
Data dodania: 2013-04-11 (10:43)
Wczoraj eurozłoty po raz pierwszy od 11 stycznia znalazł się poniżej 4,10 w reakcji na komentarze napływające z konferencji prasowej RPP, które okazały się mniej gołębie niż można było oczekiwać. Zgodnie z powszechnie panującym konsensusem Rada pozostawiła stopę referencyjną na poziomie 3,25%, jednak prezes NBP Marek Belka nie wykluczył kontynuacji obniżek stóp procentowych.
O przyszłych decyzjach Rady będą decydować napływające dane z gospodarki, ale co istotne Rada nie czuje się zaniepokojona słabymi wynikami produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej za luty. Wręcz przeciwnie, Belka stwierdził, że odczyty były zgodne z prognozami banku centralnego. Jakkolwiek oczekiwania na dalsze łagodzenie polityki monetarnej będzie się utrzymywać w kolejnych miesiącach, tak po wczorajszej konferencji szanse na to wyraźnie zmalały. Można zatem bezpiecznie zakładać, że nastawienie „wait-and-see” zostanie utrzymane przynajmniej do czasu lipcowego posiedzenia, kiedy RPP będzie miała do dyspozycji nową projekcję makroekonomiczną. W naszej ocenie następne miesiące nie wskażą na pogarszanie się koniunktury gospodarczej w Polsce, tym samym stopy powinny pozostać niezmienione do końca 2013 r. Uwagę zwraca także fakt, że w opinii Rady polityka ultra-niskich stóp procentowych jest nieefektywna, wskazując na narastający opór niektórych członków do obniżek kosztu pieniądza z już i tak rekordowo niskiego poziomu.
Środa przyniosła kolejny akt farsy pod tytułem „Co myśli Fed, a co zrobi Fed?”. Zapiski z marcowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) wskazują, że kilku członków oczekuje ograniczenia programu skupu obligacji rządowych (QE3) od połowy roku z całkowitym jego zakończeniem w kolejnych miesiącach, z kolei inna grupa widzi moment rozpoczęcia ograniczania nieco później, jednak optuje za przerwaniem zakupów do końca 2013 r. (obecnie Fed zobowiązał się do skupu obligacji za 85 mld dolarów miesięcznie). Za redukcją programu QE3 ma przemawiać poprawiające się perspektywy amerykańskiej gospodarki. Problem w tym, że posiedzenie Fed odbyło się przed publikacją rozczarowującego raportu z rynku pracy za marzec, który wskazał na najwolniejsze od 9 miesięcy tempo przyrostu nowych miejsc pracy, stąd dynamika poprawy sytuacji ekonomicznej w USA, jaka miała miejsce od jesieni ubiegłego roku, w kolejnych miesiącach może nie być tak silna, w efekcie oddalając moment, w którym na poważnie można myśleć o ograniczaniu luzowania monetarnego. Ponadto zwrot „kilku członków FOMC” zwykle oznacza 1-4 przedstawicieli Komitetu, podczas gdy głos decyzyjny ma 12 osób, stąd większość wciąż utrzymuje się po stronie kluczowych postaci w Fed – prezesa Bena Bernanke oraz członkini Rady Gubernatorów Janet Yellen, która typowana jest na następczynię Bernanke od 2014 r. Oboje w wywiadach podkreślają zobowiązanie do utrzymania QE3 i to stanowisko należy uznać za dominujące. Takie wydaje się także przekonanie rynku finansowego, jeśli się spojrzy na skromną reakcję aprecjacyjną dolara po opublikowaniu protokołu.
EUR/PLN: Środowa konferencja prasowa RPP wykazała mniejszą skłonność Rady do obniżek niż oczekiwano, w efekcie brak było negatywnej presji na złotym. Wsparcie na 4,10 złotych za euro zostało przełamane i teraz będzie stanowić pierwszy opór, choć solidniejsza bariera występuje dopiero przy 4,12. Potencjał spadkowy wydaje się ograniczony do 4,0850.
EUR/USD: Poziom 1,3120 zatrzymał wzrosty na EUR/USD, a jastrzębi ton protokołu Fed dał lekkie wsparcie dolarowi. Kolejne godziny powinny przynieść konsolidację w przedziale 1,30-1,3120 z nastawieniem na niższe poziomy.
Środa przyniosła kolejny akt farsy pod tytułem „Co myśli Fed, a co zrobi Fed?”. Zapiski z marcowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) wskazują, że kilku członków oczekuje ograniczenia programu skupu obligacji rządowych (QE3) od połowy roku z całkowitym jego zakończeniem w kolejnych miesiącach, z kolei inna grupa widzi moment rozpoczęcia ograniczania nieco później, jednak optuje za przerwaniem zakupów do końca 2013 r. (obecnie Fed zobowiązał się do skupu obligacji za 85 mld dolarów miesięcznie). Za redukcją programu QE3 ma przemawiać poprawiające się perspektywy amerykańskiej gospodarki. Problem w tym, że posiedzenie Fed odbyło się przed publikacją rozczarowującego raportu z rynku pracy za marzec, który wskazał na najwolniejsze od 9 miesięcy tempo przyrostu nowych miejsc pracy, stąd dynamika poprawy sytuacji ekonomicznej w USA, jaka miała miejsce od jesieni ubiegłego roku, w kolejnych miesiącach może nie być tak silna, w efekcie oddalając moment, w którym na poważnie można myśleć o ograniczaniu luzowania monetarnego. Ponadto zwrot „kilku członków FOMC” zwykle oznacza 1-4 przedstawicieli Komitetu, podczas gdy głos decyzyjny ma 12 osób, stąd większość wciąż utrzymuje się po stronie kluczowych postaci w Fed – prezesa Bena Bernanke oraz członkini Rady Gubernatorów Janet Yellen, która typowana jest na następczynię Bernanke od 2014 r. Oboje w wywiadach podkreślają zobowiązanie do utrzymania QE3 i to stanowisko należy uznać za dominujące. Takie wydaje się także przekonanie rynku finansowego, jeśli się spojrzy na skromną reakcję aprecjacyjną dolara po opublikowaniu protokołu.
EUR/PLN: Środowa konferencja prasowa RPP wykazała mniejszą skłonność Rady do obniżek niż oczekiwano, w efekcie brak było negatywnej presji na złotym. Wsparcie na 4,10 złotych za euro zostało przełamane i teraz będzie stanowić pierwszy opór, choć solidniejsza bariera występuje dopiero przy 4,12. Potencjał spadkowy wydaje się ograniczony do 4,0850.
EUR/USD: Poziom 1,3120 zatrzymał wzrosty na EUR/USD, a jastrzębi ton protokołu Fed dał lekkie wsparcie dolarowi. Kolejne godziny powinny przynieść konsolidację w przedziale 1,30-1,3120 z nastawieniem na niższe poziomy.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?