Data dodania: 2013-03-29 (10:19)
W obliczu zbliżającego się okresu świątecznego coraz mniej emocji towarzyszy notowaniom na rynku finansowym, a malejąca aktywność sprawia, że najbliższe godziny powinny upłynąć w spokojnej atmosferze. Wydarzenia ostatnich 24 godzin były na tyle wyważone, żeby nie prowokowały gwałtownych reakcji inwestorów.
Na Cyprze po 12 dniach otwarto banki i klienci mogli pod pewnymi ograniczeniami wypłacać pieniądze. Ale obawy, że cypryjskie instytucje czeka run na depozyty, okazały się nieuzasadnione. Mimo to rząd w Nikozji chyba woli dmuchać na zimne i zapowiedział, że zamierza utrzymać kontrolę przepływu kapitału co najmniej przez miesiąc, a nie tydzień, jak wcześniej informowano. Do zmiany zdania mogły skłonić opublikowane wczoraj dane, według których w lutym obywatele z pozostałych krajów strefy euro wypłacili z cypryjskich banków 860 mln euro, co odpowiada 18% całej puli depozytów. Tak czy inaczej wydaje się, że Cypr stopniowo będzie znikał z pierwszego planu „kryzysowych” wiadomości.
We Włoszech lider centrolewicy Pier Luigi Bersami nie uzyskał poparcia pozostałych partii dla tworzonego rządu i teraz to prezydent Giorgio Napolitano podejmie ostatnią próbę negocjacyjną z liderami partii w nadziei na zażegnanie chaosu na włoskiej scenie politycznej. Nowa runda negocjacji prezydenta rozpocznie się o godzinie 11 z ostatnim spotkaniem zaplanowanym na 18:30. Wciąż jednak mało prawdopodobne jest, aby Włochy unikną powtórzenia wyborów, ale im dłużej inwestorzy przyzwyczajają się do tej myśli, tym mnie nerwowa powinna być reakcja, gdy wybory staną się faktem. W przeciwnym wypadku pozytywny niespodzianka może dać silny impuls dla aprecjacji euro.
Na krajowym rynku także panował spokój. Warte odnotowania były słowa Anny Zielińskiej-Głębockiej z RPP, zdaniem której, nadal jest przestrzeń do obniżek stóp procentowych, jednak wiele będzie zależeć od kondycji gospodarki, stąd z decyzją warto poczekać dwa lub trzy miesiące. Komentarz nie odbiegał od słów innych członków, jednak ponownie podkreśla, że Rada zaczyna mocniej nakierowywać się na wzrost gospodarczy, a procesy inflacyjne schodzą na dalszy plan. Brak obniżki na kwietniowym posiedzeniu wydaje się bardzo bezpiecznym założeniem i jeszcze przez kilka tygodni komentarze członków RPP pozostaną neutralne dla złotego.
EUR/PLN: Piątkowy handel na złotym zapowiada się spokojnie przy niskiej zmienności spowodowanej przedświątecznym marazmem. Czynnikiem ryzyka dla polskiej waluty mogą być przepływy związane z domykaniem pozycji przez inwestorów na koniec kwartału, jednak mimo to oczekujemy utrzymania wahań EUR/PLN w przedziale 4,1750-4,1950.
EUR/USD: Notowania euro ustabilizowały się w ciągu ostatnich 24 godzin i piątek najprawdopodobniej upłynie w podobnych nastrojach. EUR/USD oscyluje wokół 1,28 z zarysowanie technicznych ograniczeń na 1,2750 i 1,2845. Wielki Piątek to święto bankowe m.in. w Niemczech, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, co dodatkowo będzie ograniczać zmienność na rynku.
We Włoszech lider centrolewicy Pier Luigi Bersami nie uzyskał poparcia pozostałych partii dla tworzonego rządu i teraz to prezydent Giorgio Napolitano podejmie ostatnią próbę negocjacyjną z liderami partii w nadziei na zażegnanie chaosu na włoskiej scenie politycznej. Nowa runda negocjacji prezydenta rozpocznie się o godzinie 11 z ostatnim spotkaniem zaplanowanym na 18:30. Wciąż jednak mało prawdopodobne jest, aby Włochy unikną powtórzenia wyborów, ale im dłużej inwestorzy przyzwyczajają się do tej myśli, tym mnie nerwowa powinna być reakcja, gdy wybory staną się faktem. W przeciwnym wypadku pozytywny niespodzianka może dać silny impuls dla aprecjacji euro.
Na krajowym rynku także panował spokój. Warte odnotowania były słowa Anny Zielińskiej-Głębockiej z RPP, zdaniem której, nadal jest przestrzeń do obniżek stóp procentowych, jednak wiele będzie zależeć od kondycji gospodarki, stąd z decyzją warto poczekać dwa lub trzy miesiące. Komentarz nie odbiegał od słów innych członków, jednak ponownie podkreśla, że Rada zaczyna mocniej nakierowywać się na wzrost gospodarczy, a procesy inflacyjne schodzą na dalszy plan. Brak obniżki na kwietniowym posiedzeniu wydaje się bardzo bezpiecznym założeniem i jeszcze przez kilka tygodni komentarze członków RPP pozostaną neutralne dla złotego.
EUR/PLN: Piątkowy handel na złotym zapowiada się spokojnie przy niskiej zmienności spowodowanej przedświątecznym marazmem. Czynnikiem ryzyka dla polskiej waluty mogą być przepływy związane z domykaniem pozycji przez inwestorów na koniec kwartału, jednak mimo to oczekujemy utrzymania wahań EUR/PLN w przedziale 4,1750-4,1950.
EUR/USD: Notowania euro ustabilizowały się w ciągu ostatnich 24 godzin i piątek najprawdopodobniej upłynie w podobnych nastrojach. EUR/USD oscyluje wokół 1,28 z zarysowanie technicznych ograniczeń na 1,2750 i 1,2845. Wielki Piątek to święto bankowe m.in. w Niemczech, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, co dodatkowo będzie ograniczać zmienność na rynku.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024
2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.plNa jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena
2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walutJapońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera
2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.