
Data dodania: 2013-02-05 (09:46)
Wzrost awersji do ryzyka, a co za tym idzie wyprzedaż większości aktywów emerging markets, spowodowała odwrócenie korzystnej tendencji na złotym obserwowanej pod koniec ubiegłego tygodnia. Silne wzrosty kursów EUR/PLN i USD/PLN popsuły techniczny obraz rynków na niekorzyść złotego.
Wiele, jeśli chodzi o polską walutę, zależeć będzie od jutrzejszej decyzji RPP w sprawie stóp procentowych, która dziś rozpoczyna lutowe posiedzenie.
Początek wczorajszej sesji przyniósł dynamiczne umocnienie złotego, które było kontynuacją tendencji zapoczątkowanej w ubiegłym tygodniu. Kurs EUR/PLN spadł do najniższego poziomu od dwóch tygodni (4,1450). Ważne wsparcie zlokalizowane w okolicach tej ceny nie zostało jednak przełamane. W drugiej części dnia tendencja uległa odwróceniu. Wspólna waluta odzyskała większość strat wobec złotego, jakie stały się jej udziałem w pierwszych godzinach handlu. Pogorszenie nastrojów obserwowane było głównie na europejskich parkietach. Słabsze giełdy notowały spadki głównych indeksów wyraźnie przekraczające 2 proc. Giełda we Włoszech straciła 4,5 proc., a w Hiszpanii blisko 4 proc. Traciły również obligacje zadłużonych państw strefy euro. Na polskim rynku długu rentowności nieznacznie spadły, co sugeruje, że złoty nie powinien znacząco tracić na wartości nawet w przypadku pojawienia się ponownie zawirowań wokół zagrożonych państw Eurolandu.
Z istotniejszych danych, które napłynęły wczoraj, niemiecki instytut Sentix opublikował wskaźnik nastrojów inwestorów dla strefy euro. Indeks wzrósł w lutym szósty miesiąc z rzędu i osiągnął najwyższy poziom od lipca 2011 r. Choć oczekiwania rynku były nieco większe, niższy odczyt w żaden sposób nie zmienia ogólnego wydźwięku raportu, który jest zdecydowanie pozytywny. Nastroje inwestorów systematycznie pną się w górę. Jest to szczególnie widoczne w przypadku prognoz na przyszłość. Subindeksu ocen sytuacji na najbliższe 6 miesięcy wzrósł w lutym do 15,8 pkt. i znajduje się już wyraźnie powyżej granicznego poziomu 0 pkt. Diagnoza bieżącej sytuacji nadal pozostaje na niskich poziomach (-21,8 pkt). Dane jednoznacznie wskazują, że europejska gospodarka najgorsze ma już za sobą. Wkrótce ponownie zacznie się rozwijać. Wzrost aktywności widoczny jest na razie wyłącznie we wskaźnikach wyprzedzających koniunktury. Jednak w najbliższym czasie ożywienie będzie się ujawniać również w „twardych” danych gospodarczych. W ślad za tym, stopniowo i ze sporym opóźnieniem, poprawę powinny zacząć odczuć poszczególne gospodarstwa domowe. Dobrym prognostykiem są tu piątkowe dane o spadku bezrobocia w całym regionie, a w szczególności w Niemczech, gdzie w styczniu znajdowało się ono na najniższym poziomie od ponad 20 lat.
Dziś w centrum uwagi dane o wskaźnikach aktywności w europejskim sektorze usług (PMI) oraz analogiczny raport dla USA (ISM). Nie powinny one specjalnie zaskoczyć. Oczekuje się wzrostu indeksów dla krajów strefy euro oraz niewielkiego spadku w przypadku Stanów Zjednoczonych. W obu regionach wskaźniki powinny utrzymać się powyżej poziomu 50 pkt. oddzielającego wzrost od kontrakcji w sektorze. Dziś rozpoczyna się również dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Kluczowa z punktu widzenia złotego decyzja w sprawie stóp procentowych jutro. Jeśli tylko Rada nie zaskoczy rynku głębszym cięciem oprocentowania (więcej niż 25 pb.), spodziewam się kontynuacji, zapoczątkowanej pod koniec ubiegłego tygodnia, tendencji aprecjacji złotego wobec euro.
Początek wczorajszej sesji przyniósł dynamiczne umocnienie złotego, które było kontynuacją tendencji zapoczątkowanej w ubiegłym tygodniu. Kurs EUR/PLN spadł do najniższego poziomu od dwóch tygodni (4,1450). Ważne wsparcie zlokalizowane w okolicach tej ceny nie zostało jednak przełamane. W drugiej części dnia tendencja uległa odwróceniu. Wspólna waluta odzyskała większość strat wobec złotego, jakie stały się jej udziałem w pierwszych godzinach handlu. Pogorszenie nastrojów obserwowane było głównie na europejskich parkietach. Słabsze giełdy notowały spadki głównych indeksów wyraźnie przekraczające 2 proc. Giełda we Włoszech straciła 4,5 proc., a w Hiszpanii blisko 4 proc. Traciły również obligacje zadłużonych państw strefy euro. Na polskim rynku długu rentowności nieznacznie spadły, co sugeruje, że złoty nie powinien znacząco tracić na wartości nawet w przypadku pojawienia się ponownie zawirowań wokół zagrożonych państw Eurolandu.
Z istotniejszych danych, które napłynęły wczoraj, niemiecki instytut Sentix opublikował wskaźnik nastrojów inwestorów dla strefy euro. Indeks wzrósł w lutym szósty miesiąc z rzędu i osiągnął najwyższy poziom od lipca 2011 r. Choć oczekiwania rynku były nieco większe, niższy odczyt w żaden sposób nie zmienia ogólnego wydźwięku raportu, który jest zdecydowanie pozytywny. Nastroje inwestorów systematycznie pną się w górę. Jest to szczególnie widoczne w przypadku prognoz na przyszłość. Subindeksu ocen sytuacji na najbliższe 6 miesięcy wzrósł w lutym do 15,8 pkt. i znajduje się już wyraźnie powyżej granicznego poziomu 0 pkt. Diagnoza bieżącej sytuacji nadal pozostaje na niskich poziomach (-21,8 pkt). Dane jednoznacznie wskazują, że europejska gospodarka najgorsze ma już za sobą. Wkrótce ponownie zacznie się rozwijać. Wzrost aktywności widoczny jest na razie wyłącznie we wskaźnikach wyprzedzających koniunktury. Jednak w najbliższym czasie ożywienie będzie się ujawniać również w „twardych” danych gospodarczych. W ślad za tym, stopniowo i ze sporym opóźnieniem, poprawę powinny zacząć odczuć poszczególne gospodarstwa domowe. Dobrym prognostykiem są tu piątkowe dane o spadku bezrobocia w całym regionie, a w szczególności w Niemczech, gdzie w styczniu znajdowało się ono na najniższym poziomie od ponad 20 lat.
Dziś w centrum uwagi dane o wskaźnikach aktywności w europejskim sektorze usług (PMI) oraz analogiczny raport dla USA (ISM). Nie powinny one specjalnie zaskoczyć. Oczekuje się wzrostu indeksów dla krajów strefy euro oraz niewielkiego spadku w przypadku Stanów Zjednoczonych. W obu regionach wskaźniki powinny utrzymać się powyżej poziomu 50 pkt. oddzielającego wzrost od kontrakcji w sektorze. Dziś rozpoczyna się również dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Kluczowa z punktu widzenia złotego decyzja w sprawie stóp procentowych jutro. Jeśli tylko Rada nie zaskoczy rynku głębszym cięciem oprocentowania (więcej niż 25 pb.), spodziewam się kontynuacji, zapoczątkowanej pod koniec ubiegłego tygodnia, tendencji aprecjacji złotego wobec euro.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.