Data dodania: 2013-01-18 (11:54)
Opublikowane dziś w nocy dane z Chin nastrajają pozytywnie i potwierdzają ożywienie w tamtejszej gospodarce. Odczyty były nieco wyższe niż wartości prognozowane przez analityków, co było dodatkowym impulsem do wzrostu apetytu na bardziej ryzykowne aktywa. W czwartym kwartale 2012 roku tempo wzrostu gospodarczego wyniosło 7,9% wobec 7,4% kwartał wcześniej.
Produkcja przemysłowa wzrosła o 10,3% wobec oczekiwanych 10,1%, zaś sprzedaż detaliczna zwiększyła się o 15,2% wobec konsensusu rynkowego na poziomie 14,9%. Trendy obserwowane w koniunkturze Państwa Środka pod koniec minionego roku cieszą i dają nadzieję na to, że rok 2013 okaże się dużo lepszy dla chińskiej gospodarki. W reakcji na te dane EURUSD kontynuował wzrosty zbliżając się w okolice górnego ograniczenia strefy oporu na poziomie 1,3400. Jak na razie nie udało się pokonać tego poziomu, jednak istotny spadek awersji do ryzyka i stabilizacja na rynku europejskiego długu powinny w dalszym ciągu wspierać obserwowany trend wzrostowy na euro.
Japońska waluta po raz kolejny silnie traci na wartości. JPY powrócił do trendu spadkowego po tym, jak minister gospodarki podał do wiadomości, że jego słowa z bieżącego tygodnia zostały źle zinterpretowane. USDJPY wczoraj testował rejon 90 jenów za dolara, a dziś para ta utrzymuje się tuż poniżej tego poziomu. Jenowi zaszkodziły słowa doradcy premiera Abe, który stwierdził, że dopiero USDJPY na poziomie 110, 00 byłby problematyczny dla gospodarki. Słowne interwencje, a także techniczny obraz rynku na tej parze w dalszym ciągu sprzyjają długim pozycjom. Ponadto na przyszły tydzień jest zaplanowane posiedzenie Banku Japonii, z którym uczestnicy rynku wiążą duże nadzieje na dalsze agresywne luzowanie polityki monetarnej. Do tego czasu raczej nie ma co liczyć na zmianę obecnie obserwowanej tendencji do dalszej wyprzedaży JPY.
Pozytywne impulsy napłynęły również z gospodarki amerykańskiej. Potwierdziły się zapiski z Beżowej Księgi mówiące o umiarkowanym wzroście gospodarki amerykańskiej, głównie dzięki poprawie sytuacji na rynku nieruchomości. Dane na temat liczby nowych inwestycji budowlanych i wydanych pozwoleń na budowy domów okazały się bardzo dobre. Przede wszystkim na uwagę zasługuje wzrost liczby nowych budów w grudniu o 12,1% licząc miesiąc do miesiąca. Jeśli taka tendencja by się utrzymała, to rynek nieruchomości będzie silnym motorem wzrostu amerykańskiej gospodarki. Słabo od początku tego roku przedstawia się natomiast sytuacja w przemyśle. Indeks Fed z Filadelfii spadł w styczniu do -5,8% z 8,1pkt. i jest to kolejne po wskaźniku NY Empire State wyhamowanie aktywności w sektorze przemysłowym.
Dzisiaj z ciekawych danych mamy wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan. Prognozowany jest wzrost tego wskaźnika w styczniu do 75pkt. Z 72,9pkt. w poprzednim miesiącu, co sprzyjałoby potrzymaniu lepszego klimatu inwestycyjnego na rynkach. Krajowi inwestorzy będą zainteresowani natomiast najbardziej danymi na temat produkcji przemysłowej. Słabszy odczyt może sprzyjać osłabieniu złotego, gdyż wzrosną oczekiwania na kolejne cięcie stóp jeszcze w lutym.
EURPLN
W oczekiwaniu na dane z Polski złoty traci na wartości. Para EURPLN handlowana jest ponownie powyżej 100-okresowej średniej na wykresie dziennym, a techniczny obraz rynku wskazuje na możliwość dalszych wzrostów na EURPLN w okolice 4,14. Silniejszy niż zakłada konsensus rynkowy spadek produkcji przemysłowej może przyczynić się do głębszej korekty spadkowej na złotym. Silnym wsparciem pozostaje rejon 4,11.
EURUSD
EURUSD powrócił w okolice 1,3400, jednak po raz kolejny ma problem z pokonaniem tej bariery cenowej. Obserwowane na rynku tendencje sprzyjają jednak podjęciu kolejnej próby wyjścia powyżej wspomnianego oporu, która tym razem mogłaby zakończyć się sukcesem. Wzrostowy scenariusz zaneguje zejście poniżej wsparcia na poziomie 1,3250 w postaci 38,2% zniesienia Fibo całości ostatniej fali wzrostowej.
GBPUSD
Słabsze dane nt. sprzedaży detalicznej pogłębiły spadki na funt dolarze. Zgodnie ze środowym raportem zejście poniżej poziomu 1,60 przyczyniło się do pogłębienia spadków. Dziś GBPUSD handlowany jest poniżej 100-okresowej średniej sesyjnej na wykresie tygodniowym i zbliża się do wsparcia na poziomie 1,5920 wyznaczonego przez górne ograniczenie chmury ichimoku zbiegające się z kinjun sen. Zrównanie w stosunku 1:1 obecnego impulsu spadkowego z poprzednią falą spadkową w skali tygodniowej nastąpi w rejonie 1,59.
USDJPY
Sytuacja techniczna na wykresie dziennym USDJPY mówi sama za siebie. Silny trend wzrostowy od IV kwartału 2012 roku, który silnie przyśpieszył w połowie grudnia zeszłego roku. Zgodnie z zapowiedziami Hamada nawet poziom 100 jenów za dolara będzie dobry dla japońskiej gospodarki. Jen pozostanie słaby w oczekiwaniu na styczniowe posiedzenie BoJ. Najbliższe wsparcie w postaci linii tenkan na wykresie dziennym znajduje się na poziomie 88,50.
Japońska waluta po raz kolejny silnie traci na wartości. JPY powrócił do trendu spadkowego po tym, jak minister gospodarki podał do wiadomości, że jego słowa z bieżącego tygodnia zostały źle zinterpretowane. USDJPY wczoraj testował rejon 90 jenów za dolara, a dziś para ta utrzymuje się tuż poniżej tego poziomu. Jenowi zaszkodziły słowa doradcy premiera Abe, który stwierdził, że dopiero USDJPY na poziomie 110, 00 byłby problematyczny dla gospodarki. Słowne interwencje, a także techniczny obraz rynku na tej parze w dalszym ciągu sprzyjają długim pozycjom. Ponadto na przyszły tydzień jest zaplanowane posiedzenie Banku Japonii, z którym uczestnicy rynku wiążą duże nadzieje na dalsze agresywne luzowanie polityki monetarnej. Do tego czasu raczej nie ma co liczyć na zmianę obecnie obserwowanej tendencji do dalszej wyprzedaży JPY.
Pozytywne impulsy napłynęły również z gospodarki amerykańskiej. Potwierdziły się zapiski z Beżowej Księgi mówiące o umiarkowanym wzroście gospodarki amerykańskiej, głównie dzięki poprawie sytuacji na rynku nieruchomości. Dane na temat liczby nowych inwestycji budowlanych i wydanych pozwoleń na budowy domów okazały się bardzo dobre. Przede wszystkim na uwagę zasługuje wzrost liczby nowych budów w grudniu o 12,1% licząc miesiąc do miesiąca. Jeśli taka tendencja by się utrzymała, to rynek nieruchomości będzie silnym motorem wzrostu amerykańskiej gospodarki. Słabo od początku tego roku przedstawia się natomiast sytuacja w przemyśle. Indeks Fed z Filadelfii spadł w styczniu do -5,8% z 8,1pkt. i jest to kolejne po wskaźniku NY Empire State wyhamowanie aktywności w sektorze przemysłowym.
Dzisiaj z ciekawych danych mamy wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan. Prognozowany jest wzrost tego wskaźnika w styczniu do 75pkt. Z 72,9pkt. w poprzednim miesiącu, co sprzyjałoby potrzymaniu lepszego klimatu inwestycyjnego na rynkach. Krajowi inwestorzy będą zainteresowani natomiast najbardziej danymi na temat produkcji przemysłowej. Słabszy odczyt może sprzyjać osłabieniu złotego, gdyż wzrosną oczekiwania na kolejne cięcie stóp jeszcze w lutym.
EURPLN
W oczekiwaniu na dane z Polski złoty traci na wartości. Para EURPLN handlowana jest ponownie powyżej 100-okresowej średniej na wykresie dziennym, a techniczny obraz rynku wskazuje na możliwość dalszych wzrostów na EURPLN w okolice 4,14. Silniejszy niż zakłada konsensus rynkowy spadek produkcji przemysłowej może przyczynić się do głębszej korekty spadkowej na złotym. Silnym wsparciem pozostaje rejon 4,11.
EURUSD
EURUSD powrócił w okolice 1,3400, jednak po raz kolejny ma problem z pokonaniem tej bariery cenowej. Obserwowane na rynku tendencje sprzyjają jednak podjęciu kolejnej próby wyjścia powyżej wspomnianego oporu, która tym razem mogłaby zakończyć się sukcesem. Wzrostowy scenariusz zaneguje zejście poniżej wsparcia na poziomie 1,3250 w postaci 38,2% zniesienia Fibo całości ostatniej fali wzrostowej.
GBPUSD
Słabsze dane nt. sprzedaży detalicznej pogłębiły spadki na funt dolarze. Zgodnie ze środowym raportem zejście poniżej poziomu 1,60 przyczyniło się do pogłębienia spadków. Dziś GBPUSD handlowany jest poniżej 100-okresowej średniej sesyjnej na wykresie tygodniowym i zbliża się do wsparcia na poziomie 1,5920 wyznaczonego przez górne ograniczenie chmury ichimoku zbiegające się z kinjun sen. Zrównanie w stosunku 1:1 obecnego impulsu spadkowego z poprzednią falą spadkową w skali tygodniowej nastąpi w rejonie 1,59.
USDJPY
Sytuacja techniczna na wykresie dziennym USDJPY mówi sama za siebie. Silny trend wzrostowy od IV kwartału 2012 roku, który silnie przyśpieszył w połowie grudnia zeszłego roku. Zgodnie z zapowiedziami Hamada nawet poziom 100 jenów za dolara będzie dobry dla japońskiej gospodarki. Jen pozostanie słaby w oczekiwaniu na styczniowe posiedzenie BoJ. Najbliższe wsparcie w postaci linii tenkan na wykresie dziennym znajduje się na poziomie 88,50.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









