
Data dodania: 2013-01-30 (09:24)
Środowy, poranny handel na złotym przebiega w spokojnych nastrojach, gdzie wycena polskiej waluty stabilizuje się po wczorajszej sesji podwyższonej zmienności. Złoty wyceniany jest przez inwestorów następująco: 4,186 PLN za euro, ...
... 3,104 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,364 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu pozostały stabilne poniżej poziomu 4,00% (aktualnie 3,924% - 10YT).
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na złotym przebiegało pod znakiem dyskontowania o informacji dot. PKB za rok 2012 (odczyt 2,0%). Zgodnie z wczorajszym założeniem wcześniejsze obniżenie prognoz (z 2,0% do 1,9%) wykorzystane zostało przez rynek jako impuls do gry pod „sprzedaż faktów”, co w połączeniu z silną barierą techniczną wygenerowało ok. 2-groszowe umocnienie złotego. Nie bez znaczenia pozostał również fakt, iż kwotowania rynku bazowego (EUR/USD) dynamicznie ustanowiły nowe maksima (okolice 1,3496 USD), co skutecznie zwiększyło apetyt na bardziej ryzykowne aktywa do grona, których zalicza się również polski złoty. Równocześnie chwilowo zmniejszyła się presja podażowa wynikająca z sytuacji na koszyku CEE, gdzie węgierski forint zanotował wzrostową sesję pomimo decyzji MNB o obniżeniu stopy procentowej do poziomu 5,5%. W dalszym ciągu jesteśmy jednak świadkami utrzymywania się względnie pozytywnych i spokojnych nastrojów na szerokim rynku, podczas gdy na notowaniach złotego widoczna jest presja sprzedających. Indeks „strachu” VIX (Volatility Index) notuje najdłuższą 30-dniową serię „spokoju” od okresu 2003-2007, wskazując iż inwestorzy pozostają w dobrych nastrojach, a kolejne publikacje makroekonomiczne nie wyrywają ich z tego stanu. Tymczasem na złotym obserwujemy sygnalizowany wcześniej scenariusz, że bardzo udany rok 2012 spowoduje, iż duża część kapitału spekulacyjnego zamknie pozycje na złotym (doprowadzając do jego osłabienia) transferując swój kapitał w kierunku bardziej atrakcyjnych, pod względem potencjalnej stopy zwrotu, aktywów.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji makroekonomicznych z rynku krajowego, wskazując iż uwaga inwestorów skupi się na sygnałach pochodzących z notowań eurodolara. Bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem dzisiejszej sesji będzie pierwsze w tym roku posiedzenie FOMC, gdzie rynek oczekuje ponownego potwierdzenia „przywiązania” ultra gołębiej polityki FED do sytuacji na amerykańskim rynku pracy.
Z rynkowego punktu widzenia skala wczorajszej korekty może budzić pewne rozczarowanie. W trakcie aktualnego impulsu deprecjacyjnego złotego polska waluta straciła ponad 8 gr. tymczasem ruch korygujący wyniósł „ledwo” 2gr przy pozytywnej sytuacji na rynku eurodolara. Wskazuje to, iż presja, wynikająca z pogorszenia się perspektyw makro (trzeba pamiętać, że wczorajszy odczyt dotyczył roku 2012, a więc historii) oraz potencjalnej kontynuacji luzowania polityki monetarnej, utrzyma się na rynku złotego. Z technicznego punktu widzenia należy obserwować reakcję EUR/USD na dzisiejszą konferencję FOMC, co w przypadku złotego mogłoby wiązać się z próba wygenerowania mocniejszego ruchu w kierunku 4,1625 EUR/PLN. Aktualnie jednak kwotowania wskazują na prawdopodobne ustabilizowanie się wyceny w zakresie 4,18 – 4,20 EUR/PLN w wyczekiwaniu na silniejsze impulsy.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na złotym przebiegało pod znakiem dyskontowania o informacji dot. PKB za rok 2012 (odczyt 2,0%). Zgodnie z wczorajszym założeniem wcześniejsze obniżenie prognoz (z 2,0% do 1,9%) wykorzystane zostało przez rynek jako impuls do gry pod „sprzedaż faktów”, co w połączeniu z silną barierą techniczną wygenerowało ok. 2-groszowe umocnienie złotego. Nie bez znaczenia pozostał również fakt, iż kwotowania rynku bazowego (EUR/USD) dynamicznie ustanowiły nowe maksima (okolice 1,3496 USD), co skutecznie zwiększyło apetyt na bardziej ryzykowne aktywa do grona, których zalicza się również polski złoty. Równocześnie chwilowo zmniejszyła się presja podażowa wynikająca z sytuacji na koszyku CEE, gdzie węgierski forint zanotował wzrostową sesję pomimo decyzji MNB o obniżeniu stopy procentowej do poziomu 5,5%. W dalszym ciągu jesteśmy jednak świadkami utrzymywania się względnie pozytywnych i spokojnych nastrojów na szerokim rynku, podczas gdy na notowaniach złotego widoczna jest presja sprzedających. Indeks „strachu” VIX (Volatility Index) notuje najdłuższą 30-dniową serię „spokoju” od okresu 2003-2007, wskazując iż inwestorzy pozostają w dobrych nastrojach, a kolejne publikacje makroekonomiczne nie wyrywają ich z tego stanu. Tymczasem na złotym obserwujemy sygnalizowany wcześniej scenariusz, że bardzo udany rok 2012 spowoduje, iż duża część kapitału spekulacyjnego zamknie pozycje na złotym (doprowadzając do jego osłabienia) transferując swój kapitał w kierunku bardziej atrakcyjnych, pod względem potencjalnej stopy zwrotu, aktywów.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji makroekonomicznych z rynku krajowego, wskazując iż uwaga inwestorów skupi się na sygnałach pochodzących z notowań eurodolara. Bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem dzisiejszej sesji będzie pierwsze w tym roku posiedzenie FOMC, gdzie rynek oczekuje ponownego potwierdzenia „przywiązania” ultra gołębiej polityki FED do sytuacji na amerykańskim rynku pracy.
Z rynkowego punktu widzenia skala wczorajszej korekty może budzić pewne rozczarowanie. W trakcie aktualnego impulsu deprecjacyjnego złotego polska waluta straciła ponad 8 gr. tymczasem ruch korygujący wyniósł „ledwo” 2gr przy pozytywnej sytuacji na rynku eurodolara. Wskazuje to, iż presja, wynikająca z pogorszenia się perspektyw makro (trzeba pamiętać, że wczorajszy odczyt dotyczył roku 2012, a więc historii) oraz potencjalnej kontynuacji luzowania polityki monetarnej, utrzyma się na rynku złotego. Z technicznego punktu widzenia należy obserwować reakcję EUR/USD na dzisiejszą konferencję FOMC, co w przypadku złotego mogłoby wiązać się z próba wygenerowania mocniejszego ruchu w kierunku 4,1625 EUR/PLN. Aktualnie jednak kwotowania wskazują na prawdopodobne ustabilizowanie się wyceny w zakresie 4,18 – 4,20 EUR/PLN w wyczekiwaniu na silniejsze impulsy.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.