Data dodania: 2013-01-18 (18:21)
Piątek przyniósł odwrót inwestorów od wspólnej waluty, a także umocnienie się jena i franka. Skąd to wszystko? W przypadku jena warto powołać się na ranny komentarz, gdzie pisałem, że „ustawienie oczekiwań inwestorów ...
... na poziomie „nielimitowanego QE” (w kontekście wtorkowego posiedzenia Banku Japonii) sprawia, iż inwestorów już nic nowego nie zaskoczy i na rynku jena już zaczynamy być świadkami korekty, która może potrwać cały przyszły tydzień”. Na to nałożyła się realizacja zysków z bardziej ryzykownych aktywów, która zwyczajowo prowokowała do umocnienia się jena. W efekcie kurs najbardziej „popularnej” ostatnio pary EUR/JPY spadł w piątek po południu w okolice 119,50 potwierdzając tym samym wskazania postawione kilka godzin wcześniej. Najbliższym celem stają się okolice 118,86 wyznaczane przez minimum z 14 stycznia. W perspektywie całego tygodnia mamy jednak duże szanse na zejście w okolice 116,00-116,50.
Zmiany na franku należy wiązać z zachowaniem się euro, które było po południu w wyraźnym odwrocie względem głównych walut. Kurs EUR/USD spadł poniżej 1,33, co przeceniło EUR/CHF w okolice 1,24. Z komentarzy, jakie pojawiają się na rynku wynika, iż pretekstem do zniżki wspólnej waluty były słowa jednego z członków Europejskiego Banku Centralnego (Coure), który wypowiedział się na temat wpływu repatriacji pożyczek LTRO na rynek długu. Wydaje się jednak, iż ruch ten ma drugie dno, które za chwilę zobaczymy. W ostatnich komentarzach zwracałem uwagę, iż silna aprecjacja euro powinna spotkać się z silniejszą „werbalną kontrą” europejskich oficjeli, ale i także rynku (gdyż za chwilę zobaczymy przełożenie kursu waluty na gospodarkę). Pisałem też, iż nie należy zapominać o europejskich peryferiach, zwłaszcza o Grecji. Tymczasem dzisiaj po południu MFW wydał notkę (w ostatnich dniach zgadzając się na przyznanie Atenom kolejnej transzy pomocy), iż należy rozważyć możliwość obniżenia oprocentowania pożyczek udzielanych Grecji, a także przestrzegł przed koniecznością dofinansowania Grecji kwotą do 9,5 mld EUR, co będzie wynikiem potrzeb w latach 2015-16. Oczywiście pojawiły się też sformułowania o konieczności wprowadzenia dalszych oszczędności, które już wielokrotnie słyszeliśmy. Pytanie, czy w międzyczasie grecka koalicja rządowa to wszystko wytrzyma… Dziś wrócił też watek Cypru, który nie może liczyć na pomoc wcześniej, niż w połowie marca. Europejska solidarność się chwieje. I niejako na zakończenie warto dodać, iż w najbliższy weekend odbędą się wybory lokalne w Dolnej Saksonii, które mogą jeszcze bardziej zaostrzyć retorykę CDU/CSU Angeli Merkel przed jesiennymi wyborami do Bundestagu.
Na wykresie EUR/USD widać, iż realizuje się scenariusz formacji podwójnego szczytu. Linia szyi przebiega w okolicach 1,3256, które wyznacza minimum ze środy. Rośnie ryzyko przełamania tego poziomu, co otworzyłoby drogę do ruchu w stronę 1,31 już w przyszłym tygodniu.
Zmiany na franku należy wiązać z zachowaniem się euro, które było po południu w wyraźnym odwrocie względem głównych walut. Kurs EUR/USD spadł poniżej 1,33, co przeceniło EUR/CHF w okolice 1,24. Z komentarzy, jakie pojawiają się na rynku wynika, iż pretekstem do zniżki wspólnej waluty były słowa jednego z członków Europejskiego Banku Centralnego (Coure), który wypowiedział się na temat wpływu repatriacji pożyczek LTRO na rynek długu. Wydaje się jednak, iż ruch ten ma drugie dno, które za chwilę zobaczymy. W ostatnich komentarzach zwracałem uwagę, iż silna aprecjacja euro powinna spotkać się z silniejszą „werbalną kontrą” europejskich oficjeli, ale i także rynku (gdyż za chwilę zobaczymy przełożenie kursu waluty na gospodarkę). Pisałem też, iż nie należy zapominać o europejskich peryferiach, zwłaszcza o Grecji. Tymczasem dzisiaj po południu MFW wydał notkę (w ostatnich dniach zgadzając się na przyznanie Atenom kolejnej transzy pomocy), iż należy rozważyć możliwość obniżenia oprocentowania pożyczek udzielanych Grecji, a także przestrzegł przed koniecznością dofinansowania Grecji kwotą do 9,5 mld EUR, co będzie wynikiem potrzeb w latach 2015-16. Oczywiście pojawiły się też sformułowania o konieczności wprowadzenia dalszych oszczędności, które już wielokrotnie słyszeliśmy. Pytanie, czy w międzyczasie grecka koalicja rządowa to wszystko wytrzyma… Dziś wrócił też watek Cypru, który nie może liczyć na pomoc wcześniej, niż w połowie marca. Europejska solidarność się chwieje. I niejako na zakończenie warto dodać, iż w najbliższy weekend odbędą się wybory lokalne w Dolnej Saksonii, które mogą jeszcze bardziej zaostrzyć retorykę CDU/CSU Angeli Merkel przed jesiennymi wyborami do Bundestagu.
Na wykresie EUR/USD widać, iż realizuje się scenariusz formacji podwójnego szczytu. Linia szyi przebiega w okolicach 1,3256, które wyznacza minimum ze środy. Rośnie ryzyko przełamania tego poziomu, co otworzyłoby drogę do ruchu w stronę 1,31 już w przyszłym tygodniu.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH
2025-01-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryptowaluta XRP (Riple) odnotowała w ostatnich dniach imponujący wzrost, osiągając w środę cenę 3.14 USD, co stanowiło wzrost o ponad 15% w porównaniu z poprzednim dniem. Po osiągnięciu tego historycznego szczytu wartość monety ustabilizowała się na poziomie około 3.00 USD, nadal przyciągając uwagę inwestorów. Głównym czynnikiem wpływającym na obecną wartość XRP pozostaje spór sądowy pomiędzy Ripple Labs, twórcą kryptowaluty, a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Na co czeka teraz dolar?
2025-01-16 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
2025-01-16 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.