
Data dodania: 2013-01-22 (10:18)
Bank Japonii do pewnego stopnia rozczarował rynki odsuwając w czasie początek działań stymulujących gospodarkę. Na jenie lekka realizacja zysków. Średnioterminowy trend wzrostowy na parze USD/JPY wciąż niezagrożony. Podobnie jak na parze EUR/USD, gdzie wkrótce spodziewam się ataku na 1,3400. Złoty nadal słaby, ale powinien stopniowo odrabiaćł straty.
Na zakończonym dziś rano posiedzeniu Bank Japonii utrzymał stopy procentowe na niezmienionym poziomie, w przedziale 0-0,1 proc. Jednocześnie podwyższony został limit celu, poniżej którego Bank będzie starał się utrzymywać inflację. Obecnie jest to 2 proc. r/r wobec dotychczasowego 1 proc. Bank ogłosił również, że będzie dążył do osiągnięcia założonego celu poprzez nielimitowanych skupów aktywów. Wstępnie ustalono, że wzorem amerykańskiego Fed-u, będzie skupował aktywa o wartości 13 bln JPY (145 mld USD) miesięcznie, ale dopiero od stycznia 2014 r. Podjęte decyzje nie były jednomyślne. Dwóch z dziewięciu członków komitetu sprzeciwiło się proponowanym zmianom.
Decyzje Banku Japonii do pewnego stopnia rozczarowały inwestorów. Rynek liczył na natychmiastowe działania łagodzące politykę pieniężną. W reakcji na komunikat po posiedzeniu Banku jen zyskał na wartości wobec najważniejszych walut. Nadal jednak znajduje się blisko 2,5-letnich minimów wobec dolara, które osiągnięte zostały w ubiegłym tygodniu. Eurodolar zareagował wzrostami, co może wskazywać na powrót tendencji deprecjacji dolara i nieodległy czasowo atak na 1,3400. Informacje napływające z Dalekiego Wschodu nie wpłynęły natomiast na wycenę złotego.
Z istotnych informacji, które napłynęły na rynek wczoraj warto wspomnieć o raporcie niemieckiego banku centralnego. Bundesbank, w comiesięcznym opisie kondycji gospodarki, wskazuje że choć w IV kw. 2012 r. miał miejsce dość spadek realnego PKB, na przełomie roku gospodarka zaczęła wykazywać wyraźne oznaki ożywienia. Zdaniem Banku, stabilna sytuacja na rynku pracy oraz poprawiające się oczekiwania firm, szczególnie eksportowych, sugerują, że osłabienie cyklu koniunkturalnego w Niemczech nie potrwa długo. W I kw. gospodarka najpewniej wzrośnie. Informacja jest o tyle zaskakująca, że nie dalej jak w grudniu Bundesbank obniżył prognozę wzrostu gospodarczego Niemiec na 2013 r. do 0,4 proc. z 1,6 proc. szacowanych poprzednio. Dodatkowo, ostrzegał on wówczas, że na przełomie roku może dojść do recesji. Według wstępnych szacunków w IV kw. br. r. niemiecki PKB obniżył się o 0,5 proc. kw/kw. Poprawa perspektyw gospodarczych u naszych zachodnich sąsiadów to kolejny, ważny czynnik wskazujący na wyhamowanie negatywnych tendencji w zakresie aktywności w naszym kraju. W mojej ocenie, jest to kolejny argument potwierdzający, że w grudniu Polska minęła dołek spowolnienia gospodarczego.
Dziś ważne dane z Niemiec o nastrojach w biznesie (ZEW). Rynek oczekuje wzrostu optymizmu do najwyższego poziomu od maja 2012 r. Dobry odczyt potwierdzi tendencje zaobserwowane przez Bundesbank. Będzie to również sygnał rychłej poprawy sytuacji w polskim przemyśle. Wraz z danymi instytutu Ifo, raporty ZEW, z niewielkim opóźnieniem, mocno korelują ze zmianami produkcji przemysłowej w Polsce. Wyższy od oczekiwań odczyt powinien być wsparciem dla osłabionego po piątkowych danych GUS i NBP, złotego.
Decyzje Banku Japonii do pewnego stopnia rozczarowały inwestorów. Rynek liczył na natychmiastowe działania łagodzące politykę pieniężną. W reakcji na komunikat po posiedzeniu Banku jen zyskał na wartości wobec najważniejszych walut. Nadal jednak znajduje się blisko 2,5-letnich minimów wobec dolara, które osiągnięte zostały w ubiegłym tygodniu. Eurodolar zareagował wzrostami, co może wskazywać na powrót tendencji deprecjacji dolara i nieodległy czasowo atak na 1,3400. Informacje napływające z Dalekiego Wschodu nie wpłynęły natomiast na wycenę złotego.
Z istotnych informacji, które napłynęły na rynek wczoraj warto wspomnieć o raporcie niemieckiego banku centralnego. Bundesbank, w comiesięcznym opisie kondycji gospodarki, wskazuje że choć w IV kw. 2012 r. miał miejsce dość spadek realnego PKB, na przełomie roku gospodarka zaczęła wykazywać wyraźne oznaki ożywienia. Zdaniem Banku, stabilna sytuacja na rynku pracy oraz poprawiające się oczekiwania firm, szczególnie eksportowych, sugerują, że osłabienie cyklu koniunkturalnego w Niemczech nie potrwa długo. W I kw. gospodarka najpewniej wzrośnie. Informacja jest o tyle zaskakująca, że nie dalej jak w grudniu Bundesbank obniżył prognozę wzrostu gospodarczego Niemiec na 2013 r. do 0,4 proc. z 1,6 proc. szacowanych poprzednio. Dodatkowo, ostrzegał on wówczas, że na przełomie roku może dojść do recesji. Według wstępnych szacunków w IV kw. br. r. niemiecki PKB obniżył się o 0,5 proc. kw/kw. Poprawa perspektyw gospodarczych u naszych zachodnich sąsiadów to kolejny, ważny czynnik wskazujący na wyhamowanie negatywnych tendencji w zakresie aktywności w naszym kraju. W mojej ocenie, jest to kolejny argument potwierdzający, że w grudniu Polska minęła dołek spowolnienia gospodarczego.
Dziś ważne dane z Niemiec o nastrojach w biznesie (ZEW). Rynek oczekuje wzrostu optymizmu do najwyższego poziomu od maja 2012 r. Dobry odczyt potwierdzi tendencje zaobserwowane przez Bundesbank. Będzie to również sygnał rychłej poprawy sytuacji w polskim przemyśle. Wraz z danymi instytutu Ifo, raporty ZEW, z niewielkim opóźnieniem, mocno korelują ze zmianami produkcji przemysłowej w Polsce. Wyższy od oczekiwań odczyt powinien być wsparciem dla osłabionego po piątkowych danych GUS i NBP, złotego.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).