
Data dodania: 2012-11-21 (19:40)
12 godzin… i nic: Podczas wczorajszej sesji wykres eurodolara znajdował się powyżej poziomu 1,28, wieczorem kurs zaczął jednak spadać. Nad ranem, zapewne na fali rozczarowujących informacji na temat Grecji, sięgnęliśmy dołka na poziomie 1,2737.
Okazało się jednak, że dzisiejsze notowania przebiegały w lepszych nastrojach. Bądź co bądź można się spodziewać, że ostatecznie Grecja otrzyma pomoc, choć oczywiście spór o jej kształt, rozmiary i warunki jest autentyczny. Wynika to z faktu, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy postuluje darowanie Grekom części długu (zaciągniętego wobec państw i instytucji), na co nie chcą się zgodzić Niemcy, Finowie i Holendrzy. Decyzja została odłożona na poniedziałek 26 listopada.
Wykres eurodolara powędrował na północ, choć trzeba mieć na uwadze, że przed godziną 15:00 dociera dopiero do wczorajszych wierzchołków (okolice 1,2830). Atmosferę ociepliły zapewne dane z USA. Tygodniowa liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (410 tys.) okazała się co prawda nieco wyższa od prognozy (400 tys.), ale i tak wynik ten jest znacznie niższy niż poprzedni (451 tys.). Co więcej, wstępny odczyt indeksu PMI dla przemysłu wyniósł 52,4 pkt, gdy tymczasem poprzednio było to 51 pkt.
W szerszej perspektywie mamy jednak do czynienia z trendem spadkowym na eurodolarze, który rozpoczął się nieco ponad miesiąc temu. Inwestorzy powinni mieć zatem na uwadze fakt, że ewentualne ruchy wzrostowe należy rozpatrywać w kontekście tej ogólnej tendencji.
Opory wytrzymały
Wczoraj złoty umocnił się do tego stopnia, że nad ranem notowano poziom 4,1175 na EUR/PLN oraz 3,21 na USD/PLN. Wydawało się, że dzisiejszy dzień upłynie pod znakiem osłabienia. I rzeczywiście – przez pierwszy kilka godzin wykresy obu par złotowych kierowały się do góry. Okazało się jednak, że poziom 4,1250 na eurozłotym nie został trwale przebity, mało tego – kurs jest nawet nieco niższy. Na USD/PLN po dobiciu do wczorajszych szczytów zeszliśmy z powrotem prawie do nocnych dołków (przed 16:00 notowano kurs 3,2170).
Na EUR/PLN wciąż jednak jesteśmy w trendzie wzrostowym, trzeba więc odróżnić krótkotrwałe fazy umocnienia od długoterminowej tendencji. Trzeba przyznać, że – biorąc pod uwagę ogólnie słabą sytuację gospodarczą i niedawną obniżkę stóp procentowych – złoty broni się dość wytrwale. Należy zauważyć, że ostatnio nadzieje wzbudził dobry odczyt na temat produkcji przemysłowej.
W przypadku USD/PLN widzimy dość duże zejście poniżej linii trendu wzrostowego, biegnącej od dołków 18 października, pozostaje jednak kwestia istotnych wsparć (3,20, 3,18) oraz fakt, że wspomniany trend wzrostowy był jedynie intensyfikacją ogólniejszej tendencji na rzecz osłabienia polskiej waluty (trwającej od połowy września).
Wykres eurodolara powędrował na północ, choć trzeba mieć na uwadze, że przed godziną 15:00 dociera dopiero do wczorajszych wierzchołków (okolice 1,2830). Atmosferę ociepliły zapewne dane z USA. Tygodniowa liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (410 tys.) okazała się co prawda nieco wyższa od prognozy (400 tys.), ale i tak wynik ten jest znacznie niższy niż poprzedni (451 tys.). Co więcej, wstępny odczyt indeksu PMI dla przemysłu wyniósł 52,4 pkt, gdy tymczasem poprzednio było to 51 pkt.
W szerszej perspektywie mamy jednak do czynienia z trendem spadkowym na eurodolarze, który rozpoczął się nieco ponad miesiąc temu. Inwestorzy powinni mieć zatem na uwadze fakt, że ewentualne ruchy wzrostowe należy rozpatrywać w kontekście tej ogólnej tendencji.
Opory wytrzymały
Wczoraj złoty umocnił się do tego stopnia, że nad ranem notowano poziom 4,1175 na EUR/PLN oraz 3,21 na USD/PLN. Wydawało się, że dzisiejszy dzień upłynie pod znakiem osłabienia. I rzeczywiście – przez pierwszy kilka godzin wykresy obu par złotowych kierowały się do góry. Okazało się jednak, że poziom 4,1250 na eurozłotym nie został trwale przebity, mało tego – kurs jest nawet nieco niższy. Na USD/PLN po dobiciu do wczorajszych szczytów zeszliśmy z powrotem prawie do nocnych dołków (przed 16:00 notowano kurs 3,2170).
Na EUR/PLN wciąż jednak jesteśmy w trendzie wzrostowym, trzeba więc odróżnić krótkotrwałe fazy umocnienia od długoterminowej tendencji. Trzeba przyznać, że – biorąc pod uwagę ogólnie słabą sytuację gospodarczą i niedawną obniżkę stóp procentowych – złoty broni się dość wytrwale. Należy zauważyć, że ostatnio nadzieje wzbudził dobry odczyt na temat produkcji przemysłowej.
W przypadku USD/PLN widzimy dość duże zejście poniżej linii trendu wzrostowego, biegnącej od dołków 18 października, pozostaje jednak kwestia istotnych wsparć (3,20, 3,18) oraz fakt, że wspomniany trend wzrostowy był jedynie intensyfikacją ogólniejszej tendencji na rzecz osłabienia polskiej waluty (trwającej od połowy września).
Źródło: Michał Palenciuk, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.