
Data dodania: 2013-03-22 (16:30)
Problem Cypryjski: W tym tygodniu w zasadzie jedna kwestia dominowała na rynkach – problemy Cypru.
Początek tygodnia przyniósł mocny spadek kursu głównej pary walutowej z poziomu 1,3108 do 1,2883.Przyczyną tego zjawiska były doniesienia z Cypru.
Rząd tego kraju zamierzał sięgnąć do kieszeni swoich obywateli, aby ratować gospodarkę kraju. W sobotę ministrowie finansów Strefy Euro zgodzili się przeznaczyć na pomoc dla Cypru 10 mld EUR, które zostaną przeznaczone na dokapitalizowanie zadłużonych tamtejszych banków. Warunkiem otrzymania pomocy było jednak wprowadzenie jednorazowego podatku od depozytów (6,75% dla depozytów poniżej 100 tys. EUR i 9,9% w przypadku depozytów powyżej tej wartości), dodatkowo podwyższony miał zostać podatek dla przedsiębiorstw (z 10% do 12,5%.) Cypryjczycy protestowali przeciwko podatkowi i szturmowali bankomaty, jednak banki w tym kraju, jak później się dowiedzieliśmy, będą zamknięte do najbliższego wtorku (zresztą odpowiednie kwoty na depozytach i tak zostały już zabezpieczone). W zamian mieszkańcy mieli otrzymać akcje swoich banków. Prezydent Nikos Anastasiadis dodał, że takie kroki są konieczne, aby uniknąć bankructwa.
Jednak we wtorek wieczorem parlament tego kraju odrzucił kontrowersyjną ustawę o wprowadzeniu jednorazowego podatku od depozytów bankowych. W 56-osobowym parlamencie 36 deputowanych zagłosowało przeciwko projektowi, 19 wstrzymało się od głosu. Nikt nie zagłosował „za”.
Cypr próbował też negocjować warunki pomocy z Rosją, w tej sprawie do Moskwy wybrał się minister finansów Cypru Michalis Sarris, aby negocjować pożyczkę w tym kraju. Kilkudniowe rozmowy zakończyły się jednak niepowodzeniem.
Unia Europejska postawiła ultimatum rządowi w Nikozji i zażądała przedstawienia planu „B”, który miałby ratować finanse państwa. W przeciwnym razie mówi się nawet o tym, że Cyprowi grozi wyjście ze strefy euro, o załamaniu ekonomicznym nie wspominając.
Ponadto cypryjskie banki pozostaną zamknięte do najbliższego wtorku, co ma między innymi powstrzymać ludzi przed ewentualnym masowym wycofywaniem środków, mogącym pogłębić kryzys.
Na chwile obecną cypryjscy politycy mają przygotowane alternatywne rozwiązanie, które zakłada między innymi utworzenie „inwestycyjnego funduszu solidarności" na któryskładałyby się m.in. pieniądze z funduszy emerytalnych; ponadto opodatkowane zostałyby również depozyty powyżej stu tysięcy euro oraz miałby zostać wprowadzone reformy do zagrożonych upadłością instytucji finansowych. Dziś tym planem mają się zająć politycy. Europejski Bank Centralny zagroził, że jeśli porozumienie w sprawie pożyczki nie zostanie osiągnięte do najbliższego poniedziałku, to finansowanie cypryjskich banków zostanie wstrzymane. Oznaczałoby to zapewne ich upadek.
W tym tygodniu odbyło się wyczekiwane w tym tygodniu posiedzenie Komitetu Federalnego Otwartego Rynku w USA, po nim zaś konferencja prasowa Szefa Rezerwy Federalnej Bena Bernanke. Jednak z racji wydarzeń na Cyprze miało ono nieco mniejsza wagę niż zwykle. Zgodnie z oczekiwaniami FOMC nie zmienił stóp procentowych, utrzymując przedział 0,0-0,25 proc. i dodając, że utrzyma niskie stopy procentowe do momentu osiągnięcia zakładanych celów, tj. gdy bezrobocie spadnie poniżej 6,5 proc., a inflacja prognozowana na kolejne 1-2 lata nie przekroczy 2,5 proc. Komitet potwierdził również, że w ramach programu QE3 (luzowania ilościowego) Fed nadal będzie skupował aktywa o wartości 85 mld USD miesięcznie. Okazuje się też, że większość członków FOMC uważa, iż QE znacząco wspiera gospodarkę.
Wczoraj poza problemami na Cyprze negatywnych sygnałów dostarczyła europejska gospodarka, bowiem otrzymaliśmy słabe odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług z największych gospodarek wspólnoty oraz Strefy Euro jako całości. Na chwile obecną główna para walutowa po dzisiejszym odreagowaniu znajduje się na poziomie 1,2982.
Waluty podrożały
W tym tygodniu, pomimo kilku odczytów z naszej gospodarki, inwestujący w złotego główną wagę przywiązywali do wydarzeń na Cyprze i kwotowania głównej pary walutowej.
Przez niemal cały tydzień byliśmy świadkami wzrostu awersji do ryzka i spadku wartości złotego, jednak dzisiejsza sesja przynosi lekkie odreagowanie i na chwile obecną dolar jest wyceniany na 3,2163 PLN, zaś euro na 4,1768 PLN.
Jednak we wtorek wieczorem parlament tego kraju odrzucił kontrowersyjną ustawę o wprowadzeniu jednorazowego podatku od depozytów bankowych. W 56-osobowym parlamencie 36 deputowanych zagłosowało przeciwko projektowi, 19 wstrzymało się od głosu. Nikt nie zagłosował „za”.
Cypr próbował też negocjować warunki pomocy z Rosją, w tej sprawie do Moskwy wybrał się minister finansów Cypru Michalis Sarris, aby negocjować pożyczkę w tym kraju. Kilkudniowe rozmowy zakończyły się jednak niepowodzeniem.
Unia Europejska postawiła ultimatum rządowi w Nikozji i zażądała przedstawienia planu „B”, który miałby ratować finanse państwa. W przeciwnym razie mówi się nawet o tym, że Cyprowi grozi wyjście ze strefy euro, o załamaniu ekonomicznym nie wspominając.
Ponadto cypryjskie banki pozostaną zamknięte do najbliższego wtorku, co ma między innymi powstrzymać ludzi przed ewentualnym masowym wycofywaniem środków, mogącym pogłębić kryzys.
Na chwile obecną cypryjscy politycy mają przygotowane alternatywne rozwiązanie, które zakłada między innymi utworzenie „inwestycyjnego funduszu solidarności" na któryskładałyby się m.in. pieniądze z funduszy emerytalnych; ponadto opodatkowane zostałyby również depozyty powyżej stu tysięcy euro oraz miałby zostać wprowadzone reformy do zagrożonych upadłością instytucji finansowych. Dziś tym planem mają się zająć politycy. Europejski Bank Centralny zagroził, że jeśli porozumienie w sprawie pożyczki nie zostanie osiągnięte do najbliższego poniedziałku, to finansowanie cypryjskich banków zostanie wstrzymane. Oznaczałoby to zapewne ich upadek.
W tym tygodniu odbyło się wyczekiwane w tym tygodniu posiedzenie Komitetu Federalnego Otwartego Rynku w USA, po nim zaś konferencja prasowa Szefa Rezerwy Federalnej Bena Bernanke. Jednak z racji wydarzeń na Cyprze miało ono nieco mniejsza wagę niż zwykle. Zgodnie z oczekiwaniami FOMC nie zmienił stóp procentowych, utrzymując przedział 0,0-0,25 proc. i dodając, że utrzyma niskie stopy procentowe do momentu osiągnięcia zakładanych celów, tj. gdy bezrobocie spadnie poniżej 6,5 proc., a inflacja prognozowana na kolejne 1-2 lata nie przekroczy 2,5 proc. Komitet potwierdził również, że w ramach programu QE3 (luzowania ilościowego) Fed nadal będzie skupował aktywa o wartości 85 mld USD miesięcznie. Okazuje się też, że większość członków FOMC uważa, iż QE znacząco wspiera gospodarkę.
Wczoraj poza problemami na Cyprze negatywnych sygnałów dostarczyła europejska gospodarka, bowiem otrzymaliśmy słabe odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług z największych gospodarek wspólnoty oraz Strefy Euro jako całości. Na chwile obecną główna para walutowa po dzisiejszym odreagowaniu znajduje się na poziomie 1,2982.
Waluty podrożały
W tym tygodniu, pomimo kilku odczytów z naszej gospodarki, inwestujący w złotego główną wagę przywiązywali do wydarzeń na Cyprze i kwotowania głównej pary walutowej.
Przez niemal cały tydzień byliśmy świadkami wzrostu awersji do ryzka i spadku wartości złotego, jednak dzisiejsza sesja przynosi lekkie odreagowanie i na chwile obecną dolar jest wyceniany na 3,2163 PLN, zaś euro na 4,1768 PLN.
Źródło: Michał Palenciuk, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?