Data dodania: 2013-02-05 (11:12)
Podczas poniedziałkowej sesji nastąpiło istotne pogorszenie nastrojów wśród inwestorów. Wzrost awersji do ryzyka był w głównej mierze spowodowany zawirowaniami politycznymi w Hiszpanii i we Włoszech. Afera korupcyjna z udziałem Rajoya nabiera tempa i rośnie liczba osób domagających się dymisji hiszpańskiego premiera.
Z drugiej strony niepokój budzi wynik wyborów parlamentarnych we Włoszech, które odbędą się już pod koniec lutego, gdzie w szybkim tempie topnieje przewaga Partii Demokratycznej. Powyższe czynniki zagrażają dotychczasowemu statusowi quo. Do wzrostu niepewności przyczyniły się również rosnące rentowności hiszpańskiego i włoskiego długu, co w efekcie przełożyło się na dość głęboką korektę spadkową na EURUSD. Przełamanie strefy wsparcia w rejonie 1,3580-1,3590 było impulsem do dalszej przeceny euro. Duże wykupienie rynku na interwale dziennym może sprzyjać dalszej deprecjacji euro, jednak generalnie nie należy tego traktować jako oznaki odwrócenia trendu na eurodolarze.
W trakcie wtorkowej sesji azjatyckiej poznaliśmy decyzję Banku Rezerw Australii, który zgodnie z oczekiwaniami zdecydował się pozostawić główną stopę procentową na poziomie 3,0%. Bank wskazał jednak na możliwość dalszego luzowania polityki monetarnej w celu wsparcia gospodarki, jeśli zajdzie taka potrzeba. Zdaniem Glenna Stevens’a perspektywy dotyczące inflacji pozwalają na rozważanie takiego kroku w przyszłości. Ponadto szef RBA wyraził mniej optymistyczny pogląd dotyczący tempa wzrostu w najbliższym czasie. Gołębia retoryka banku zaważyła na notowaniach AUDa, który pod wpływem komunikatu zaczął tracić na wartości.
Podczas wtorkowej sesji uwaga powinna koncentrować się na publikacji danych o sprzedaży detalicznej ze strefy euro oraz odczycie indeksu obrazującego aktywność w amerykańskim sektorze usług. Prognozy wskazują na nieco słabsze odczyty w zestawieniu z grudniem. Poza tym dzisiaj poznaliśmy ostateczne dane na temat europejskich indeksów PMI dla usług w styczniu. Publikacje z Niemiec i strefy euro wskazują na dalsze wyhamowanie tempa spadku w tym sektorze. Odczyt francuskiego PMI ponownie rozczarował, co potwierdza widoczny dysonans pomiędzy gospodarką niemiecką a francuską.
EURPLN
Pogorszenie nastrojów na rynku globalnym w dniu wczorajszym przełożyło się na negatywnie na notowania złotego, pomimo porannej aprecjacji względem euro. EURPLN wybronił wsparcie na poziomie 4,1350 w postaci kinjun sen i powrócił w dalszej części dnia powyżej 200-okresowej średniej sesyjnej na wykresie dziennym. Do czasu jutrzejszej decyzji RPP notowania powinny pozostać dość stabilne. Oczekiwania co do dalszego cięcia kosztu pieniądza przez Rade powinny ograniczać ewentualne spadki na tej parze.
EURUSD
EURUSD pogłębił korektę spadkową na początku tego tygodnia. Para wyhamowała spadki w rejonie 1,3500, jednak dzisiaj poziom ten został przetestowany. Lepsze niż oczekiwano dane na temat indeksów aktywności w sektorze usług z Niemiec i strefy euro pozwoliły na odrobienie części strat. Niewykluczone są dalsze spadki w przypadku wzrostu awersji do ryzyka, jednak jak na razie niższe poziomy cenowe zachęcają do wznawiania długich pozycji na eurodolarze.
GBPUSD
GBPUSD po raz kolejny wyhamował spadki w rejonie 1,5680-1,57. Dzisiejsze zachowanie funtdolara wskazuje na chęć kontynuacji odreagowania ostatnich spadków, do czego impulsem jest rewelacyjny odczyt indeks aktywności w brytyjskim sektorze usług. Silnym opór znajduje się w rejonie 1,5880.
AUDUSD
Na wykresie w skali 4h AUDUSD jest handlowany poniżej chmury ichimoku, co sprzyja kontynuacji spadków na tej parze w rejon silnej strefy wsparcia 1,0350-1,0360. Linia poprowadzona po ostatnich maksimach lokalnych wyznacza najbliższy opór na poziomie 1,0450.
W trakcie wtorkowej sesji azjatyckiej poznaliśmy decyzję Banku Rezerw Australii, który zgodnie z oczekiwaniami zdecydował się pozostawić główną stopę procentową na poziomie 3,0%. Bank wskazał jednak na możliwość dalszego luzowania polityki monetarnej w celu wsparcia gospodarki, jeśli zajdzie taka potrzeba. Zdaniem Glenna Stevens’a perspektywy dotyczące inflacji pozwalają na rozważanie takiego kroku w przyszłości. Ponadto szef RBA wyraził mniej optymistyczny pogląd dotyczący tempa wzrostu w najbliższym czasie. Gołębia retoryka banku zaważyła na notowaniach AUDa, który pod wpływem komunikatu zaczął tracić na wartości.
Podczas wtorkowej sesji uwaga powinna koncentrować się na publikacji danych o sprzedaży detalicznej ze strefy euro oraz odczycie indeksu obrazującego aktywność w amerykańskim sektorze usług. Prognozy wskazują na nieco słabsze odczyty w zestawieniu z grudniem. Poza tym dzisiaj poznaliśmy ostateczne dane na temat europejskich indeksów PMI dla usług w styczniu. Publikacje z Niemiec i strefy euro wskazują na dalsze wyhamowanie tempa spadku w tym sektorze. Odczyt francuskiego PMI ponownie rozczarował, co potwierdza widoczny dysonans pomiędzy gospodarką niemiecką a francuską.
EURPLN
Pogorszenie nastrojów na rynku globalnym w dniu wczorajszym przełożyło się na negatywnie na notowania złotego, pomimo porannej aprecjacji względem euro. EURPLN wybronił wsparcie na poziomie 4,1350 w postaci kinjun sen i powrócił w dalszej części dnia powyżej 200-okresowej średniej sesyjnej na wykresie dziennym. Do czasu jutrzejszej decyzji RPP notowania powinny pozostać dość stabilne. Oczekiwania co do dalszego cięcia kosztu pieniądza przez Rade powinny ograniczać ewentualne spadki na tej parze.
EURUSD
EURUSD pogłębił korektę spadkową na początku tego tygodnia. Para wyhamowała spadki w rejonie 1,3500, jednak dzisiaj poziom ten został przetestowany. Lepsze niż oczekiwano dane na temat indeksów aktywności w sektorze usług z Niemiec i strefy euro pozwoliły na odrobienie części strat. Niewykluczone są dalsze spadki w przypadku wzrostu awersji do ryzyka, jednak jak na razie niższe poziomy cenowe zachęcają do wznawiania długich pozycji na eurodolarze.
GBPUSD
GBPUSD po raz kolejny wyhamował spadki w rejonie 1,5680-1,57. Dzisiejsze zachowanie funtdolara wskazuje na chęć kontynuacji odreagowania ostatnich spadków, do czego impulsem jest rewelacyjny odczyt indeks aktywności w brytyjskim sektorze usług. Silnym opór znajduje się w rejonie 1,5880.
AUDUSD
Na wykresie w skali 4h AUDUSD jest handlowany poniżej chmury ichimoku, co sprzyja kontynuacji spadków na tej parze w rejon silnej strefy wsparcia 1,0350-1,0360. Linia poprowadzona po ostatnich maksimach lokalnych wyznacza najbliższy opór na poziomie 1,0450.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









