
Data dodania: 2013-05-17 (09:55)
W czwartek amerykański dolara ściągnął całą uwagę inwestorów, a w zasadzie dane i komentarze bezpośrednio z nim związane. W kalendarzu publikacji makroekonomicznych wprawdzie widniały jeszcze dane o inflacji HICP i bilansie handlu zagranicznego z Eurolandu, ale pierwsze są tylko potwierdzeniem wstępnych szacunków sprzed dwóch tygodni (1,2% r/r w kwietniu), ...
... a drugie (18,7 mld EUR w marcu) niemal nigdy nie mają wpływu na rynek walutowy. W rezultacie eurodolar dryfował przed południem w przedziale 1,2845-1,2885. Ożywienie handlu przyniosły dopiero dane z amerykańskiej gospodarki. Na sam początek liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych podskoczyła w ubiegłym tygodniu do 360 tys. wobec 328 tys. tydzień wcześniej. Rynek oczekiwał utrzymania się pozytywnej tendencji i odczytu na poziomie 330 tys. Jakkolwiek sam odczyt nie jest jeszcze dużym rozczarowaniem, jednak łącząc go ze słabymi danymi ze środy, na rynku wzrastało napięcie, czy zapoczątkowany jeszcze w poprzednim tygodniu rajd na dolarze ma rzeczywiste podstawy w kondycji gospodarki. Pewnym uspokojeniem był raport z rynku mieszkaniowego, gdzie wprawdzie liczba rozpoczętych budów domów spadła o 16,5% m/m do 853 tys., jednak cały czas widać wzrost w wydanych pozwoleniach na budowę. Rynek mieszkaniowy ma być jednym z filarów ożywienia w 2013 r. i jak na razie nie ma obaw, że tak się nie stanie. Dla dolara przeważyły jednak dane z rynku pracy, co pociągnęło EUR/USD do 1,2919, a dwie godziny później szczyty zostały poprawione na 1,2929 wraz z publikacją indeksu Fed z Filadelfii. Wskaźnik mierzący aktywność wytwórczą w rejonie Filadelfii spadł do -5,2 (prog. 2,4, poprz. 1,3). Odczyt poniżej zera oznacza kurczenie się sektora i był to już drugi regionalny indeks (po NY Empire State w środę), który wskazuje na słabość aktywności wytwórczej.
Zanosiło się, że po takiej porcji danych dolar na dobre odpuści z aprecjacją. Ale z ratunkiem przyszli członkowie Rezerwy Federalnej, szczególni Ci reprezentujący jastrzębie skrzydło. Najpierw szef Fed z Filadelfii Charles Plosser podczas przemówienia w Mediolanie powtórzył swoje stanowisko, że choć tempo skupu aktywów w ramach QE3 (85 mld USD miesięcznie) było odpowiednie pół roku temu, teraz powinno być ograniczane począwszy już od przyszłego miesiąca. Wtórował mu John Williams z San Francisco, zdaniem którego tempo zakupów może być zmniejszane już tego lata, a program całkowicie wygaszony z końcem 2013 r. Te komentarze wystarczyły, aby inwestorzy ponownie zaczęli kupować dolara i dziś rano EUR/USD przebywa blisko 1,2850, kluczowego wsparcia na następne godziny. W piątek danych w kalendarzu nie jest dużo i uwagę zwraca jedynie indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan o 15:55. Ponieważ konsumenci w USA nie zawodzą w ostatnim czasie, na sam koniec tygodnia dolar może dostać dodatkowego impulsu.
EUR/PLN: Trend wzrostowy na EUR/PLN został zatrzymany w czwartek, a strefa w okolicach 4,19 wygląda na trudną do pokonania. Powodów do umocnienia złotego obecnie nie widać, stąd dzisiejsze wahania powinny być zamknięte do 4,1650/00.
EUR/USD: Słabość danych z USA wypchnęła eurodolara do 1,2930, jednak to wszystko, na co było stać popyt i dziś rano kurs wraca do 1,2850. Te poziomy będą odgrywać kluczową rolę w kolejnych godzinach.
Zanosiło się, że po takiej porcji danych dolar na dobre odpuści z aprecjacją. Ale z ratunkiem przyszli członkowie Rezerwy Federalnej, szczególni Ci reprezentujący jastrzębie skrzydło. Najpierw szef Fed z Filadelfii Charles Plosser podczas przemówienia w Mediolanie powtórzył swoje stanowisko, że choć tempo skupu aktywów w ramach QE3 (85 mld USD miesięcznie) było odpowiednie pół roku temu, teraz powinno być ograniczane począwszy już od przyszłego miesiąca. Wtórował mu John Williams z San Francisco, zdaniem którego tempo zakupów może być zmniejszane już tego lata, a program całkowicie wygaszony z końcem 2013 r. Te komentarze wystarczyły, aby inwestorzy ponownie zaczęli kupować dolara i dziś rano EUR/USD przebywa blisko 1,2850, kluczowego wsparcia na następne godziny. W piątek danych w kalendarzu nie jest dużo i uwagę zwraca jedynie indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan o 15:55. Ponieważ konsumenci w USA nie zawodzą w ostatnim czasie, na sam koniec tygodnia dolar może dostać dodatkowego impulsu.
EUR/PLN: Trend wzrostowy na EUR/PLN został zatrzymany w czwartek, a strefa w okolicach 4,19 wygląda na trudną do pokonania. Powodów do umocnienia złotego obecnie nie widać, stąd dzisiejsze wahania powinny być zamknięte do 4,1650/00.
EUR/USD: Słabość danych z USA wypchnęła eurodolara do 1,2930, jednak to wszystko, na co było stać popyt i dziś rano kurs wraca do 1,2850. Te poziomy będą odgrywać kluczową rolę w kolejnych godzinach.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.