Wszystkiego po trochu…

Wszystkiego po trochu…
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2013-03-13 (11:04)

Słowa szefa Ludowego Banku Chin sugerujące zmianę nastawienia banku centralnego ws. stóp procentowych mogą nieco martwić, choć na razie są ignorowane przez rynek. Dzisiaj rano dolar zaczął jednak się ponownie umacniać, choć kluczowe dane nt. sprzedaży detalicznej w USA są dopiero przed nami (godz. 13:30).

W Europie w centrum uwagi jest przetarg włoskich obligacji za 7,25 mld EUR o godz. 11:00, z kolei jutro mamy aukcję w Hiszpanii i pierwszy dzień szczytu UE, gdzie podniesiona zostanie sprawa pomocy dla Cypru, oraz kwestii ulgowej taryfy dla Francji, którą zamierza zastosować Komisja Europejska. Na świecie uwagę przyciągać będzie nadal japoński jen, gdzie nie można wykluczyć zamieszania przy głosowaniach nad nową obsadą Banku Japonii – jutro i w piątek. Dzisiaj wieczorem w centrum uwagi będzie także decyzja banku centralnego Nowej Zelandii, a jutro rano Banku Szwajcarii. Na piątek zaplanowano też pierwszą sesję włoskiego parlamentu po wyborach.

Zhou Xiaochuan przemawiając dziś w parlamencie odniósł się do ostatnich danych nt. wyższej inflacji (w lutym wskaźnik CPI wzrósł do poziomu 3,2 proc. r/r, czyli najwyższego od 10 miesięcy), stwierdzając, iż bank centralny Chin musi zachować czujność, a nastawienie nie jest już łagodne. PBOC chce się też skupić na ograniczeniu spekulacji na rynku nieruchomości, co wpisuje się w ostatnie sygnały wysyłane przez tamtejsze władze. Pytanie jednak, czy Chińczykom uda się przekuć spekulacyjny balon bez zrobienia ogromnego huku na rynkach finansowych. To może być trudne, co sprawia, iż Chiny mogą w najbliższych miesiącach stać się czynnikiem dodatkowego ryzyka (zwłaszcza, że mija już pozytywne nastawienie zagranicznych inwestorów do tamtejszej gospodarki, po tym jak ostatnie dane nt. sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej były rozczarowujące). Gorsze informacje z Chin powinny zaszkodzić walutom Azji i Pacyfiku. Na razie nic takiego się nie dzieje. Notowania AUD/USD poszły mocno w górę ignorując fakt jutrzejszej publikacji kluczowych danych z rynku pracy, a także pojawiających się opinii, iż RBA powinien obniżyć stopy procentowe, aby osłabić zbyt mocnego dolara australijskiego.

Technicznie nie można zupełnie wykluczyć niewielkiej korekty AUD/USD w okolice 1,0260-85, ale szersze ujęcie zaczyna wyglądać coraz bardziej pro-wzrostowo. Mamy coraz większe szanse na test okolic 1,0365-1,0405 w kolejnych dniach. To może wpisywać się w koncepcję osłabienia się dolara widoczną na przytaczanym wczoraj popołudniu wykresie koszyka BOSSA USD.


Dolar rzeczywiście osłabił się w godzinach nocnych względem głównych walut, ale początek europejskiego handlu przyniósł jego umocnienie. Może mieć to związek z oczekiwaniem na wyniki aukcji 3 i 15-letnich obligacji we Włoszech za 7,25 mld EUR, które poznamy o godz. 11:00. Będzie to dobry test na ile rynek przejął się piątkową obniżką ratingu przez Fitch’a, a także jak podchodzi do perspektyw rządu mniejszościowego Pier Luigi Bersaniego i perspektywy rozpisania wyborów w czerwcu (to coraz bardziej prawdopodobny scenariusz, po tym jak Beppe Grillo i Silvio Berlusconi odrzucają jakiekolwiek możliwości dyskusji nad zbudowaniem ponadpartyjnego gabinetu). Po włoskim teście jutro czeka nas przetarg obligacji w Hiszpanii – do sprzedaży zaoferowane zostaną papiery zapadające w 2029, 2040 i 2041 r. Wydaje się jednak, iż w czwartek i piątek rynek będzie w większym stopniu skupiał się na szczycie Unii Europejskiej. Inwestorzy będą chcieli uzyskać odpowiedź nt. poparcia dla cypryjskiego bailoutu (wczoraj pojawiły się opinie, iż pomoc będzie mniejsza, a Europa będzie nalegać na podniesienie podatków przez rząd w Nikozji). Choć tak naprawdę kluczowe w tej kwestii może okazać się głosowanie w niemieckim Bundestagu, które może mieć miejsce już w przyszłym tygodniu.
Na wykresie EUR/USD widzimy nieudaną próbę złamania górnego ograniczenia kanału spadkowego na 1,3065-70. Nie oznacza to jednak, iż nie zobaczymy kolejnego, udanego już podejścia. To kwestia dwóch rzeczy – tego, czy przetarg włoskich obligacji o godz. 11:00 nie zepsuje znacząco nastrojów, a także danych z USA o godz. 13:30. Oczekuje się, że sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła o 0,5 proc. – słabszy odczyt mógłby ograniczyć spekulacje nt. możliwego skrócenia programu QE3 przez FED. Sytuacja techniczna na EUR/USD coraz bardziej przemawia za wzrostem EUR/USD w okolice 1,3135-45 w najbliższych dniach.

Dzisiaj wieczorem (godz. 21:00) poznamy decyzję RBNZ, czyli banku centralnego Nowej Zelandii. Nie oczekuje się zmiany głównej stopy procentowej (2,50 proc.), ale ekonomiści są podzieleni, co do terminu pierwszych podwyżek. Biorąc pod uwagę sygnały wysyłane ostatnio przez tamtejszy resort finansów, a także bank centralny, którzy byli zaniepokojeni zbyt silnym kursem NZD i nie wykluczali nawet podjęcia działań interwencyjnych, wymowa dzisiejszego komunikatu może być dużą zagadką. Wykres NZD/USD teoretycznie przemawia bardziej za zwyżką i próbą złamania oporu na 0,8280-85, niż wyraźnym ruchem na południe (ponownym testem wsparć na 0,8190). Biorąc pod uwagę spodziewane osłabienie się dolara amerykańskiego względem głównych walut, bardziej prawdopodobny wydaje się być pierwszy scenariusz.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

PLN bez większych zmian

PLN bez większych zmian

09:40 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Polska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?

Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?

2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTB
W ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella

Trump coraz mocniej krytykuje Powella

2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Prezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku

Dolar najtańszy od 2020 roku

2025-06-26 Komentarz walutowy XTB
Czwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Środa przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę

Trump kończy wojnę

2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą

Rynki reagują ulgą

2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
We wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?