Data dodania: 2013-03-11 (10:21)
Korzystne dane z amerykańskiego rynku pracy zwiększają oczekiwania, że ilościowe łagodzenie polityki pieniężnej w USA nie przybierze tak szerokiej skali, jak się dotychczas spodziewano. Sprzyja to aprecjacji dolara wobec najważniejszych walut. Złoty pozostaje stabilny z lekką tendencją do wzrostu wartości. Taki kierunek zmian będzie kontynuowany na przestrzeni najbliższych Kiku sesji.
Raport z amerykańskiego rynku pracy okazał się znacząco lepszy od oczekiwań. Stopa bezrobocia w USA spadła w lutym do najniższego poziomu od ponad 4 lat. Ostatni raz była na tak niskim poziomie w grudniu 2008 r. – dwa miesiące po upadku Banku Lehman Brothers, od kiedy to datuje się początek największego kryzysu finansowego od 80 lat. Liczba stworzonych miejsc pracy poza rolnictwem w ubiegłym miesiącu wyraźnie przekroczyła medianę prognoz ekonomistów. Dobry wynik to w największym stopniu zasługa miejsc pracy stworzonych w sektorze prywatnym (246 tys.), co także jest pocieszającą informacją.
Podobne do piątkowego, mocne przekroczenie konsensusu, jeśli chodzi o ilość nowych etatów stworzonych poza rolnictwem w USA miało miejsce w listopadzie ub. r. Wówczas również zanotowano nieoczekiwany, silny spadek bezrobocia. Jednak w porównaniu do tamtego raportu, obecnie spadek ten nie wynikał w tak dużym stopniu z wypadnięcia sporej grupy Amerykanów z rynku pracy, ale realnej poprawy sytuacji skutkującej znalezieniem angażu. Liczba zatrudnionych ogółem w USA w lutym wzrosła o 170 tys., podczas gdy w listopadzie 2012 r. spadła o 51 tys. Pozostałe składowe raportu nie uległy większym zmianom i okazały się zgodne z szacunkami ekonomistów. Średnia liczba godzin przepracowanych w tygodniu wzrosła nieznacznie w porównaniu do stycznia (do 34,5 godz./tydz.), a przeciętne wynagrodzenie zwiększyło się o 0,2 proc. m/m. Na niekorzyść zrewidowano, natomiast dane o liczbie etatów za poprzedni miesiąc. W styczniu zatrudnienie wzrosło o 119 tys., a nie 157 tys., jak szacowano przed miesiącem. To jedyna negatywna strona piątkowej publikacji Departamentu Pracy.
Amerykańska gospodarka wyraźnie przyspiesza. Aktywność jest na wysokim poziomie, co pozwala na wchłanianie kolejnych osób bez zatrudnienia. Z drugiej strony, z powodu istniejących w gospodarce i ciążących na niej nierównowag, wynikających głównie z konieczności dalszego ograniczania zadłużenia (zarówno prywatnego, jak i publicznego), tempo wzrostu PKB utrzymuje się poniżej potencjału. Stopa bezrobocia jest wciąż wyższa, niż w normalnych warunkach byłaby w tej fazie cyklu. Zbliża się jednak do poziomu równowagi, którą Rezerwa Federalna szacuje na 6,5 proc.
Z punktu widzenia Fed, piątkowe dane zwiększają prawdopodobieństwo ograniczenia, bądź wręcz wcześniejszego niż się oczekuje, zakończenia programu ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej (QE3). Być może Rezerwa Federalna będzie również w przyszłości zmuszona, szybciej niż dotychczas sądzono, rozpocząć cykl podwyżek stóp procentowych. Stąd zachowanie podczas handlu bezpośrednio po publikacji danych. Poprawa sytuacji na rynku pracy w USA jest czynnikiem sprzyjającym aprecjacji dolara. Mniejsza skala, obniżającego jego wartość, dodruku pieniędzy oraz perspektywa wcześniejszego podwyższenia oprocentowania, to bodźce zwiększające atrakcyjność. Informacje płynące ze Stanów Zjednoczonych powodują również wzrost obaw o ograniczenie płynności dostarczanej przez Fed, a co za tym idzie ucieczkę w kierunku bezpieczniejszych aktywów.
Podobne do piątkowego, mocne przekroczenie konsensusu, jeśli chodzi o ilość nowych etatów stworzonych poza rolnictwem w USA miało miejsce w listopadzie ub. r. Wówczas również zanotowano nieoczekiwany, silny spadek bezrobocia. Jednak w porównaniu do tamtego raportu, obecnie spadek ten nie wynikał w tak dużym stopniu z wypadnięcia sporej grupy Amerykanów z rynku pracy, ale realnej poprawy sytuacji skutkującej znalezieniem angażu. Liczba zatrudnionych ogółem w USA w lutym wzrosła o 170 tys., podczas gdy w listopadzie 2012 r. spadła o 51 tys. Pozostałe składowe raportu nie uległy większym zmianom i okazały się zgodne z szacunkami ekonomistów. Średnia liczba godzin przepracowanych w tygodniu wzrosła nieznacznie w porównaniu do stycznia (do 34,5 godz./tydz.), a przeciętne wynagrodzenie zwiększyło się o 0,2 proc. m/m. Na niekorzyść zrewidowano, natomiast dane o liczbie etatów za poprzedni miesiąc. W styczniu zatrudnienie wzrosło o 119 tys., a nie 157 tys., jak szacowano przed miesiącem. To jedyna negatywna strona piątkowej publikacji Departamentu Pracy.
Amerykańska gospodarka wyraźnie przyspiesza. Aktywność jest na wysokim poziomie, co pozwala na wchłanianie kolejnych osób bez zatrudnienia. Z drugiej strony, z powodu istniejących w gospodarce i ciążących na niej nierównowag, wynikających głównie z konieczności dalszego ograniczania zadłużenia (zarówno prywatnego, jak i publicznego), tempo wzrostu PKB utrzymuje się poniżej potencjału. Stopa bezrobocia jest wciąż wyższa, niż w normalnych warunkach byłaby w tej fazie cyklu. Zbliża się jednak do poziomu równowagi, którą Rezerwa Federalna szacuje na 6,5 proc.
Z punktu widzenia Fed, piątkowe dane zwiększają prawdopodobieństwo ograniczenia, bądź wręcz wcześniejszego niż się oczekuje, zakończenia programu ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej (QE3). Być może Rezerwa Federalna będzie również w przyszłości zmuszona, szybciej niż dotychczas sądzono, rozpocząć cykl podwyżek stóp procentowych. Stąd zachowanie podczas handlu bezpośrednio po publikacji danych. Poprawa sytuacji na rynku pracy w USA jest czynnikiem sprzyjającym aprecjacji dolara. Mniejsza skala, obniżającego jego wartość, dodruku pieniędzy oraz perspektywa wcześniejszego podwyższenia oprocentowania, to bodźce zwiększające atrakcyjność. Informacje płynące ze Stanów Zjednoczonych powodują również wzrost obaw o ograniczenie płynności dostarczanej przez Fed, a co za tym idzie ucieczkę w kierunku bezpieczniejszych aktywów.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH
2025-01-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryptowaluta XRP (Riple) odnotowała w ostatnich dniach imponujący wzrost, osiągając w środę cenę 3.14 USD, co stanowiło wzrost o ponad 15% w porównaniu z poprzednim dniem. Po osiągnięciu tego historycznego szczytu wartość monety ustabilizowała się na poziomie około 3.00 USD, nadal przyciągając uwagę inwestorów. Głównym czynnikiem wpływającym na obecną wartość XRP pozostaje spór sądowy pomiędzy Ripple Labs, twórcą kryptowaluty, a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Na co czeka teraz dolar?
2025-01-16 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
2025-01-16 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.