
Data dodania: 2013-04-19 (09:43)
Czwartek był spokojnym dniem na rynku walutowym, wpisując się w obraz dla całego tygodnia. Na rynku krajowym eurozłoty kolejny dzień utrzymywał przedział wahań 4,10-4,12, praktycznie bez reakcji przyjmując raport o marcowej dynamice produkcji przemysłowej.
Choć odczyt był gorszy do prognoz (-2,9% r/r, prog. -2,1%), to jednak rozjazd nie był tak duży, aby sugerować istotne pogorszenie sytuacji w sektorze. Biorąc pod uwagę, że dane za luty (-2,1%) były według słów prezesa NBP Marka Belki zgodne z oczekiwaniami RPP, marcowa kontrakcja nie powinna wiele zmienić w nastawieniu Rady. Ponadto będąc świadomym, że potencjalna decyzja o obniżce nie będzie miała miejsca wcześniej jak w czerwcu lub lipcu (o ile w ogóle), trudno oczekiwać pozycjonowanie na rynku złotego pod tak odległe wydarzenie. Wydaje się więc, że w najbliższych dniach złoty może bardziej reagować na wydarzenia z otoczenia zewnętrznego.
Na szerokim rynku jednak także nie widać większej aktywności inwestorów. Eurodolar przez cały tydzień pozostaje zamknięty w granicach 1,30-1,32 i jedynym istotnym wydarzeniem był komentarz szefa Bundesbanku Jensa Weidmanna, który dość zaskakująco, jak na siebie, zasugerował możliwość obniżek stóp procentowych przez EBC. Na przestrzeń do złagodzenia polityki pieniężnej w Europie wskazał wczoraj także przewodnicząca MFW Christine Lagarde, jednak jej słowa już nie miały tak wyraźnego wpływu na kurs. Wygląda na to, że perspektywa cięcia stóp procentowych lub innej formy ekspansji monetarnej przez EBC została wstępnie zdyskontowania i dopóki bank centralny nie przejdzie faktycznie do działania, z tego punktów widzenia euro wydaje się niezagrożone deprecjacją.
Unijna waluta pozostaje też neutralna wobec doniesień ze sfery polityczno-gospodarczej. Po pozytywnej stronie należy odnotować aprobatę niemieckiego parlamentu na przyznanie bailoutu dla Cypru (czysta formalność) oraz zatwierdzenie przez portugalski rząd 800 mln euro cięć budżetowych, które mają zastąpić plan oszczędnościowy zablokowany przez trybunał konstytucyjny dwa tygodnie temu. O ile nowy pakiet będzie odporny na obiekcje trybunału i nie wzburzy społeczeństwa, Lizbona powinna ponownie usunąć się na dalszy plan. Na razie bez reakcji inwestorzy podchodzą do rozpoczętych wczoraj wyborów prezydenckich we Włoszech. Po dwóch głosowaniach parlament i regionalni delegaci nie wyłonili kandydata i na razie nic nie wskazuje, aby kolejne dwa głosowania w piątek miały przynieść zmianę. Wybory prezydenckie miały pojednać włoską lewicę i prawicę i brak konsensusu przybliża powtórzenie wyborów parlamentarnych jeszcze w czerwcu.
Piątkowy kalendarz nie zawiera istotnych publikacji, stąd i brak powodów do zakłócenia spokoju na rynku walutowym. Trwający drugi dzień szczyt G20 już przyniósł kluczową informację – Japonia nie spotka się z krytyką za agresywną ekspansję monetarną Banku Japonii, która oficjalnie jest nakierowana na walkę z deflacją (a nie na osłabienie jena). Przedstawiciele największych gospodarek świata najwidoczniej uważają, że konkurencyjna dewaluacja waluty nie występuje, jeśli jej się w ten sposób nie nazwie.
EUR/PLN: Dane o produkcji przemysłowej nie okazały się na tyle odbiegające od prognoz, aby zmienić obraz na rynku złotego. Korytarz 4,10-4,12 powinien się utrzymać do końca tygodnia, choć stopniowo narasta presja na wyłamanie w górę.
EUR/USD: W całym tygodniu eurodolar nie wyszedł poza przedział 1,30-1,32 a praktycznie pusty kalendarz makroekonomiczny sugeruje, że w piątek nie przyniesie zmian w tym temacie. Dziś kurs może przetestować wczorajsze szczyty (1,3095) z możliwym dalszym podejściem pod 1,3110/20.
Na szerokim rynku jednak także nie widać większej aktywności inwestorów. Eurodolar przez cały tydzień pozostaje zamknięty w granicach 1,30-1,32 i jedynym istotnym wydarzeniem był komentarz szefa Bundesbanku Jensa Weidmanna, który dość zaskakująco, jak na siebie, zasugerował możliwość obniżek stóp procentowych przez EBC. Na przestrzeń do złagodzenia polityki pieniężnej w Europie wskazał wczoraj także przewodnicząca MFW Christine Lagarde, jednak jej słowa już nie miały tak wyraźnego wpływu na kurs. Wygląda na to, że perspektywa cięcia stóp procentowych lub innej formy ekspansji monetarnej przez EBC została wstępnie zdyskontowania i dopóki bank centralny nie przejdzie faktycznie do działania, z tego punktów widzenia euro wydaje się niezagrożone deprecjacją.
Unijna waluta pozostaje też neutralna wobec doniesień ze sfery polityczno-gospodarczej. Po pozytywnej stronie należy odnotować aprobatę niemieckiego parlamentu na przyznanie bailoutu dla Cypru (czysta formalność) oraz zatwierdzenie przez portugalski rząd 800 mln euro cięć budżetowych, które mają zastąpić plan oszczędnościowy zablokowany przez trybunał konstytucyjny dwa tygodnie temu. O ile nowy pakiet będzie odporny na obiekcje trybunału i nie wzburzy społeczeństwa, Lizbona powinna ponownie usunąć się na dalszy plan. Na razie bez reakcji inwestorzy podchodzą do rozpoczętych wczoraj wyborów prezydenckich we Włoszech. Po dwóch głosowaniach parlament i regionalni delegaci nie wyłonili kandydata i na razie nic nie wskazuje, aby kolejne dwa głosowania w piątek miały przynieść zmianę. Wybory prezydenckie miały pojednać włoską lewicę i prawicę i brak konsensusu przybliża powtórzenie wyborów parlamentarnych jeszcze w czerwcu.
Piątkowy kalendarz nie zawiera istotnych publikacji, stąd i brak powodów do zakłócenia spokoju na rynku walutowym. Trwający drugi dzień szczyt G20 już przyniósł kluczową informację – Japonia nie spotka się z krytyką za agresywną ekspansję monetarną Banku Japonii, która oficjalnie jest nakierowana na walkę z deflacją (a nie na osłabienie jena). Przedstawiciele największych gospodarek świata najwidoczniej uważają, że konkurencyjna dewaluacja waluty nie występuje, jeśli jej się w ten sposób nie nazwie.
EUR/PLN: Dane o produkcji przemysłowej nie okazały się na tyle odbiegające od prognoz, aby zmienić obraz na rynku złotego. Korytarz 4,10-4,12 powinien się utrzymać do końca tygodnia, choć stopniowo narasta presja na wyłamanie w górę.
EUR/USD: W całym tygodniu eurodolar nie wyszedł poza przedział 1,30-1,32 a praktycznie pusty kalendarz makroekonomiczny sugeruje, że w piątek nie przyniesie zmian w tym temacie. Dziś kurs może przetestować wczorajsze szczyty (1,3095) z możliwym dalszym podejściem pod 1,3110/20.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.