
Data dodania: 2013-04-17 (09:53)
Dane pokazujące niższą od prognoz inflację w USA oraz wypowiedzi ważnych członków Rezerwy Federalnej stały się przyczynkiem do wyprzedaży dolara. Kurs EUR/USD wzrósł do najwyższego poziomu od blisko dwóch miesięcy.
W ostatnich dniach istniejące na rynkach fundamentalne korelacje uległy całkowitemu zaburzeniu. Dolar traci pomimo przeceny na rynku towarowym i nienajlepszych nastrojach na światowych parkietach.
Wczoraj kurs EUR/USD przebił linię maksimów cenowych z ubiegłego tygodnia i dotarł do poziomu 1,3200. Ostatni raz notowania znajdowały się tak wysoko 25 lutego. Dane o inflacji konsumenckiej oraz wypowiedzi członków Rezerwy Federalnej wskazują na brak obaw o ograniczenie skali ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych. Dynamika inflacji CPI r/r spadła w marcu do najniższego poziomu od lipca ub. r., a z wyłączeniem kategorii wrażliwych na wahania sezonowe, od lipca 2011 r. Z drugiej strony, produkcja przemysłowa rosła w marcu szybciej niż oczekiwano i to pomimo pozytywnej rewizji danych za poprzedni miesiąc. Wykorzystanie mocy wytwórczych osiągnęło najwyższy poziom od lipca 2008 r. wskazując, iż koniunktura w sektorze przemysłowym ulega dalszej poprawie.
Dla rynku istotniejsze jest jednak to, co na temat gospodarki i programu QE3 mają do powiedzenia przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Prezes oddziału Fed w Nowym Jorku W. Dudley wyraził obawy, że nadal utrzymują się poważne ryzyka dla wzrostu gospodarczego i procesu powstawania nowych miejsc pracy w USA. W szczególności wymienił zacieśnienie fiskalne (podwyżki podatków, ograniczenie wydatków), które zmniejszają pozytywne oddziaływanie ultra łagodnej polityki monetarnej. Dlatego też, w jego ocenie, obecna skala interwencyjnych zakupów obligacji przez Rezerwę Federalną jest właściwa. Dudley nie jest zwolennikiem jej ograniczania, ponieważ jest wciąż za wcześnie by ogłaszać zwycięstwo w walce z recesją. Ocenił, że wzrost PKB w USA w 2013 r. wyniesie 2-2,5 proc., a bezrobocie obniży się tylko nieznacznie. Z kolei szef Fed w Chicago, Ch. Evans powiedział, że prowadzona przez Fed polityka przynosi zakładane rezultaty, ale droga do spadku stopy bezrobocia na akceptowalne poziomy jest jeszcze bardzo długa. Dodał, że koszty i ryzyka QE3 są minimalne. Inflacja jest pod kontrolą i nie ma sygnałów narastania presji na wzrost cen, więc program powinien być kontynuowany co najmniej do końca 2013 r. Dodał, że dolar jest zaskakująco mocną walutą.
Wypowiedzi W. Dudleya i Ch. Evansa oddalają wizję ograniczenia płynności pochodzącej z Fed. Powoduje to, że dolar utrzymuje się na stosunkowo stabilnym poziomie, choć sygnały płynące z innych rynków przemawiają wyraźnie na jego korzyść. Spadki cen ropy naftowej, złota, miedzi, a także silna korekta na nowojorskiej giełdzie, oznaczają zazwyczaj wzrost awersji do ryzyka, a tym samym popytu na dolara. Tymczasem wczoraj indeks amerykańskiej waluty (Dollar Indeks) spadł do najniższego poziomu od początku marca. Kurs EUR/USD również jest najwyżej od 25 lutego. Pytanie co daje lepsze wskazania odnośnie do przyszłości rynków w perspektywie tygodni, a nie godzin, waluty czy towary?
Wczoraj kurs EUR/USD przebił linię maksimów cenowych z ubiegłego tygodnia i dotarł do poziomu 1,3200. Ostatni raz notowania znajdowały się tak wysoko 25 lutego. Dane o inflacji konsumenckiej oraz wypowiedzi członków Rezerwy Federalnej wskazują na brak obaw o ograniczenie skali ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych. Dynamika inflacji CPI r/r spadła w marcu do najniższego poziomu od lipca ub. r., a z wyłączeniem kategorii wrażliwych na wahania sezonowe, od lipca 2011 r. Z drugiej strony, produkcja przemysłowa rosła w marcu szybciej niż oczekiwano i to pomimo pozytywnej rewizji danych za poprzedni miesiąc. Wykorzystanie mocy wytwórczych osiągnęło najwyższy poziom od lipca 2008 r. wskazując, iż koniunktura w sektorze przemysłowym ulega dalszej poprawie.
Dla rynku istotniejsze jest jednak to, co na temat gospodarki i programu QE3 mają do powiedzenia przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Prezes oddziału Fed w Nowym Jorku W. Dudley wyraził obawy, że nadal utrzymują się poważne ryzyka dla wzrostu gospodarczego i procesu powstawania nowych miejsc pracy w USA. W szczególności wymienił zacieśnienie fiskalne (podwyżki podatków, ograniczenie wydatków), które zmniejszają pozytywne oddziaływanie ultra łagodnej polityki monetarnej. Dlatego też, w jego ocenie, obecna skala interwencyjnych zakupów obligacji przez Rezerwę Federalną jest właściwa. Dudley nie jest zwolennikiem jej ograniczania, ponieważ jest wciąż za wcześnie by ogłaszać zwycięstwo w walce z recesją. Ocenił, że wzrost PKB w USA w 2013 r. wyniesie 2-2,5 proc., a bezrobocie obniży się tylko nieznacznie. Z kolei szef Fed w Chicago, Ch. Evans powiedział, że prowadzona przez Fed polityka przynosi zakładane rezultaty, ale droga do spadku stopy bezrobocia na akceptowalne poziomy jest jeszcze bardzo długa. Dodał, że koszty i ryzyka QE3 są minimalne. Inflacja jest pod kontrolą i nie ma sygnałów narastania presji na wzrost cen, więc program powinien być kontynuowany co najmniej do końca 2013 r. Dodał, że dolar jest zaskakująco mocną walutą.
Wypowiedzi W. Dudleya i Ch. Evansa oddalają wizję ograniczenia płynności pochodzącej z Fed. Powoduje to, że dolar utrzymuje się na stosunkowo stabilnym poziomie, choć sygnały płynące z innych rynków przemawiają wyraźnie na jego korzyść. Spadki cen ropy naftowej, złota, miedzi, a także silna korekta na nowojorskiej giełdzie, oznaczają zazwyczaj wzrost awersji do ryzyka, a tym samym popytu na dolara. Tymczasem wczoraj indeks amerykańskiej waluty (Dollar Indeks) spadł do najniższego poziomu od początku marca. Kurs EUR/USD również jest najwyżej od 25 lutego. Pytanie co daje lepsze wskazania odnośnie do przyszłości rynków w perspektywie tygodni, a nie godzin, waluty czy towary?
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.