Data dodania: 2012-12-04 (20:28)
Jak w połowie października: Wykres eurodolara wspiął się na poziomy, które ostatni raz obserwować mogliśmy półtora miesiąca temu – na początku drugiej połowy października. Obecnie gra toczy się o przebicie linii 1,31, jakkolwiek po niemal tygodniu intensywnego wzrostu aż prosi się o korektę.
Trzeba zresztą przyznać, że notowano dziś nawet kurs 1,3108, a jednak po 15:30 znów jesteśmy nieco niżej. Niewykluczone zresztą, że doniesienia ze świata wkrótce zbiją ten spekulacyjny optymizm. Oczywiście prawdą jest, że hiszpańskie banki dostaną pomoc finansową oraz że pieniądze przypadną w udziale także Portugalii i Grecji, ale sama Angela Merkel przyznała dziś, że kryzys nie został jeszcze zażegnany i przestrzegała przed przesadnym zadowoleniem. „Mogłabym się nie przejmować i powiedzieć, że euro jest uratowane. Ale byłabym bardzo ostrożna w kwestii stwierdzenia, że najgorszy kryzys mamy już za sobą” – powiedziała.
Nie ma na razie zgody państw UE na nadzór bankowy – dyplomaci unijni nie wypracowali kompromisu m.in. w sprawie tego, które banki (wszystkie czy tylko największe) mają być objęte nadzorem. 12 grudnia odbędzie się kolejne spotkanie ministrów finansów Strefy Euro, a dzień po nim – szczyt przywódców całej Unii.
Jutrzejszy dzień przyniesie sporo odczytów makroekonomicznych: m.in. odczyt PMI dla usług i dynamikę sprzedaży detalicznej w Strefie Euro, w USA natomiast raport ADP i liczbę wniosków o kredyt hipotecznych, a także dane na temat zamówień dóbr trwałego użytku i zamówień w przemyśle.
Niżej i znów wyżej
Wykresy par złotowych rozpoczynały dzisiejszą sesję na wysokich (w porównaniu z ostatnimi dniami, a nawet tygodniami) poziomach. Wykres EUR/PLN znajdował się wczesnym rankiem nawet w okolicach 4,1370, ale po godzinie ósmej rano widać było postępujące umocnienie naszej waluty. Podobną sytuację obserwowaliśmy na USD/PLN – w nocy i nad ranem testowana była linia oporu 3,17, ale w ciągu dnia zeszliśmy nawet do 3,15 w okolicach południa. Dla eurozłotego dziennym minimum było 4,1230. Spadała także rentowność polskich obligacji 10-letnich (o 0,22 proc. – do 4,071 proc.).
Umocnienie polskiego pieniądza okazało się jednak tylko korektą po nagłym osłabieniu. Obecnie wydaje się, że zaczyna przeważać tendencja na rzecz ponownego spadku wartości złotówki. Krótko przed godziną 16:00 na EUR/PLN notujemy kurs 4,13, zaś na USD/PLN 3,1540.
Jutro posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej – dowiemy się zatem po południu, czy nastąpi kolejna obniżka stóp procentowych. Jest to bardzo prawdopodobne, ale trudno powiedzieć, czy o 25 pb., czy może już o 50 pb. Jak wiemy, powszechnie sądzi się, że to, co eufemistycznie określa się jako „luzowanie polityki monetarnej”, jest postrzegane przez rządy i banki centralne jako środek stymulowania gospodarki. Generalny ogląd polskiej gospodarki jest natomiast słaby – dziś np. prognozy dynamiki PKB lata 2012 i 2013 obniżył bank Nomura.
Nie ma na razie zgody państw UE na nadzór bankowy – dyplomaci unijni nie wypracowali kompromisu m.in. w sprawie tego, które banki (wszystkie czy tylko największe) mają być objęte nadzorem. 12 grudnia odbędzie się kolejne spotkanie ministrów finansów Strefy Euro, a dzień po nim – szczyt przywódców całej Unii.
Jutrzejszy dzień przyniesie sporo odczytów makroekonomicznych: m.in. odczyt PMI dla usług i dynamikę sprzedaży detalicznej w Strefie Euro, w USA natomiast raport ADP i liczbę wniosków o kredyt hipotecznych, a także dane na temat zamówień dóbr trwałego użytku i zamówień w przemyśle.
Niżej i znów wyżej
Wykresy par złotowych rozpoczynały dzisiejszą sesję na wysokich (w porównaniu z ostatnimi dniami, a nawet tygodniami) poziomach. Wykres EUR/PLN znajdował się wczesnym rankiem nawet w okolicach 4,1370, ale po godzinie ósmej rano widać było postępujące umocnienie naszej waluty. Podobną sytuację obserwowaliśmy na USD/PLN – w nocy i nad ranem testowana była linia oporu 3,17, ale w ciągu dnia zeszliśmy nawet do 3,15 w okolicach południa. Dla eurozłotego dziennym minimum było 4,1230. Spadała także rentowność polskich obligacji 10-letnich (o 0,22 proc. – do 4,071 proc.).
Umocnienie polskiego pieniądza okazało się jednak tylko korektą po nagłym osłabieniu. Obecnie wydaje się, że zaczyna przeważać tendencja na rzecz ponownego spadku wartości złotówki. Krótko przed godziną 16:00 na EUR/PLN notujemy kurs 4,13, zaś na USD/PLN 3,1540.
Jutro posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej – dowiemy się zatem po południu, czy nastąpi kolejna obniżka stóp procentowych. Jest to bardzo prawdopodobne, ale trudno powiedzieć, czy o 25 pb., czy może już o 50 pb. Jak wiemy, powszechnie sądzi się, że to, co eufemistycznie określa się jako „luzowanie polityki monetarnej”, jest postrzegane przez rządy i banki centralne jako środek stymulowania gospodarki. Generalny ogląd polskiej gospodarki jest natomiast słaby – dziś np. prognozy dynamiki PKB lata 2012 i 2013 obniżył bank Nomura.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH
2025-01-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryptowaluta XRP (Riple) odnotowała w ostatnich dniach imponujący wzrost, osiągając w środę cenę 3.14 USD, co stanowiło wzrost o ponad 15% w porównaniu z poprzednim dniem. Po osiągnięciu tego historycznego szczytu wartość monety ustabilizowała się na poziomie około 3.00 USD, nadal przyciągając uwagę inwestorów. Głównym czynnikiem wpływającym na obecną wartość XRP pozostaje spór sądowy pomiędzy Ripple Labs, twórcą kryptowaluty, a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Na co czeka teraz dolar?
2025-01-16 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
2025-01-16 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.