
Data dodania: 2013-01-15 (13:10)
Początek tego tygodnia nie przyniósł istotnej zmiany obrazu rynku walutowego. Zachowanie głównych par walutowych nie było jednoznaczne. Po silnej aprecjacji euro względem dolara w trakcie wczorajszej sesji azjatyckiej, w dalszej części dnia obserwowaliśmy odreagowanie, do czego impulsem były słabsze dane na temat produkcji przemysłowej ze strefy euro.
W ujęciu miesięcznym produkcja spadła w listopadzie o 0,3% wobec oczekiwanego wzrostu. Korekta jednakże była dość płytka i generalnie trend wzrostowy na tej parze jak na razie nie jest zagrożony. Euro nie zareagowało istotnie na słabsze wskazanie PKB Niemiec w całym 2012 roku, który wzrósł poniżej prognoz rynkowych, jedynie o 0,7% w porównaniu z 3,0% wzrostem w 2011 roku. Silne zwyżki można zaobserwować na EURCHF, który z impetem przełamał strefę oporu 1,2180-1,22 podczas poniedziałkowej sesji i w konsekwencji przetestował okolice 1,23 CHF za EUR. Tak dużej dziennej zmiany nie obserwowaliśmy w całym 2012 roku. Sytuacja na parach jenowych była dość stabilna. Do dzisiejszego umocnienia JPY przyczyniły się słowa japońskiego ministra gospodarki Akira Amari, który zwrócił uwagę, że tak silne osłabienie krajowej waluty może mieć negatywny wpływ na import w Kraju Kwitnącej Wiśni. Z takim stanowiskiem kontrastowały z kolei słowa Massaki Shirakawy, który zwrócił uwagę na to, że japońska gospodarka pozostaje słaba, pozostawiając tym samym otwartą furtkę dla bardziej ekspansywnej polityki monetarnej. Korekta na jenie może być dobrą okazją do zajmowania pozycji zgodnych z silnym trendem wskazującym na możliwą dalsza deprecjację JPY przed styczniowym posiedzeniem Banku Japonii, które odbędzie się w przyszłym tygodniu.
Ben Bernanke podczas swojego wystąpienia na Uniwersytecie Michigan zaznaczył, że odbicie w gospodarce wciąż pozostaje niepewne. Szef Fed nie zasugerował również możliwości szybszego wyjścia z programu zakupu aktywów. Dopiero znacząca poprawa kondycji amerykańskiego rynku pracy mogłaby stać się przesłanką do zakończenia ilościowego luzowania polityki monetarnej. Z kolei szef Fed z San Francisco dał do zrozumienia, że nie ma szans na wyjście z programu QE do końca 2013 roku. Takie wypowiedzi oddalają ryzyko istotnego umocnienia dolara w najbliższym czasie, co sprzyja kontynuacji wzrostów na EURUSD w ramach kanału wzrostowego na wykresie tygodniowym, do czego impulsem będzie wyjście powyżej poziomu 1,3400.
Dzisiaj w centrum uwagi pozostają dane z USA na temat sprzedaży detalicznej i indeksu aktywności w rejonie Nowego Jorku. Wskaźnik NY Empire State jest publikowany jako pierwszy i da uczestnikom rynku wstępne rozeznanie na temat sytuacji w sektorze przemysłowym w styczniu. Konsensus rynkowy zakłada również wzrost sprzedaży detalicznej w grudniu. Na rynku krajowym uwagę przykuwają dane na temat inflacji CPI. Analitycy oczekują, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wyhamuje w ostatnim miesiącu 2012 roku do 2,5% w skali roku. Odczyt zgodny bądź niższy niż prognozy wraz z ewentualnymi słabszymi danymi na temat produkcji przemysłowej może stanowić przesłankę do kolejnej obniżki stóp procentowych jeszcze w lutym.
EURPLN
Złoty pozostaje słabszy w relacji do euro. Para handlowana jest obecnie powyżej chmury ichimoku na wykresie 4h. Jeżeli dzisiejsze dane o inflacji okażą się niższe, to może przełożyć się na dalszą wyprzedaż naszej krajowej waluty. Silnym oporem pozostają okolice 4,14, natomiast najbliższe wsparcie wyznacza poziom 4,10.
EURUSD
EURUSD wybronił strefę wsparcia w rejonie 1,3330-1,3340. Jak na razie drogę do dalszych wzrostów ogranicza strefa oporu 1,3380-1,34, której przełamanie będzie impulsem do dalszych zwyżek. Pozostajemy w silnym trendzie wzrostowym i jak na razie brakuje przesłanek do głębszej korekty.
EURCHF
Euro silnie zyskało na wartości względem franka w dniu wczorajszym. Para przetestowała okolice 1,22, co stało się impulsem do dalszych wzrostów. Silna strefa oporu rozciąga się w rejonie 1,2440-1,2480 i wyznaczona jest przez lokalne maksima z drugiej połowy 2011 roku.
USDJPY
Na USDJPY trwa korekta. Para przetestowała wsparcie w postaci linii tenkan na wykresie 8h, co otwiera drogę do pogłębienia korekty w rejon 88 jenów za dolara. Tam nastąpi zrównanie się ze sobą obecnej fali spadkowej z poprzednią falą spadkową w stosunku 1:1. Silny trend wzrostowy na tej parze zachęca do wykorzystanie niższych poziomów cenowych do zajmowania pozycji zgodnych z trendem.
Ben Bernanke podczas swojego wystąpienia na Uniwersytecie Michigan zaznaczył, że odbicie w gospodarce wciąż pozostaje niepewne. Szef Fed nie zasugerował również możliwości szybszego wyjścia z programu zakupu aktywów. Dopiero znacząca poprawa kondycji amerykańskiego rynku pracy mogłaby stać się przesłanką do zakończenia ilościowego luzowania polityki monetarnej. Z kolei szef Fed z San Francisco dał do zrozumienia, że nie ma szans na wyjście z programu QE do końca 2013 roku. Takie wypowiedzi oddalają ryzyko istotnego umocnienia dolara w najbliższym czasie, co sprzyja kontynuacji wzrostów na EURUSD w ramach kanału wzrostowego na wykresie tygodniowym, do czego impulsem będzie wyjście powyżej poziomu 1,3400.
Dzisiaj w centrum uwagi pozostają dane z USA na temat sprzedaży detalicznej i indeksu aktywności w rejonie Nowego Jorku. Wskaźnik NY Empire State jest publikowany jako pierwszy i da uczestnikom rynku wstępne rozeznanie na temat sytuacji w sektorze przemysłowym w styczniu. Konsensus rynkowy zakłada również wzrost sprzedaży detalicznej w grudniu. Na rynku krajowym uwagę przykuwają dane na temat inflacji CPI. Analitycy oczekują, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wyhamuje w ostatnim miesiącu 2012 roku do 2,5% w skali roku. Odczyt zgodny bądź niższy niż prognozy wraz z ewentualnymi słabszymi danymi na temat produkcji przemysłowej może stanowić przesłankę do kolejnej obniżki stóp procentowych jeszcze w lutym.
EURPLN
Złoty pozostaje słabszy w relacji do euro. Para handlowana jest obecnie powyżej chmury ichimoku na wykresie 4h. Jeżeli dzisiejsze dane o inflacji okażą się niższe, to może przełożyć się na dalszą wyprzedaż naszej krajowej waluty. Silnym oporem pozostają okolice 4,14, natomiast najbliższe wsparcie wyznacza poziom 4,10.
EURUSD
EURUSD wybronił strefę wsparcia w rejonie 1,3330-1,3340. Jak na razie drogę do dalszych wzrostów ogranicza strefa oporu 1,3380-1,34, której przełamanie będzie impulsem do dalszych zwyżek. Pozostajemy w silnym trendzie wzrostowym i jak na razie brakuje przesłanek do głębszej korekty.
EURCHF
Euro silnie zyskało na wartości względem franka w dniu wczorajszym. Para przetestowała okolice 1,22, co stało się impulsem do dalszych wzrostów. Silna strefa oporu rozciąga się w rejonie 1,2440-1,2480 i wyznaczona jest przez lokalne maksima z drugiej połowy 2011 roku.
USDJPY
Na USDJPY trwa korekta. Para przetestowała wsparcie w postaci linii tenkan na wykresie 8h, co otwiera drogę do pogłębienia korekty w rejon 88 jenów za dolara. Tam nastąpi zrównanie się ze sobą obecnej fali spadkowej z poprzednią falą spadkową w stosunku 1:1. Silny trend wzrostowy na tej parze zachęca do wykorzystanie niższych poziomów cenowych do zajmowania pozycji zgodnych z trendem.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).