Data dodania: 2013-02-12 (10:45)
Początek tego tygodnia przynosi stabilizację notowań eurodolara. Para pozostawała w wąskim zakresie ruchu i korygowała ostatnie silne spadki, jednak nie zdołała powrócić powyżej najbliższej strefy oporu 1,3420-1,3430. Wpływ na notowania wspólnej waluty miały napływające komentarze ze szczytu Eurogrupy.
Zdaniem francuskiego ministra finansów Europa powinna działać razem na rzecz stabilności kursu euro, który z kolei powinien odzwierciedlać fundamenty. Moscovici powiedział, że do rynków należy ustalanie kursów walut, jednak w swoich wcześniejszych wypowiedziach dał wyraźnie do zrozumienia, że euro jest zbyt mocne. Nie wszyscy podzielają jednak takie zdanie. W opinii Jensa Weidmann’a euro nie jest przewartościowane. Prezes Bundesbanku ostrzegł, że nie należy działać na rzecz osłabienia wspólnej waluty, bo to może z biegiem czasu doprowadzić do wyższej inflacji. Niewątpliwie, komentarze odnośnie kursów walut dominowały w dniu wczorajszym. O wypowiedź w sprawie ostatnich ruchów na walutach pokusiła się również podsekretarz w Departamencie Skarbu USA, Lael Brainard, która powiedziała, że wspiera wysiłki Japonii mające na celu walkę z deflacją i pobudzenie wzrostu gospodarczego. Z drugiej strony podkreśliła jednak, że nie powinno się pozwolić krajom na manipulację kursem walut. Waluta japońska kontynuowała podczas piątkowej sesji deprecjację. USDJPY znalazł się wczoraj na nowym tegorocznym maksimum. Jen odrobił również znaczną cześć strat w stosunku do euro.
Silne ruchy w dniu wczorajszym obserwowaliśmy również na parze GBPUSD, która powróciła do trendu spadkowego. Zgodnie ze scenariuszem nakreślonym w poniedziałkowym raporcie, jesteśmy w trakcie kształtowania się fali spadkowej, której docelowym poziomem mogą stać się okolice 1,55 USD za GBP. Funt kontynuuje osłabienie również dzisiaj, w oczekiwaniu jutrzejszy kwartalny raport Banku Anglii na temat inflacji, w którym najprawdopodobniej zostaną obniżone prognozy dla wzrostu gospodarczego w Wielkiej Brytanii. W trakcie wtorkowej sesji poznamy natomiast dane na temat inflacji CPI.
Na dziś zaplanowane jest spotkanie ministrów finansów UE. Ponadto w kalendarzu dominują dzisiaj przemówienia szefów SNB, ECB i Banku Kanady. Warto również zwrócić uwagę na wystąpienie nowego członka FOMC z prawem głosu- Esther Goerge. Z kolei podczas swojego poniedziałkowego wystąpienia Janet Yellen broniła polityki monetarnej prowadzonej przez Fed, podkreślając, że Rezerwa Federalna może dalej utrzymywać stopy procentowe na ultra niskiem poziomie, nawet po osiągnięciu celów dla inflacji i stopy bezrobocia.
EURPLN
Dzisiejsza sesja rozpoczyna się słabiej dla złotego. Para pozostaje w węższym zakresie wahań w oczekiwaniu na istotne dane z Polski, jakie poznamy pod koniec tego tygodnia. Najbliższe wsparcie wyznacza dołek z początku stycznia tego roku na poziomie 4,1345. Silnym oporem pozostaje strefa 4,2150-4,22.
EURUSD
EURUSD wybronił wczoraj istotne wsparcie w rejonie 1,33, jak i strefę oporu w rejonie 1,3420-1,3430. Wyjście z powyższego zakresu wahań powinno stać się impulsem do silniejszego ruchu. Na chwilę obecną techniczny obraz rynku wskazuje chęć powrotu powyżej poziomu 1,34 USD za euro.
GBPUSD
GBPUSD kontynuuje spadki w oczekiwaniu na dane o inflacji. Para zeszła dziś poniżej minimum lokalnego z początku lutego tego roku. Sytuacja techniczna wskazuje na to, że scenariusz zakładający spadki w okolice 1,55 będzie realizowany.
USDJPY
Trend wzrostowy na USDJPY jest kontynuowany. Na wykresie miesięcznym para handlowana jest w zakresie chmury ichimoku. Ustanowienie nowego tegorocznego szczytu podczas wczorajszej sesji otwiera drogę w rejon 95 jenów za dolara. Silnym wsparcie pozostaje strefa 92,00-92,20.
Silne ruchy w dniu wczorajszym obserwowaliśmy również na parze GBPUSD, która powróciła do trendu spadkowego. Zgodnie ze scenariuszem nakreślonym w poniedziałkowym raporcie, jesteśmy w trakcie kształtowania się fali spadkowej, której docelowym poziomem mogą stać się okolice 1,55 USD za GBP. Funt kontynuuje osłabienie również dzisiaj, w oczekiwaniu jutrzejszy kwartalny raport Banku Anglii na temat inflacji, w którym najprawdopodobniej zostaną obniżone prognozy dla wzrostu gospodarczego w Wielkiej Brytanii. W trakcie wtorkowej sesji poznamy natomiast dane na temat inflacji CPI.
Na dziś zaplanowane jest spotkanie ministrów finansów UE. Ponadto w kalendarzu dominują dzisiaj przemówienia szefów SNB, ECB i Banku Kanady. Warto również zwrócić uwagę na wystąpienie nowego członka FOMC z prawem głosu- Esther Goerge. Z kolei podczas swojego poniedziałkowego wystąpienia Janet Yellen broniła polityki monetarnej prowadzonej przez Fed, podkreślając, że Rezerwa Federalna może dalej utrzymywać stopy procentowe na ultra niskiem poziomie, nawet po osiągnięciu celów dla inflacji i stopy bezrobocia.
EURPLN
Dzisiejsza sesja rozpoczyna się słabiej dla złotego. Para pozostaje w węższym zakresie wahań w oczekiwaniu na istotne dane z Polski, jakie poznamy pod koniec tego tygodnia. Najbliższe wsparcie wyznacza dołek z początku stycznia tego roku na poziomie 4,1345. Silnym oporem pozostaje strefa 4,2150-4,22.
EURUSD
EURUSD wybronił wczoraj istotne wsparcie w rejonie 1,33, jak i strefę oporu w rejonie 1,3420-1,3430. Wyjście z powyższego zakresu wahań powinno stać się impulsem do silniejszego ruchu. Na chwilę obecną techniczny obraz rynku wskazuje chęć powrotu powyżej poziomu 1,34 USD za euro.
GBPUSD
GBPUSD kontynuuje spadki w oczekiwaniu na dane o inflacji. Para zeszła dziś poniżej minimum lokalnego z początku lutego tego roku. Sytuacja techniczna wskazuje na to, że scenariusz zakładający spadki w okolice 1,55 będzie realizowany.
USDJPY
Trend wzrostowy na USDJPY jest kontynuowany. Na wykresie miesięcznym para handlowana jest w zakresie chmury ichimoku. Ustanowienie nowego tegorocznego szczytu podczas wczorajszej sesji otwiera drogę w rejon 95 jenów za dolara. Silnym wsparcie pozostaje strefa 92,00-92,20.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
10:32 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









