Data dodania: 2013-03-15 (16:14)
W ostatnim czasie inwestorzy na rynku złotego bombardowani są zaskakującymi informacjami z krajowej gospodarki. Najpierw podwyższenie perspektywy ratingu przez Fitch, później obniżka stóp o 50 bp, teraz bardzo niski odczyt inflacji za luty. Złoty jednak reaguje na te informacje chłodno. Szczególnie kurs EURPLN pozostaje bardzo stabilny.
Jeszcze w połowie ubiegłego roku mieliśmy inflację na poziomie 4%. Po drugim z rzędu pozytywnym zaskoczeniu jest to już jedynie 1,3%. Gwałtowny spadek inflacji w ostatnich dwóch miesiącach wynikał z czynników jednorazowych. Przede wszystkim bardzo korzystnie kształtowały się ceny związane z użytkowaniem mieszkania, w tym ceny energii. Zwykle ceny te rosną wyraźnie w pierwszych dwóch miesiącach roku, tym razem było inaczej. Drugą kategorią, która pomogła w obniżeniu inflacji były ceny łączności. W ciągu dwóch miesięcy spadły one o ponad 4%, najprawdopodobniej w wyniku spadku stawek za połączenia komórkowe pomiędzy sieciami. Te czynniki nie będą już obniżać inflacji w kolejnych okresach, co jest istotną wiadomością, gdyż oznacza, że szybki spadek inflacji nie oznacza jeszcze zagrożenia deflacją. Dane oznaczają, iż RPP będzie musiała przemyśleć swoją decyzję o zakończeniu cyklu obniżek szybciej niż zapewne się spodziewała. Rynek walut zareagował na dane spokojnie, potwierdzając, iż ewentualne dalsze obniżki nie zaszkodzą istotnie złotemu.
Złoty był w ostatnich tygodniach w swoistych kleszczach pomiędzy silnie zwyżkującymi rynkami akcji w USA i Europie Zachodniej (co działało w kierunku umocnienia polskiej waluty poprzez kanał spadku awersji do ryzyka), a słabym euro, które od początku lutego traciło względem amerykańskiej waluty. Tak długo jak ten przeciwstawny wpływ globalnych rynkach pozostanie aktualny, kurs złotego, szczególnie w odniesieniu do euro, powinien pozostać stabilny. Taką perspektywę wzmacnia dodatkowo fakt, iż jesteśmy w dość bezpiecznej odległości od kluczowych technicznie poziomów – 4,05 oraz 4,21.
Na rynku walut wschodzących nie jest jednak nudno. W ostatnim czasie silnie zyskiwało meksykańskie peso, które korzysta na świetnej koniunkturze na Wall Street. Na drugim biegunie znalazł się forint, który nerwowo reagował na zmiany w węgierskiej konstytucji, które były powszechnie krytykowane na Zachodzie jako próba ograniczania demokracji w tym kraju. Tym samym na rynku powstały dywergencje – negatywna w relacji do peso i pozytywna w relacji do forinta. Takie odchylenia często są przejściowe, gdyż na dłuższą metę na notowania walut z tego segmentu kluczowy wpływ mają czynniki globalne.
W przyszłym tygodniu wydarzeniem numer jeden będzie bezsprzecznie posiedzenie Fed. Coraz lepsze dane z amerykańskiej gospodarki (w tym świetne dane z rynku pracy za luty) sprawiają, iż Ben Bernanke będzie miał coraz większe kłopoty, aby stłumić głosy zwolenników ograniczenia programu skupu aktywów. Bernanke wie jednak, jak nerwowa byłaby reakcja na taki komunikat, stąd będzie starał się zachować status quo. Jeśli mu się uda, dolar może stracić, a amerykańskie parkiety odnotują nowe maksima, co mogłoby umocnić złotego. W tle dane z krajowej gospodarki: rynek pracy (poniedziałek), produkcja (wtorek) oraz sprzedaż detaliczna (piątek). W czwartek poznamy natomiast protokół z posiedzenia RPP, który rzuci więcej światła na ostatnią decyzję o obniżeniu stóp o 50 bp. W piątek o godz. 15.50 euro kosztowało 4,1470 złotego, dolar 3,1730, funt 4,8050, zaś frank 3,3775.
Złoty był w ostatnich tygodniach w swoistych kleszczach pomiędzy silnie zwyżkującymi rynkami akcji w USA i Europie Zachodniej (co działało w kierunku umocnienia polskiej waluty poprzez kanał spadku awersji do ryzyka), a słabym euro, które od początku lutego traciło względem amerykańskiej waluty. Tak długo jak ten przeciwstawny wpływ globalnych rynkach pozostanie aktualny, kurs złotego, szczególnie w odniesieniu do euro, powinien pozostać stabilny. Taką perspektywę wzmacnia dodatkowo fakt, iż jesteśmy w dość bezpiecznej odległości od kluczowych technicznie poziomów – 4,05 oraz 4,21.
Na rynku walut wschodzących nie jest jednak nudno. W ostatnim czasie silnie zyskiwało meksykańskie peso, które korzysta na świetnej koniunkturze na Wall Street. Na drugim biegunie znalazł się forint, który nerwowo reagował na zmiany w węgierskiej konstytucji, które były powszechnie krytykowane na Zachodzie jako próba ograniczania demokracji w tym kraju. Tym samym na rynku powstały dywergencje – negatywna w relacji do peso i pozytywna w relacji do forinta. Takie odchylenia często są przejściowe, gdyż na dłuższą metę na notowania walut z tego segmentu kluczowy wpływ mają czynniki globalne.
W przyszłym tygodniu wydarzeniem numer jeden będzie bezsprzecznie posiedzenie Fed. Coraz lepsze dane z amerykańskiej gospodarki (w tym świetne dane z rynku pracy za luty) sprawiają, iż Ben Bernanke będzie miał coraz większe kłopoty, aby stłumić głosy zwolenników ograniczenia programu skupu aktywów. Bernanke wie jednak, jak nerwowa byłaby reakcja na taki komunikat, stąd będzie starał się zachować status quo. Jeśli mu się uda, dolar może stracić, a amerykańskie parkiety odnotują nowe maksima, co mogłoby umocnić złotego. W tle dane z krajowej gospodarki: rynek pracy (poniedziałek), produkcja (wtorek) oraz sprzedaż detaliczna (piątek). W czwartek poznamy natomiast protokół z posiedzenia RPP, który rzuci więcej światła na ostatnią decyzję o obniżeniu stóp o 50 bp. W piątek o godz. 15.50 euro kosztowało 4,1470 złotego, dolar 3,1730, funt 4,8050, zaś frank 3,3775.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH
2025-01-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryptowaluta XRP (Riple) odnotowała w ostatnich dniach imponujący wzrost, osiągając w środę cenę 3.14 USD, co stanowiło wzrost o ponad 15% w porównaniu z poprzednim dniem. Po osiągnięciu tego historycznego szczytu wartość monety ustabilizowała się na poziomie około 3.00 USD, nadal przyciągając uwagę inwestorów. Głównym czynnikiem wpływającym na obecną wartość XRP pozostaje spór sądowy pomiędzy Ripple Labs, twórcą kryptowaluty, a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Na co czeka teraz dolar?
2025-01-16 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
2025-01-16 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.