
Data dodania: 2013-02-07 (10:33)
RPP złagodziła komunikat, ale M. Belka studzi emocje stwierdzając, że nie oznacza to bynajmniej, iż Rada nie obniży stóp w marcu. Komentarze prezesa NBP powstrzymują dynamiczną aprecjację złotego obserwowaną w ślad za publikacją komunikatu. W kontekście marcowej decyzji Rady dużego znaczenia nabierają bieżące dane oraz projekcje NBP.
Dziś w centrum uwagi konferencja M. Draghiego. Ewentualne sugestie odnośnie do możliwej obniżki stóp procentowych w strefie euro lub dotyczące kursu euro, będą kluczowe dla notowań EUR/USD. Jeśli się pojawią, wspólna waluta może tracić na wartości. Zachowanie status quo to sygnał do powrotu na szczyty cenowe z okolic 1,3700.
Rada Polityki Pieniężnej po raz czwarty z rzędu obniżyła stopy procentowe. Wszyscy ankietowani przez agencję Bloomberg ekonomiści oczekiwali spadku oprocentowania do 3,75 proc. Po decyzji Rady, złoty lekko zyskał na wartości wobec najważniejszych walut. Choć konsensus rynkowy był jednoznaczny, istniało ryzyko, że Rada obetnie stopy w większej skali, o 50 pb.
W komunikacie po decyzji zabrakło sformułowania, że NBP nie wyklucza dalszego obniżenia stóp procentowych, jeśli napływające informacje będą potwierdzały trwałość osłabienia koniunktury gospodarczej. Na konferencji prasowej po posiedzeniu prezes NBP M. Belka, zaznaczył jednak, że Rada nie zmienia nastawienia w polityce pieniężnej. Nie sugeruje również, iż w marcu nastąpi przerwa w cyklu obniżek. Możliwe jest cięcie bądź utrzymanie stóp bez zmian. Marcowa decyzja uzależniona będzie od bieżących danych napływających z gospodarki oraz projekcji makroekonomicznych NBP. Według Rady, ostatnie raporty potwierdzają wyraźne osłabienie koniunktury w Polsce, które prowadzi do ograniczenia presji płacowej i inflacyjnej. Rada ocenia, że dynamika PKB w najbliższych kwartałach pozostanie umiarkowana, przez co utrzymuje się ryzyko kształtowania się inflacji poniżej celu inflacyjnego NBP w średnim okresie. Sygnały wysłane wczoraj przez Radę nie zmieniają ścieżki zmian w polityce pieniężnej w Polsce. Główna stopa NBP spadnie do maja do poziomu 3,5 proc., gdzie najprawdopodobniej cykl obniżek zostanie zakończony.
Decyzję w sprawie stóp procentowych podjął wczoraj również Czeski Bank Centralny. Co oczywiste, nie zostały one zmienione, ponieważ nie ma możliwości dalszych obniżek. Główna stopa dla korony wynosi 0,05 proc. Istotna była jednak informacja o tym, że od ostatniego posiedzenia konieczność dalszego złagodzenia polityki pieniężnej, choć wciąż istnieje, nieco osłabła, dzięki deprecjacji lokalnej waluty. Czeska korona straciła wobec euro blisko 4 proc. od czasu, gdy prezes Banku M. Singer po raz pierwszy zasugerował, że możliwe jest skupowanie zagranicznych walut w sytuacji, gdy tradycyjne narzędzia polityki pieniężnej się wyczerpią. Po tych wypowiedziach korona umocniła się wobec euro najbardziej od 5 miesięcy. Kurs EUR/CZK spadł z okolic 25,70 do 25,35 – najniższego poziomu od 7 stycznia.
Dziś lutowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Rynek oczekuje utrzymania oprocentowania na niezmienionym poziomie 0,75 proc. Ważniejszy od samej decyzji będzie komunikat oraz wypowiedzi M. Draghiego na konferencji prasowej. Po styczniowej, dość jednoznacznej sugestii, że EBC nie rozważa w najbliższym czasie obniżki stóp, euro wyraźnie zyskało na wartości wobec najważniejszych walut. Rosnący kurs zaczyna niepokoić polityków. Istnieje obawa, że mocna waluta zdusi rodzące się w trudach ożywienie. Być może więc M. Draghi swoimi wypowiedziami będzie starał się w jakiś sposób wpłynąć na rynki by powstrzymać trend aprecjacji wspólnej waluty. I właśnie tego typy sugestii należy wypatrywać w jego jutrzejszym wystąpieniu.
Rada Polityki Pieniężnej po raz czwarty z rzędu obniżyła stopy procentowe. Wszyscy ankietowani przez agencję Bloomberg ekonomiści oczekiwali spadku oprocentowania do 3,75 proc. Po decyzji Rady, złoty lekko zyskał na wartości wobec najważniejszych walut. Choć konsensus rynkowy był jednoznaczny, istniało ryzyko, że Rada obetnie stopy w większej skali, o 50 pb.
W komunikacie po decyzji zabrakło sformułowania, że NBP nie wyklucza dalszego obniżenia stóp procentowych, jeśli napływające informacje będą potwierdzały trwałość osłabienia koniunktury gospodarczej. Na konferencji prasowej po posiedzeniu prezes NBP M. Belka, zaznaczył jednak, że Rada nie zmienia nastawienia w polityce pieniężnej. Nie sugeruje również, iż w marcu nastąpi przerwa w cyklu obniżek. Możliwe jest cięcie bądź utrzymanie stóp bez zmian. Marcowa decyzja uzależniona będzie od bieżących danych napływających z gospodarki oraz projekcji makroekonomicznych NBP. Według Rady, ostatnie raporty potwierdzają wyraźne osłabienie koniunktury w Polsce, które prowadzi do ograniczenia presji płacowej i inflacyjnej. Rada ocenia, że dynamika PKB w najbliższych kwartałach pozostanie umiarkowana, przez co utrzymuje się ryzyko kształtowania się inflacji poniżej celu inflacyjnego NBP w średnim okresie. Sygnały wysłane wczoraj przez Radę nie zmieniają ścieżki zmian w polityce pieniężnej w Polsce. Główna stopa NBP spadnie do maja do poziomu 3,5 proc., gdzie najprawdopodobniej cykl obniżek zostanie zakończony.
Decyzję w sprawie stóp procentowych podjął wczoraj również Czeski Bank Centralny. Co oczywiste, nie zostały one zmienione, ponieważ nie ma możliwości dalszych obniżek. Główna stopa dla korony wynosi 0,05 proc. Istotna była jednak informacja o tym, że od ostatniego posiedzenia konieczność dalszego złagodzenia polityki pieniężnej, choć wciąż istnieje, nieco osłabła, dzięki deprecjacji lokalnej waluty. Czeska korona straciła wobec euro blisko 4 proc. od czasu, gdy prezes Banku M. Singer po raz pierwszy zasugerował, że możliwe jest skupowanie zagranicznych walut w sytuacji, gdy tradycyjne narzędzia polityki pieniężnej się wyczerpią. Po tych wypowiedziach korona umocniła się wobec euro najbardziej od 5 miesięcy. Kurs EUR/CZK spadł z okolic 25,70 do 25,35 – najniższego poziomu od 7 stycznia.
Dziś lutowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Rynek oczekuje utrzymania oprocentowania na niezmienionym poziomie 0,75 proc. Ważniejszy od samej decyzji będzie komunikat oraz wypowiedzi M. Draghiego na konferencji prasowej. Po styczniowej, dość jednoznacznej sugestii, że EBC nie rozważa w najbliższym czasie obniżki stóp, euro wyraźnie zyskało na wartości wobec najważniejszych walut. Rosnący kurs zaczyna niepokoić polityków. Istnieje obawa, że mocna waluta zdusi rodzące się w trudach ożywienie. Być może więc M. Draghi swoimi wypowiedziami będzie starał się w jakiś sposób wpłynąć na rynki by powstrzymać trend aprecjacji wspólnej waluty. I właśnie tego typy sugestii należy wypatrywać w jego jutrzejszym wystąpieniu.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.