
Data dodania: 2013-05-14 (09:53)
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty w rejonie 8-sesyjnych minimów. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1603 PLN za euro, 3,1956 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3550 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wzrosły do poziomu 3,212% w przypadku obligacji 10-letnich.
Wczorajszy handel na złotym zgodnie z prognozą przyniósł gwałtowne osłabienie złotego za sprawą mocniejszej realizacji zysków na rynku polskiego długu. Ruch ten dotknął przede wszystkim obligacje 10-letnie (benchmarkowe), stąd jego wpływ na złotego był znaczny. Uczestnicy rynku raportowali jednak, iż wczorajsze osłabienie miało miejsce na tzw. „płytkim rynku”, stąd jego znaczenie nie jest tak duże jak mogłoby się wydawać. Kluczowe znaczenie będą miały tutaj dane makro zaplanowane na ten tydzień (PKB za I kw. oraz inflacja w kwietniu), które wskazując na konieczność dalszych obniżek mogą ponownie skierować kapitały w kierunku obligacji. W przypadku rynku walutowego duże znaczenie ma również fakt ostatniej aprecjacji amerykańskiego dolara na szerokim rynku. Wskazuje on, iż inwestorzy preferowali bardziej bezpiecznie aktywa, stąd również waluty wchodzące w skład koszyka CEE, znalazły się tradycyjnie pod presją.
W trakcie dzisiejszego handlu poznamy arcyważne dane dot. PKB za I kw. w Polsce (godz. 10:00). Oczekiwana wartość wynosi 0,7%. Początek roku przyniósł rewizje założeń dot. dynamiki polskiego rozwoju polskiej gospodarki przez większość instytucji finansowych. Szacunki rynkowe zakładają, iż PKB Polski w 2013r. wyniesie od 0,9-1,2%, gdzie spadek dynamiki będzie mieć podłoże zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne. Słaba koniunktura w Strefie Euro (51% eksportu Polski) stanowić będzie obciążenie przy widocznym wewnętrznym spowolnieniu. Dodatkowo jeeli w tym roku nie zostanie zdjęta procedura nadmiernego deficytu, KE może wymagać bardziej restrykcyjnego nastawienia w polityce fiskalnej. Dzisiejsze wskazanie za I kw. stanowić będzie istotny sygnał dla rynków co do kondycji polskiej gospodarki, tym bardziej, iż oczekuje się, że ewentualnie ożywienie może mieć miejsce dopiero w III/IV kw. br. Dodatkowo rynek dyskontować będzie ten impuls w świetle ostatnich decyzji RPP.
Z rynkowego punktu widzenia notowania złotego dotarły do istotnego poziomu 4,1625 EUR/PLN, który w ostatnich tygodniach hamował spadki na złotym. Scenariusz ewentualnego, lekkiego umocnienia złotego wspiera aktualna korekta wzrostowa na rynku bazowym. W szerszym ujęciu założyć należy jednak, iż euro znów może zacząć tracić. W takim układzie uwagę skierować należy na rynek polskiego długu, traktując go jako dominujący dla rynku walutowego w ostatnich tygodniach. W ujęciu technicznym wsparcia widoczne są na 4,1510 EUR/PLN oraz 4,1250 EUR/PLN, przy najbliższych oporach na 4,1625 EUR/PLN oraz okolicach 4,19 EUR/PLN. Kluczowym czynnikiem warunkującym dzisiejsze nastroje na złotym i polskim długu będzie jednak zaplanowana na godz. 10:00 ww. publikacja GUS.
W trakcie dzisiejszego handlu poznamy arcyważne dane dot. PKB za I kw. w Polsce (godz. 10:00). Oczekiwana wartość wynosi 0,7%. Początek roku przyniósł rewizje założeń dot. dynamiki polskiego rozwoju polskiej gospodarki przez większość instytucji finansowych. Szacunki rynkowe zakładają, iż PKB Polski w 2013r. wyniesie od 0,9-1,2%, gdzie spadek dynamiki będzie mieć podłoże zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne. Słaba koniunktura w Strefie Euro (51% eksportu Polski) stanowić będzie obciążenie przy widocznym wewnętrznym spowolnieniu. Dodatkowo jeeli w tym roku nie zostanie zdjęta procedura nadmiernego deficytu, KE może wymagać bardziej restrykcyjnego nastawienia w polityce fiskalnej. Dzisiejsze wskazanie za I kw. stanowić będzie istotny sygnał dla rynków co do kondycji polskiej gospodarki, tym bardziej, iż oczekuje się, że ewentualnie ożywienie może mieć miejsce dopiero w III/IV kw. br. Dodatkowo rynek dyskontować będzie ten impuls w świetle ostatnich decyzji RPP.
Z rynkowego punktu widzenia notowania złotego dotarły do istotnego poziomu 4,1625 EUR/PLN, który w ostatnich tygodniach hamował spadki na złotym. Scenariusz ewentualnego, lekkiego umocnienia złotego wspiera aktualna korekta wzrostowa na rynku bazowym. W szerszym ujęciu założyć należy jednak, iż euro znów może zacząć tracić. W takim układzie uwagę skierować należy na rynek polskiego długu, traktując go jako dominujący dla rynku walutowego w ostatnich tygodniach. W ujęciu technicznym wsparcia widoczne są na 4,1510 EUR/PLN oraz 4,1250 EUR/PLN, przy najbliższych oporach na 4,1625 EUR/PLN oraz okolicach 4,19 EUR/PLN. Kluczowym czynnikiem warunkującym dzisiejsze nastroje na złotym i polskim długu będzie jednak zaplanowana na godz. 10:00 ww. publikacja GUS.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
11:18 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
10:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.