
Data dodania: 2013-04-29 (09:53)
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że bieżący tydzień będzie na rynkach finansowych – w tym także na rynku walutowym – relatywnie spokojny, ze względu na liczne święta państwowe. Od dziś do środy świętują Chińczycy, 1 maja sesje giełdowe nie odbędą się niemal w całej Europie, a dziś i w piątek wolne od pracy mają Japończycy (w piątek oczywiście także Polacy).
Niemniej jednak, w rozpoczynającym się właśnie tygodniu spokój zmącić mogą wyczekiwane posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego oraz Rezerwy Federalnej. Wiele emocji wzbudza zwłaszcza ECB, od którego oczekuje się obniżki stóp procentowych (decyzję bank ma podjąć 2 maja). Nieco mniejszy wpływ na nastroje inwestorów będzie miał prawdopodobnie amerykański Fed, od którego oczekuje się utrzymania dotychczasowej skali programu stymulacyjnego.
Słabość dolara w poniedziałkowy poranek
Początek bieżącego tygodnia nie przynosi niespodzianek. Wśród najważniejszych tendencji na rynku warto wymienić przede wszystkim wycofywanie się kapitału z rynku dolara – poniedziałek przynosi osłabienie amerykańskiej waluty względem wielu głównych światowych walut. Za przyczynę takiego ruchu uznaje się przede wszystkim piątkowe rozczarowujące informacje dotyczące dynamiki PKB w Stanach Zjednoczonych w I kwartale tego roku.
Dzisiaj notowania EUR/USD otworzyły się w okolicach 1,3050, tworząc tym samym wzrostową lukę otwarcia. Jest to dobry prognostyk dla wartości euro, która w kolejnych dniach może dalej rosnąć. Obecnie najbliższym technicznym oporem dla notowań EUR/USD jest rejon 1,3070-1,3080, a nieco wyżej – okolice 1,31.
Oczekiwanie na decyzję ECB
Zwyżce wartości europejskiej waluty sprzyjają przede wszystkim spekulacje dotyczące potencjalnej czwartkowej obniżki stóp procentowych przez ECB. Wprawdzie obniżka stóp to czynnik, który na ogół sprzyja obniżeniu wartości danej waluty, jednak o możliwym ruchu ECB mówi się w kontekście jego pozytywnego wpływu na gospodarkę strefy euro, która nadal boryka się ze sporymi problemami zadłużeniowymi. W ostatnim czasie oliwy do ognia dolał fakt, że słabe dane makro pojawiły się także w Niemczech, a więc kraju, którego kondycja powinna być dobra na tle innych państw eurolandu.
Obecnie możemy więc liczyć na kontynuację ruchu wzrostowego kursu EUR/USD. Niewykluczone jednak, że pod koniec tygodnia nastroje na tym rynku się pogorszą, niezależnie od decyzji ECB. Jeśli bowiem ECB zdecyduje się na obniżenie stóp, to będzie to działanie zgodne z rynkowymi oczekiwaniami i część inwestorów może realizować zyski na zasadzie „kupowania plotek i sprzedawania faktów”. Natomiast jeśli ECB pozostawi stopy na dotychczasowym poziomie, to będzie to na rynku rozczarowanie, które prawdopodobnie istotnie pogorszyłoby nastroje inwestorów.
USD/JPY: krótkoterminowa korekta czy podwójny szczyt?
Dolar osłabia się dzisiaj także względem japońskiego jena, kontynuując ruch z poprzedniego tygodnia. Zdania co do dalszego poruszania się tej pary walutowej są podzielone: z jednej strony mamy bowiem do czynienia z agresywnym luzowaniem ilościowym w Japonii, które prawdopodobnie utrzyma się jeszcze długo. Z drugiej strony, notowania USD/JPY dwukrotnie nie zdołały pokonać poziomu 100 pkt. jako technicznego oporu, co wskazuje na słabość amerykańskiej waluty przynajmniej w krótkim terminie, a według niektórych może doprowadzić do realizacji formacji podwójnego szczytu.
Na pewno prawdopodobnym scenariuszem jest ruch notowań USD/JPY w dół w najbliższych dniach. Obecnie jako najbliższe wsparcie techniczne służy linia 30-sesyjnej średniej ruchomej, jednak silniejszą barierą dla niedźwiedzi jest okolica 96,60. Dopiero jeśli ona zostanie przełamana, to pesymiści mogą wziąć górę na dłużej, znosząc wartość pary walutowej co najmniej do rejonu 93,00.
Słabość dolara w poniedziałkowy poranek
Początek bieżącego tygodnia nie przynosi niespodzianek. Wśród najważniejszych tendencji na rynku warto wymienić przede wszystkim wycofywanie się kapitału z rynku dolara – poniedziałek przynosi osłabienie amerykańskiej waluty względem wielu głównych światowych walut. Za przyczynę takiego ruchu uznaje się przede wszystkim piątkowe rozczarowujące informacje dotyczące dynamiki PKB w Stanach Zjednoczonych w I kwartale tego roku.
Dzisiaj notowania EUR/USD otworzyły się w okolicach 1,3050, tworząc tym samym wzrostową lukę otwarcia. Jest to dobry prognostyk dla wartości euro, która w kolejnych dniach może dalej rosnąć. Obecnie najbliższym technicznym oporem dla notowań EUR/USD jest rejon 1,3070-1,3080, a nieco wyżej – okolice 1,31.
Oczekiwanie na decyzję ECB
Zwyżce wartości europejskiej waluty sprzyjają przede wszystkim spekulacje dotyczące potencjalnej czwartkowej obniżki stóp procentowych przez ECB. Wprawdzie obniżka stóp to czynnik, który na ogół sprzyja obniżeniu wartości danej waluty, jednak o możliwym ruchu ECB mówi się w kontekście jego pozytywnego wpływu na gospodarkę strefy euro, która nadal boryka się ze sporymi problemami zadłużeniowymi. W ostatnim czasie oliwy do ognia dolał fakt, że słabe dane makro pojawiły się także w Niemczech, a więc kraju, którego kondycja powinna być dobra na tle innych państw eurolandu.
Obecnie możemy więc liczyć na kontynuację ruchu wzrostowego kursu EUR/USD. Niewykluczone jednak, że pod koniec tygodnia nastroje na tym rynku się pogorszą, niezależnie od decyzji ECB. Jeśli bowiem ECB zdecyduje się na obniżenie stóp, to będzie to działanie zgodne z rynkowymi oczekiwaniami i część inwestorów może realizować zyski na zasadzie „kupowania plotek i sprzedawania faktów”. Natomiast jeśli ECB pozostawi stopy na dotychczasowym poziomie, to będzie to na rynku rozczarowanie, które prawdopodobnie istotnie pogorszyłoby nastroje inwestorów.
USD/JPY: krótkoterminowa korekta czy podwójny szczyt?
Dolar osłabia się dzisiaj także względem japońskiego jena, kontynuując ruch z poprzedniego tygodnia. Zdania co do dalszego poruszania się tej pary walutowej są podzielone: z jednej strony mamy bowiem do czynienia z agresywnym luzowaniem ilościowym w Japonii, które prawdopodobnie utrzyma się jeszcze długo. Z drugiej strony, notowania USD/JPY dwukrotnie nie zdołały pokonać poziomu 100 pkt. jako technicznego oporu, co wskazuje na słabość amerykańskiej waluty przynajmniej w krótkim terminie, a według niektórych może doprowadzić do realizacji formacji podwójnego szczytu.
Na pewno prawdopodobnym scenariuszem jest ruch notowań USD/JPY w dół w najbliższych dniach. Obecnie jako najbliższe wsparcie techniczne służy linia 30-sesyjnej średniej ruchomej, jednak silniejszą barierą dla niedźwiedzi jest okolica 96,60. Dopiero jeśli ona zostanie przełamana, to pesymiści mogą wziąć górę na dłużej, znosząc wartość pary walutowej co najmniej do rejonu 93,00.
Źródło: Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
11:18 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
10:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.