzeciej rundy luzowania ilościowego dolar amerykański zyskiwał będzie na wartości (również wobec złotego).
Niemcy: Ifo lekko odbije
Zegar koniunktury obliczany w oparciu o składowe indeksu Ifo po wejściu na trzy miesiące w obszar wskazujący na ożywienie, powoli zmierza w kierunku recesji. Jednak ostatnie umiarkowane wzrosty indeksów obrazujących nastroje - Sentix i ZEW, jak również wczorajsze odbicie indeksów PMI sugerują ponowny zwrot w kierunku ożywienia. Konsensus rynkowy zakłada nieznaczny wzrost indeksu oczekiwań z 104,4 do 104,5 pkt. Kolejny brak pogorszenia danych z Niemiec złagodzi nieco oczekiwania na dalsze łagodzenie polityki pieniężnej przez ECB. Uważamy, ze po wczorajszych odczytach indeksów PMI, lekki wzrost indeksu Ifo jest już w dużej mierze zdyskontowany, dlatego też niespodziewany się silnej reakcji na rynku walutowym.
Polska: Ostatnie ważne dane za kwiecień
Nasza prognoza sprzedaży detalicznej (0,5 proc. r/r) jest bardziej pesymistyczna niż konsensus rynkowy (1,1 proc. r/r). Uważamy, że za niską dynamiką stoi przede wszystkim wysoka baza z roku poprzedniego (święta wielkanocne) oraz dalsza słabość w kategorii odzież i obuwie. Odnośnie stopy bezrobocia podobnie jak rynek zakładamy sezonowy spadek z 14,4 proc. do 13,9 proc. Dane o sprzedaży detalicznej, zgodne z naszą prognozą, pokazujące utrzymującą się słabość popytu wewnętrznego wraz z ostatnimi danymi o inflacji i tempie wzrostu gospodarczego stanowić będą kolejny argument dla RPP za obniżką stóp. Wczoraj w tej kwestii głos zabrali członkowie Rady. Prof. Chojna – Duch powiedziała, że decyzja o ostrożnym obniżeniu stóp byłaby uzasadniona, natomiast prof. Bratkowski otwarcie przyznał, że w czerwcu zagłosuje za cięciem o 50 pb.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
11:18 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
10:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.