Data dodania: 2013-02-28 (10:28)
Jednym z wyznaczników nastrojów inwestorów związanych z sytuacją w strefie euro, była wczoraj aukcja włoskiego długu. Sprzedaż pięcio- i dziesięcioletnich papierów dłużnych Włoch nie przyniosła niespodzianek – a można wręcz powiedzieć, że uspokoiła nastroje na rynkach.
Pozytywny wydźwięk aukcji włoskiego długu
Główną obawą inwestorów była wczoraj możliwość przekroczenia przez rentowność 10-letnich obligacji Włoch poziomu 5%. Niemniej jednak, bariera ta została niepokonana, a włoskie dziesięciolatki zostały sprzedane z rentownością 4,83%. Jest to dużo więcej niż na aukcji sprzed miesiąca (4,17%), jednak wzrost rentowności i tak był oczekiwany na rynku i już zdyskontowany. Nieco mniej emocji wzbudziła sprzedaż obligacji 5-letnich, których rentowność podskoczyła do 3,59%, z poprzednich 2,94%.
Pozytywny wydźwięk wczorajszej aukcji włoskiego długu przyćmił obawy związane z polityczną niepewnością we Włoszech po weekendowych wyborach. Jednocześnie, wzrosła tolerancja inwestorów względem ryzyka, co pozytywnie odbiło się na wykresie EUR/USD. Informacje z eurolandu zdołały wynieść notowania tej pary walutowej w okolice 1,31.
Natomiast wieczorem poziom ten został przebity w górę, a notowania EUR/USD dotarły w nocy nawet do rejonu 1,3160-1,3161. Obecnie kurs eurodolara utrzymuje się w konsolidacji na wypracowanych w nocy wysokich poziomach.
Kolejne wystąpienie Bernanke – bez niespodzianek
Wczorajsza wieczorna kontynuacja ruchu eurodolara na północ to efekt informacji ze Stanów Zjednoczonych. Niezłe popołudniowe dane makro z USA były kolejnym czynnikiem zmniejszającym awersję inwestorów do ryzyka, a dodatkowym ważnym bodźcem do wzrostów na wykresie EUR/USD było wystąpienie Bena Bernanke przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów USA, podczas którego szef Fed po raz kolejny uzasadniał słuszność prowadzonej w USA ultraluźnej polityki monetarnej. Bernanke zaznaczył podczas wystąpienia, że wyraźna większość członków Fed popiera prowadzoną przez FOMC politykę monetarną. Takie stanowisko nie jest oczywiście niczym nowym, jednak po raz kolejny podkreśliło ono, że Fed nie zamierza zbyt prędko wycofywać się z programów skupu aktywów.
Trudno jednak spodziewać się, żeby wczorajszy optymizm zdołał utrzymać się na rynkach dłużej. Wzrost wartości kursu EUR/USD może być dla niektórych inwestorów okazją do okazyjnego zawarcia krótkich pozycji, bo sytuacja w strefie euro jest daleka od idealnej.
Kuroda nominowany na szefa BoJ
Tymczasem dzisiaj rano na rynek napłynęła informacja o tym, że japoński premier Shinzo Abe mianował na szefa banku centralnego Haruhiko Kurodę, obecnego prezesa Asian Develompment Bank. Jednocześnie na wiceprezesów BoJ powołani zostali Kikuo Iwata i Hiroshi Nakaso.
Taki ruch ze strony japońskiego premiera był oczekiwany, dlatego nie wywołał on żywej reakcji na rynkach walutowych. Na ostateczne zatwierdzenie nowego zarządu Bank of Japan potrzeba jednak także zgody japońskiego parlamentu – ta oczekiwana jest w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Kuroda jest zwolennikiem bardzo agresywnej polityki luzowania pieniężnego w Japonii. Na pewno ta informacja wspiera stronę popytową na rynkach EUR/JPY i USD/JPY, jednak nominacja Kurody na szefa BoJ była już od jakiegoś czasu oczekiwana. Do dalszego zdecydowanego osłabiania się japońskiej waluty potrzebne są teraz konkretne działania japońskiego banku centralnego pod przewodnictwem Kurody – a na te trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
Główną obawą inwestorów była wczoraj możliwość przekroczenia przez rentowność 10-letnich obligacji Włoch poziomu 5%. Niemniej jednak, bariera ta została niepokonana, a włoskie dziesięciolatki zostały sprzedane z rentownością 4,83%. Jest to dużo więcej niż na aukcji sprzed miesiąca (4,17%), jednak wzrost rentowności i tak był oczekiwany na rynku i już zdyskontowany. Nieco mniej emocji wzbudziła sprzedaż obligacji 5-letnich, których rentowność podskoczyła do 3,59%, z poprzednich 2,94%.
Pozytywny wydźwięk wczorajszej aukcji włoskiego długu przyćmił obawy związane z polityczną niepewnością we Włoszech po weekendowych wyborach. Jednocześnie, wzrosła tolerancja inwestorów względem ryzyka, co pozytywnie odbiło się na wykresie EUR/USD. Informacje z eurolandu zdołały wynieść notowania tej pary walutowej w okolice 1,31.
Natomiast wieczorem poziom ten został przebity w górę, a notowania EUR/USD dotarły w nocy nawet do rejonu 1,3160-1,3161. Obecnie kurs eurodolara utrzymuje się w konsolidacji na wypracowanych w nocy wysokich poziomach.
Kolejne wystąpienie Bernanke – bez niespodzianek
Wczorajsza wieczorna kontynuacja ruchu eurodolara na północ to efekt informacji ze Stanów Zjednoczonych. Niezłe popołudniowe dane makro z USA były kolejnym czynnikiem zmniejszającym awersję inwestorów do ryzyka, a dodatkowym ważnym bodźcem do wzrostów na wykresie EUR/USD było wystąpienie Bena Bernanke przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów USA, podczas którego szef Fed po raz kolejny uzasadniał słuszność prowadzonej w USA ultraluźnej polityki monetarnej. Bernanke zaznaczył podczas wystąpienia, że wyraźna większość członków Fed popiera prowadzoną przez FOMC politykę monetarną. Takie stanowisko nie jest oczywiście niczym nowym, jednak po raz kolejny podkreśliło ono, że Fed nie zamierza zbyt prędko wycofywać się z programów skupu aktywów.
Trudno jednak spodziewać się, żeby wczorajszy optymizm zdołał utrzymać się na rynkach dłużej. Wzrost wartości kursu EUR/USD może być dla niektórych inwestorów okazją do okazyjnego zawarcia krótkich pozycji, bo sytuacja w strefie euro jest daleka od idealnej.
Kuroda nominowany na szefa BoJ
Tymczasem dzisiaj rano na rynek napłynęła informacja o tym, że japoński premier Shinzo Abe mianował na szefa banku centralnego Haruhiko Kurodę, obecnego prezesa Asian Develompment Bank. Jednocześnie na wiceprezesów BoJ powołani zostali Kikuo Iwata i Hiroshi Nakaso.
Taki ruch ze strony japońskiego premiera był oczekiwany, dlatego nie wywołał on żywej reakcji na rynkach walutowych. Na ostateczne zatwierdzenie nowego zarządu Bank of Japan potrzeba jednak także zgody japońskiego parlamentu – ta oczekiwana jest w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Kuroda jest zwolennikiem bardzo agresywnej polityki luzowania pieniężnego w Japonii. Na pewno ta informacja wspiera stronę popytową na rynkach EUR/JPY i USD/JPY, jednak nominacja Kurody na szefa BoJ była już od jakiegoś czasu oczekiwana. Do dalszego zdecydowanego osłabiania się japońskiej waluty potrzebne są teraz konkretne działania japońskiego banku centralnego pod przewodnictwem Kurody – a na te trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024
2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.plNa jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena
2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walutJapońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera
2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.