
Data dodania: 2013-01-24 (11:19)
Czwartkowa sesja jest długo oczekiwanym dniem wstępnych publikacji indeksów PMI z Chin, Europy i USA. Początek 2013 roku potwierdza ożywienie w chińskiej gospodarce i przynosi wzrost wskaźnika aktywności w sektorze przemysłowym, opracowywanego przez Markit i HSBC, do 51,9 pkt. z 51,5 pkt.
Odczyty z europejskiej gospodarki są natomiast mieszane. W przeciwieństwie do poprzedniego miesiąca, francuski indeks PMI dla usług i przemysłu wskazuje w styczniu na spadek aktywności ekonomicznej. Publikacja ta kontrastuje z danymi jakie napłynęły z Niemiec, gdzie wskaźnik PMI dla przemysłu wzrósł do 48,8pkt. z 46pkt., natomiast indeks PMI dla usług drugi miesiąc z rzędu utrzymał się powyżej bariery 50pkt. wzrastając do 55,3pkt. z 52pkt. Niemiecki sektor usługowy po raz kolejny potwierdził, że radzi sobie lepiej niż sektor przemysłowy. Cieszy wyhamowanie tempa spadku aktywności w przemyśle Niemiec. Dane te dobrze komponują się z ostatnim bardzo dobrym odczytem indeksu nastrojów gospodarczych ZEW , który wzrósł w styczniu aż do poziomu 31,5pkt. i nastrajają pozytywnie przed jutrzejszym wskazaniem indeksu instytutu Ifo. Wskaźniki aktywności ze strefy euro również sprawiły miłą niespodziankę i zanotowały w styczniu wzrost powyżej oczekiwań gospodarczych. Generalnie lepsze publikacje z Europy przyczyniły się do wzrostu wartości europejskiej waluty. EURUSD powrócił powyżej poziomu cenowego 1,33. Techniczny obraz rynku sprzyja podjęciu ponownej próby testu strefy oporu 1,3380-1,34. Notowania EURUSD dodatkowo wsparło przegłosowanie wczoraj inicjatywy Republikanów dotyczącej czasowego podniesienia limitu zadłużenia w USA.
Waluta japońska powróciła do trendu spadkowego. Jenowi mogły zaszkodzić dzisiejsze słowa Yasutoshi Nishimury, który powiedział, że kurs USD/JPY na poziomie 100,00 nie jest problematyczny i dopiero poziom 110/120 jenów za dolara przyczyniłby się do wzrostu kosztów importu. USDJPY ponownie handlowany jest powyżej poziomu 89,00, co z technicznego punktu widzenia może być impulsem do ponownego testu poziomu 90 JPY za USD. Co więcej, z Japonii napłynęły dziś w nocy kiepskie dane na temat bilansu handlowego. W grudniu deficyt handlowy wyniósł 641,5 mld jenów, podczas gdy prognozy mówiły o deficycie na poziomie 534 mld JPY. Przyczynił się do tego spadek eksportu o 5,8% w skali roku (głównie do Europy i Chin) oraz wzrost importu o 1,9% rok do roku.
Warto zwrócić uwagę na sytuację na rynku krajowym. Dzisiaj polska waluta znajduję się znów pod presją sprzedających po publikacji kiepskich danych na temat sprzedaży detalicznej, która spadła w grudniu o 2,5% w skali roku wobec wzrostu o 2,4% w listopadzie. Co prawda stopa bezrobocia zwiększyła się do 13,4% z 12,9% w poprzednim miesiącu , ale był to poziom oczekiwany przez analityków.
EURPLN
EURPLN zbliża się do oporu w okolicy 4,20 w postaci linii poprowadzonej po maksimach lokalnych z grudnia 2011 i czerwca 2012 roku. Istotność tego poziomu może wpłynąć na wyhamowanie deprecjacji polskiej waluty w tym rejonie. Silnym wsparciem pozostaje poziom 4,1500.
EURUSD
Ostatnie świece na wykresie dziennym eurodolara wskazują na niezdecydowanie co do kierunku dalszego ruchu. Zgodnie z tym co pisałam wcześniej, zapewne dopiero wybicie z zakresu wahań 1,3260-1,34 przełoży się na silniejszy ruch. Dzisiejsze generalnie lepsze dane na temat indeksów PMI z Europy powinny wspierać notowania euro.
GBPUSD
Od początku tego tygodnia notowania GBPUSD pozostają w wąskim, 90-pipsowym zakresie wahań. Na wykresie tygodniowym para wspiera się na 50% zniesieniu Fibo całości ostatniej fali wzrostowej. Funtodolar pozostaje poniżej 100-okresowej średniej sesyjnej na tym interwale czasowym. Dopóki para znajduje się poniżej istotnego oporu w postaci linii kinjun na poziomie 1,5936, dopóty presja na dalszą wyprzedaż GBP będzie utrzymywała się.
USDJPY
USDJPY powrócił dziś do trendu wzrostowego po trzy dniowej korekcie. Para obecnie handlowana jest powyżej poziomu 89,50. Techniczny obraz rynku oraz silny trend na tej parze sprzyjają ustanowieniu nowego szczytu. Silnym wsparciem pozostaje poziom 88 jenów za dolara.
Waluta japońska powróciła do trendu spadkowego. Jenowi mogły zaszkodzić dzisiejsze słowa Yasutoshi Nishimury, który powiedział, że kurs USD/JPY na poziomie 100,00 nie jest problematyczny i dopiero poziom 110/120 jenów za dolara przyczyniłby się do wzrostu kosztów importu. USDJPY ponownie handlowany jest powyżej poziomu 89,00, co z technicznego punktu widzenia może być impulsem do ponownego testu poziomu 90 JPY za USD. Co więcej, z Japonii napłynęły dziś w nocy kiepskie dane na temat bilansu handlowego. W grudniu deficyt handlowy wyniósł 641,5 mld jenów, podczas gdy prognozy mówiły o deficycie na poziomie 534 mld JPY. Przyczynił się do tego spadek eksportu o 5,8% w skali roku (głównie do Europy i Chin) oraz wzrost importu o 1,9% rok do roku.
Warto zwrócić uwagę na sytuację na rynku krajowym. Dzisiaj polska waluta znajduję się znów pod presją sprzedających po publikacji kiepskich danych na temat sprzedaży detalicznej, która spadła w grudniu o 2,5% w skali roku wobec wzrostu o 2,4% w listopadzie. Co prawda stopa bezrobocia zwiększyła się do 13,4% z 12,9% w poprzednim miesiącu , ale był to poziom oczekiwany przez analityków.
EURPLN
EURPLN zbliża się do oporu w okolicy 4,20 w postaci linii poprowadzonej po maksimach lokalnych z grudnia 2011 i czerwca 2012 roku. Istotność tego poziomu może wpłynąć na wyhamowanie deprecjacji polskiej waluty w tym rejonie. Silnym wsparciem pozostaje poziom 4,1500.
EURUSD
Ostatnie świece na wykresie dziennym eurodolara wskazują na niezdecydowanie co do kierunku dalszego ruchu. Zgodnie z tym co pisałam wcześniej, zapewne dopiero wybicie z zakresu wahań 1,3260-1,34 przełoży się na silniejszy ruch. Dzisiejsze generalnie lepsze dane na temat indeksów PMI z Europy powinny wspierać notowania euro.
GBPUSD
Od początku tego tygodnia notowania GBPUSD pozostają w wąskim, 90-pipsowym zakresie wahań. Na wykresie tygodniowym para wspiera się na 50% zniesieniu Fibo całości ostatniej fali wzrostowej. Funtodolar pozostaje poniżej 100-okresowej średniej sesyjnej na tym interwale czasowym. Dopóki para znajduje się poniżej istotnego oporu w postaci linii kinjun na poziomie 1,5936, dopóty presja na dalszą wyprzedaż GBP będzie utrzymywała się.
USDJPY
USDJPY powrócił dziś do trendu wzrostowego po trzy dniowej korekcie. Para obecnie handlowana jest powyżej poziomu 89,50. Techniczny obraz rynku oraz silny trend na tej parze sprzyjają ustanowieniu nowego szczytu. Silnym wsparciem pozostaje poziom 88 jenów za dolara.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).