
Data dodania: 2013-04-29 (10:05)
Pomimo że amerykańska gospodarka w pierwszych trzech miesiącach roku nabrała tempa ożywienia po niemal przestanym w miejscu czwartym kwartale, opublikowane w piątek liczby są dalekie od budowania pozytywnego obrazu. Wzrost na poziomie 2,5% w ujęciu zannualizowanym wprawdzie wygląda imponująco na tle 0,4% na koniec 2012 r., ...
... jednak przynosi rozczarowanie w porównaniu z oczekiwanymi 3%. Szczególnie że pierwszy kwartał zapowiada się na najsilniejszy w całym roku i miał być głównym odpowiedzialnym za dobry wynik w całym 2013 r. Prognozy na drugi kwartał oscylują blisko ledwie 1%, sprowadzając szacunki dla całego roku w okolice umiarkowanych 2%. Silnym hamulcem dla wzrostu pozostają wydatki rządowe, systematycznie obniżane w procesie konsolidacji fiskalnej – w okresie styczeń-marzec skurczyły się o 4,1%. Podkreślić należy jednak, że ogólny obraz największej gospodarki świata pozostaje relatywnie pozytywny, choć bez wątpienia perspektywy skali ożywienia są teraz bardziej stonowane. Pocieszeniem w piątek były dane o nastrojach konsumentów - spadek indeksu Uniwersytetu Michigan w kwietniu ostatecznie okazał się łagodniejszy (76,4, wst. 73, poprz. 78,6), co pokazuje, że początkowe obawy wywołane słabymi danymi z rynku pracy za marzec nie utrzymały się na dłużej i (o ile raport za kwiecień nie potwierdzi słabnącego tempa zatrudnienia) wsparcie gospodarki ze strony popytu gospodarstw domowych powinno utrzymać się w kolejnych miesiącach.
Słabe dane przyniosły szerokie osłabienie dolara, gdyż stanowią solidny argument dla gołębiego skrzydła w Fed i nie ma wątpliwości, że zaczynające się we wtorek dwudniowe posiedzenie FOMC przyniesie utrzymanie programu skupu obligacji w tempie 85 mld USD na miesiąc. I tutaj ponowie można wskazać na popularny w czasie tego kryzysu finansowego paradoks, kiedy złe dane ostatecznie przynoszą pozytywne rezultaty. Wielokrotnie podkreślałem, że dla powodzenia ultra-ekspansywnej polityki monetarnej jest zbudowanie oczekiwań, że banki centralne będą gwarantować ciągłość wsparcia wzrostu gospodarczego. W USA fundamenty tej polityki zostały zachwiane w ostatnich tygodniach wraz z pojawieniem się głosów o możliwym wcześniejszym wygaszaniu programu skupu aktywów (QE3), co w połączeniu z zacieśnieniem fiskalnym ze strony Waszyngtonu tylko podsyciło niepewność podmiotów gospodarczych odnośnie trwałości poprawy ekonomicznej. Teraz po serii rozczarowujących danych z gospodarki, zwolennicy ograniczenia luzowania ilościowego Fed powinni zamilknąć na pewien czas, pozwalając na odbudowę wiary w stabilność ożywienia.
EUR/PLN: Skromna ilość wydarzeń gospodarczych w poniedziałek w połączeniu ze zbliżającym się okresem świątecznym wpływa na stabilizację rynku złotego. EUR/PLN powinien utrzymać wahania w przedziale 4,14-4,1650, jednak zauważalne jest budowanie się presji na ruch na wyższe poziomy.
EUR/USD: Dolar znalazł się w defensywie po rozczarowujących danych o PKB z USA, co pozwala na utrzymanie się EUR/USD ponad 1,3050 na początku tygodnia. Biorąc jednak pod uwagę perspektywę obniżki stóp procentowych przez EBC w czwartek, poziom 1,31 powinien stanowić solidny opór przed dalszymi wzrostami.
Słabe dane przyniosły szerokie osłabienie dolara, gdyż stanowią solidny argument dla gołębiego skrzydła w Fed i nie ma wątpliwości, że zaczynające się we wtorek dwudniowe posiedzenie FOMC przyniesie utrzymanie programu skupu obligacji w tempie 85 mld USD na miesiąc. I tutaj ponowie można wskazać na popularny w czasie tego kryzysu finansowego paradoks, kiedy złe dane ostatecznie przynoszą pozytywne rezultaty. Wielokrotnie podkreślałem, że dla powodzenia ultra-ekspansywnej polityki monetarnej jest zbudowanie oczekiwań, że banki centralne będą gwarantować ciągłość wsparcia wzrostu gospodarczego. W USA fundamenty tej polityki zostały zachwiane w ostatnich tygodniach wraz z pojawieniem się głosów o możliwym wcześniejszym wygaszaniu programu skupu aktywów (QE3), co w połączeniu z zacieśnieniem fiskalnym ze strony Waszyngtonu tylko podsyciło niepewność podmiotów gospodarczych odnośnie trwałości poprawy ekonomicznej. Teraz po serii rozczarowujących danych z gospodarki, zwolennicy ograniczenia luzowania ilościowego Fed powinni zamilknąć na pewien czas, pozwalając na odbudowę wiary w stabilność ożywienia.
EUR/PLN: Skromna ilość wydarzeń gospodarczych w poniedziałek w połączeniu ze zbliżającym się okresem świątecznym wpływa na stabilizację rynku złotego. EUR/PLN powinien utrzymać wahania w przedziale 4,14-4,1650, jednak zauważalne jest budowanie się presji na ruch na wyższe poziomy.
EUR/USD: Dolar znalazł się w defensywie po rozczarowujących danych o PKB z USA, co pozwala na utrzymanie się EUR/USD ponad 1,3050 na początku tygodnia. Biorąc jednak pod uwagę perspektywę obniżki stóp procentowych przez EBC w czwartek, poziom 1,31 powinien stanowić solidny opór przed dalszymi wzrostami.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Alior Bank
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.