
Data dodania: 2012-12-04 (10:36)
Zgodnie z oczekiwaniami, wczoraj euro pozostało silne i kontynuowało marsz na północ względem amerykańskiego dolara. Wczoraj notowania EUR/USD dotarły do technicznego poziomu oporu w okolicach 1,3070. Póki co rejon ten działa jako skuteczna bariera – dzisiaj rano został on ponownie naruszony, jednak na drodze do dalszych wzrostów są okolice 1,3082.
Rozczarowujące informacje z USA
Przeważającym czynnikiem, który wpłynął wczoraj na wzrost notowań kursu EUR/USD o ponad pół procenta, była sytuacja w Stanach Zjednoczonych, rzutująca na słabość amerykańskiego dolara. Wczoraj US Dollar Index zniżkował o 0,34%, schodząc poniżej poziomu 80 pkt.
Słabość dolara była w poniedziałek konsekwencją m.in. słabego odczytu indeksu ISM dla amerykańskiego przemysłu. Wartość tego wskaźnika za listopad spadła bowiem do 49,5 pkt., co jest najgorszym wynikiem od ponad 3 lat.
Tak niski odczyt był także zaskoczeniem dla inwestorów, którzy spodziewali się odczytu w okolicach 51,2 pkt. Listopadowa wartość indeksu ISM znalazła się tym samym poniżej progu 50 pkt., wyznaczającego barierę pomiędzy spadkiem a wzrostem aktywności sektora produkcyjnego. Ostatnim razem indeks znajdował się poniżej tego progu we wrześniu 2009 r.
Oprócz słabego odczytu indeksu ISM, cieniem na wartość amerykańskiej waluty kładła się nierozwiązana kwestia klifu fiskalnego. Po zablokowaniu przez Republikanów planu Demokratów, wczoraj to właśnie Republikanie przedstawili kontrpropozycję, która jednak została skrytykowana przez administrację Obamy. Prezydentowi USA zależy bowiem na podwyżce podatków dla najzamożniejszych Amerykanów, a tego nie zakładała propozycja Republikanów. To właśnie wyższe podatki dla osób zarabiających najwięcej są na razie główną kością niezgody pomiędzy dwiema siłami w amerykańskim Kongresie. Przyzwolenie Republikanów na podwyżki podatków dla najbogatszych z pewnością przyspieszyłoby proces negocjacji.
Dyskusje na temat zapobieżenia klifowi fiskalnemu z pewnością będą trwały w najbliższych dniach, bowiem rozwiązanie tej sprawy jest w tej chwili w USA kwestią priorytetową. Brak decyzji w kwestii klifu fiskalnego przełożyłby się na słabszego dolara – zresztą, amerykańską walutę mogą osłabiać już same spekulacje, że sprawy tej nie uda się rozwiązać do końca tego roku. Na razie jednak na rynkach oczekuje się, że amerykańskim politykom uda się osiągnąć kompromis na czas.
Kurs AUD/USD mocno w górę
Dzisiaj rano dolar osłabia się także wobec australijskiego dolara. Wprawdzie dzisiaj w nocy bank centralny Australii podjął decyzję o cięciu stóp procentowych do rekordowo niskiego poziomu (3%), jednak ruch ten był już zdyskontowany przez rynek i spowodował nie spadek, lecz wzrost wartości australijskiej waluty.
Niemniej jednak, notowania AUD/USD zostały zatrzymane w rejonie 1,047, który stanowi ważny techniczny opór (ogólnie jest nim rejon 1,047-1,049). Poza tym, dzisiejszy wzrost wartości AUD może być krótkotrwały, bowiem na rynku spekuluje się, że obniżka stóp do 3% to i tak za mało, żeby ożywić australijską gospodarkę. Chociaż w porównaniu do innych rozwiniętych gospodarczo krajów, australijska gospodarka radzi sobie nieźle, to ostatnie dane makroekonomiczne są słabe, a największą obawą pozostaje bańka w sektorze wydobywczym, będącym ważną częścią gospodarki Australii.
Jutro także na rynku mają pojawić się ważne dane makro z australijskiej gospodarki – w nocy opublikowany zostanie odczyt PKB za III kwartał.
Przeważającym czynnikiem, który wpłynął wczoraj na wzrost notowań kursu EUR/USD o ponad pół procenta, była sytuacja w Stanach Zjednoczonych, rzutująca na słabość amerykańskiego dolara. Wczoraj US Dollar Index zniżkował o 0,34%, schodząc poniżej poziomu 80 pkt.
Słabość dolara była w poniedziałek konsekwencją m.in. słabego odczytu indeksu ISM dla amerykańskiego przemysłu. Wartość tego wskaźnika za listopad spadła bowiem do 49,5 pkt., co jest najgorszym wynikiem od ponad 3 lat.
Tak niski odczyt był także zaskoczeniem dla inwestorów, którzy spodziewali się odczytu w okolicach 51,2 pkt. Listopadowa wartość indeksu ISM znalazła się tym samym poniżej progu 50 pkt., wyznaczającego barierę pomiędzy spadkiem a wzrostem aktywności sektora produkcyjnego. Ostatnim razem indeks znajdował się poniżej tego progu we wrześniu 2009 r.
Oprócz słabego odczytu indeksu ISM, cieniem na wartość amerykańskiej waluty kładła się nierozwiązana kwestia klifu fiskalnego. Po zablokowaniu przez Republikanów planu Demokratów, wczoraj to właśnie Republikanie przedstawili kontrpropozycję, która jednak została skrytykowana przez administrację Obamy. Prezydentowi USA zależy bowiem na podwyżce podatków dla najzamożniejszych Amerykanów, a tego nie zakładała propozycja Republikanów. To właśnie wyższe podatki dla osób zarabiających najwięcej są na razie główną kością niezgody pomiędzy dwiema siłami w amerykańskim Kongresie. Przyzwolenie Republikanów na podwyżki podatków dla najbogatszych z pewnością przyspieszyłoby proces negocjacji.
Dyskusje na temat zapobieżenia klifowi fiskalnemu z pewnością będą trwały w najbliższych dniach, bowiem rozwiązanie tej sprawy jest w tej chwili w USA kwestią priorytetową. Brak decyzji w kwestii klifu fiskalnego przełożyłby się na słabszego dolara – zresztą, amerykańską walutę mogą osłabiać już same spekulacje, że sprawy tej nie uda się rozwiązać do końca tego roku. Na razie jednak na rynkach oczekuje się, że amerykańskim politykom uda się osiągnąć kompromis na czas.
Kurs AUD/USD mocno w górę
Dzisiaj rano dolar osłabia się także wobec australijskiego dolara. Wprawdzie dzisiaj w nocy bank centralny Australii podjął decyzję o cięciu stóp procentowych do rekordowo niskiego poziomu (3%), jednak ruch ten był już zdyskontowany przez rynek i spowodował nie spadek, lecz wzrost wartości australijskiej waluty.
Niemniej jednak, notowania AUD/USD zostały zatrzymane w rejonie 1,047, który stanowi ważny techniczny opór (ogólnie jest nim rejon 1,047-1,049). Poza tym, dzisiejszy wzrost wartości AUD może być krótkotrwały, bowiem na rynku spekuluje się, że obniżka stóp do 3% to i tak za mało, żeby ożywić australijską gospodarkę. Chociaż w porównaniu do innych rozwiniętych gospodarczo krajów, australijska gospodarka radzi sobie nieźle, to ostatnie dane makroekonomiczne są słabe, a największą obawą pozostaje bańka w sektorze wydobywczym, będącym ważną częścią gospodarki Australii.
Jutro także na rynku mają pojawić się ważne dane makro z australijskiej gospodarki – w nocy opublikowany zostanie odczyt PKB za III kwartał.
Źródło: Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.