
Data dodania: 2013-05-13 (10:36)
W związku z weekendowym spotkaniem ministrów finansów i bankierów centralnych grupy G7 jedyną wartą nadmienienia informacją było przemilczenie kwestii silnej deprecjacji jena zainicjowanej zapowiedziami ekspansji monetarnej i fiskalnej władz japońskich.
Podobnie, jak na poprzednich spotkaniach przedstawicieli kluczowych gospodarek globu, także i teraz powtórzone zostało zobowiązanie członków stowarzyszenia o powstrzymywaniu się przed bezpośrednim działaniem na rzecz osłabienia krajowej waluty, co należy odczytywać jako przyzwolenie na gwałtowne zmiany na rynku walutowym, o ile są uznawane jedynie jako efekt uboczny prowadzonej polityki. W rezultacie na początek nowego tygodnia jen kontynuuje zjazd wobec dolara, pogłębiając 4,5-letnie minima na 102,15 USD/JPY. Wydaje się, że rynek jeszcze nie zakończył obstawiania dalszego osłabienia japońskiej waluty i dalszy ruch w stronę 102,50 w krótkim terminie nie jest wykluczony. Obecnie jedynym problemem będzie utrzymanie USD/JPY na relatywnie wysokim poziomie na dłużej, biorąc pod uwagę, że w najbliższym czasie nie widać na horyzoncie nowych impulsów od strony polityki Banku Japonii, jednakże pozytywny sentyment wokół dolara może wystarczyć.
A dolar amerykański ponownie powraca do łask inwestorów przy coraz głośniejszych spekulacjach na temat przytemperowania programu QE3 przez Fed jeszcze przed końcem 2013 r. Ostatnia poprawa w danych z rynku pracy z USA (liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych jest najniższa od 2008 r.) wzmocniła przekonanie, że potencjalne rozszerzenie ekspansji monetarnej (zasygnalizowane po majowym posiedzeniu Fed) może nie być konieczne. Z jednej strony można dyskutować, czy wizja stopniowego ograniczania wsparcia gospodarki przez bank centralny nie zaburzy oczekiwań podmiotów gospodarczych, tym samym hamując tempo ożywienia, jednak do czasu aż dane z USA nie zaczną ponownie rozczarowywać, nie ma sensu walczyć z rynkiem. Przy względnie lekkim negatywnym sentymencie wokół euro (przynajmniej dopóki EBC nie zacznie być bardziej aktywny w pobudzania europejskiej gospodarki) możliwe jest, że eurodolar zostanie ściągnięty do 1,2850. Ale już powtórka tegorocznych minimów na 1,2744 wydaje się przesadnie niedźwiedzim nastawieniem do pary.
Poniedziałkowy kalendarz nie jest przesycony publikacjami. Uwagę zwraca odczyt kwietniowej sprzedaży detalicznej z USA o 14:30. Ogólna sprzedaż ma się skurczyć o 0,3% m/m po spadku o 0,4% w marcu, jednak ważniejszy będzie wskaźnik z wyłączeniem środków transportu. Dynamika na poziomie -0,1% m/m daje szanse na pozytywne zaskoczenie, podsycając spekulacje dotyczące ograniczania QE3 i napędzając aprecjację dolara.
EUR/PLN: Ewidentna presja na osłabienie złotego dominowała podczas piątkowych notowań, prowadząc do naruszenia 4,15 na EUR/PLN. W poniedziałek powinien powrócić spokój w oczekiwaniu czwartkowych danych o inflacji. Oczekiwany zakres wahań na dziś: 4,1350-4,16.
EUR/USD: Dolar pozostaje mocny przy powrocie spekulacji o możliwym wcześniejszym zakończeniu programu QE3 przez Fed, co na początku tygodnia zwiększa presję spadkową na EUR/USD. Strefa 1,2935/50 jest pierwszą linią obrony, która najprawdopodobniej zostanie przetestowana przy publikacji danych o sprzedaży detalicznej z USA. 1,3050 wygląda na pierwszy techniczny poziom oporu.
A dolar amerykański ponownie powraca do łask inwestorów przy coraz głośniejszych spekulacjach na temat przytemperowania programu QE3 przez Fed jeszcze przed końcem 2013 r. Ostatnia poprawa w danych z rynku pracy z USA (liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych jest najniższa od 2008 r.) wzmocniła przekonanie, że potencjalne rozszerzenie ekspansji monetarnej (zasygnalizowane po majowym posiedzeniu Fed) może nie być konieczne. Z jednej strony można dyskutować, czy wizja stopniowego ograniczania wsparcia gospodarki przez bank centralny nie zaburzy oczekiwań podmiotów gospodarczych, tym samym hamując tempo ożywienia, jednak do czasu aż dane z USA nie zaczną ponownie rozczarowywać, nie ma sensu walczyć z rynkiem. Przy względnie lekkim negatywnym sentymencie wokół euro (przynajmniej dopóki EBC nie zacznie być bardziej aktywny w pobudzania europejskiej gospodarki) możliwe jest, że eurodolar zostanie ściągnięty do 1,2850. Ale już powtórka tegorocznych minimów na 1,2744 wydaje się przesadnie niedźwiedzim nastawieniem do pary.
Poniedziałkowy kalendarz nie jest przesycony publikacjami. Uwagę zwraca odczyt kwietniowej sprzedaży detalicznej z USA o 14:30. Ogólna sprzedaż ma się skurczyć o 0,3% m/m po spadku o 0,4% w marcu, jednak ważniejszy będzie wskaźnik z wyłączeniem środków transportu. Dynamika na poziomie -0,1% m/m daje szanse na pozytywne zaskoczenie, podsycając spekulacje dotyczące ograniczania QE3 i napędzając aprecjację dolara.
EUR/PLN: Ewidentna presja na osłabienie złotego dominowała podczas piątkowych notowań, prowadząc do naruszenia 4,15 na EUR/PLN. W poniedziałek powinien powrócić spokój w oczekiwaniu czwartkowych danych o inflacji. Oczekiwany zakres wahań na dziś: 4,1350-4,16.
EUR/USD: Dolar pozostaje mocny przy powrocie spekulacji o możliwym wcześniejszym zakończeniu programu QE3 przez Fed, co na początku tygodnia zwiększa presję spadkową na EUR/USD. Strefa 1,2935/50 jest pierwszą linią obrony, która najprawdopodobniej zostanie przetestowana przy publikacji danych o sprzedaży detalicznej z USA. 1,3050 wygląda na pierwszy techniczny poziom oporu.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.