
Data dodania: 2012-11-15 (10:29)
Mimo kontynuacji przeceny na Wall Street, którym towarzyszyła deprecjacja ryzykownych walut, kurs EUR/USD utrzymuje się w wąskim przedziale zmian i rano kwotowany jest na poziomie 1,2740. Zapowiedzi lidera japońskiej opozycji, Shinzo Abe, ...
... że po ewentualnej wygranej w przyspieszonych wyborach, wdroży radykalny program mający osłabić jena i zwalczyć tendencje deflacyjne przełożyły się na dynamiczne wzrosty USD/JPY. Kurs wzrósł w dwa dni o blisko 2 proc. i przełamał szczyty z czerwca i początku listopada.
Rozpoczęcie cyklu obniżek stóp i dynamika inflacji konsumenckiej zmierzająca do celu (wskaźnik CPI zgodnie z naszą prognozą w październiku spadł do 3,4 proc. r/r, w listopadzie zbliży się do 3 proc.) nie przekładają się na wyraźną deprecjację złotego. Wzrosty kursu EUR/PLN to pochodna spadku apetytu na ryzyko, który oddają zniżki indeksów giełdowych. Taką tezę potwierdza fakt, że notowania złotego i korony czeskiej przebiegają niemal bliźniaczo – od początku kwartału obie waluty straciły do euro około 1,5 proc. Uważamy, że rynek przeszacowuje obecnie skalę obniżek stóp. Wycena kontraktami FRA sugeruje spadek stawek WIBOR 3M o około 100 pb w zaledwie pół roku. Gdy stanie się jasne, że redukcja nie będzie aż tak głęboka, odwracanie się oczekiwań będzie wspierać złotego. Podobny scenariusz obserwujemy w notowaniach dolara australijskiego, a w najbliższych miesiącach najprawdopodobniej zmaterializuje się także w przypadku szwedzkiej korony. Kurs EUR/PLN obecnie znajduje się na poziomie 4,1780 i testuje ważną, długoterminową średnią.
Strefa euro: odczyt PKB obarczony dużym ryzykiem
Dotychczas niemiecka gospodarka zadziwiała swoją odpornością na recesję. Dzisiejszy odczyt PKB za III kwartał wykazał, że w III kwartale rosła w tempie 0,4 proc. r/r. Ostatnie publikacje indeksów ZEW czy IFO oraz wypowiedzi Mario Draghiego sugerują, że taki stan rzeczy nie może zostać utrzymany i największą europejską gospodarkę czeka mocniejsze spowolnienie. Wcześniej poznaliśmy tempo wzrostu we Francji, które ukształtowało się na poziomie 0,2 proc. r/r. O 11:00 napłynie na rynek odczyt dla całej strefy euro. W obliczu fatalnej kondycji gospodarek peryferyjnych i braku pozytywnych niespodzianek z największych gospodarek możliwy jest odczyt niższy niż szacowane -0,1 proc. kw./kw. i -0,6 proc. r/r. Model oparty o indeks Eurocoin sugeruje mocny spadek o 0,5 proc. w ujęciu kwartalnym, ale należy uwzględnić, że to w dużej mierze pochodna niskich odczytów wskaźników nastrojów, które wypadały gorzej niż „twarde” dane. Obawy o tempo wzrostu gospodarczego w strefie euro to jeden z głównych czynników uderzających w siłę euro. W przypadku państw PIIGS głębsza od prognoz recesja skutkuje niemożliwością wypełnienia zakładanych planów ograniczania deficytu i zadłużenia w relacji do PKB, co rozbudza przeciągające się spory na arenie politycznej i boleśnie przypomina inwestorom, że kryzys zadłużeniowy daleki jest od rozwiązania.
USA: dane pod wpływem huraganu Sandy
Wśród licznych danych z USA należy zwrócić uwagę zwłaszcza na nietypowo - bo jednego dnia -publikowane główne regionalne wskaźniki koniunktury, czyli indeksy Philly Fed i New York Empire State. W obu przypadkach spodziewany jest umiarkowany spadek, co będzie złą wróżba przed odczytem ISM dla przemysłu. Warto zwrócić także uwagę na dane o inflacji, które powinny wykazać, że presja cenowa jest na poziomie absolutnie akceptowalnym przez Fed oraz cotygodniową liczbę nowo zarejestrowanych bezrobotnych. Liczba aplikacji może mocno wzrosnąć, ale będzie to pochodna zakłóceń wywołanych huraganem Sandy, który sprawił, że do serii danych z USA należy podchodzić z większa rezerwą.
Rozpoczęcie cyklu obniżek stóp i dynamika inflacji konsumenckiej zmierzająca do celu (wskaźnik CPI zgodnie z naszą prognozą w październiku spadł do 3,4 proc. r/r, w listopadzie zbliży się do 3 proc.) nie przekładają się na wyraźną deprecjację złotego. Wzrosty kursu EUR/PLN to pochodna spadku apetytu na ryzyko, który oddają zniżki indeksów giełdowych. Taką tezę potwierdza fakt, że notowania złotego i korony czeskiej przebiegają niemal bliźniaczo – od początku kwartału obie waluty straciły do euro około 1,5 proc. Uważamy, że rynek przeszacowuje obecnie skalę obniżek stóp. Wycena kontraktami FRA sugeruje spadek stawek WIBOR 3M o około 100 pb w zaledwie pół roku. Gdy stanie się jasne, że redukcja nie będzie aż tak głęboka, odwracanie się oczekiwań będzie wspierać złotego. Podobny scenariusz obserwujemy w notowaniach dolara australijskiego, a w najbliższych miesiącach najprawdopodobniej zmaterializuje się także w przypadku szwedzkiej korony. Kurs EUR/PLN obecnie znajduje się na poziomie 4,1780 i testuje ważną, długoterminową średnią.
Strefa euro: odczyt PKB obarczony dużym ryzykiem
Dotychczas niemiecka gospodarka zadziwiała swoją odpornością na recesję. Dzisiejszy odczyt PKB za III kwartał wykazał, że w III kwartale rosła w tempie 0,4 proc. r/r. Ostatnie publikacje indeksów ZEW czy IFO oraz wypowiedzi Mario Draghiego sugerują, że taki stan rzeczy nie może zostać utrzymany i największą europejską gospodarkę czeka mocniejsze spowolnienie. Wcześniej poznaliśmy tempo wzrostu we Francji, które ukształtowało się na poziomie 0,2 proc. r/r. O 11:00 napłynie na rynek odczyt dla całej strefy euro. W obliczu fatalnej kondycji gospodarek peryferyjnych i braku pozytywnych niespodzianek z największych gospodarek możliwy jest odczyt niższy niż szacowane -0,1 proc. kw./kw. i -0,6 proc. r/r. Model oparty o indeks Eurocoin sugeruje mocny spadek o 0,5 proc. w ujęciu kwartalnym, ale należy uwzględnić, że to w dużej mierze pochodna niskich odczytów wskaźników nastrojów, które wypadały gorzej niż „twarde” dane. Obawy o tempo wzrostu gospodarczego w strefie euro to jeden z głównych czynników uderzających w siłę euro. W przypadku państw PIIGS głębsza od prognoz recesja skutkuje niemożliwością wypełnienia zakładanych planów ograniczania deficytu i zadłużenia w relacji do PKB, co rozbudza przeciągające się spory na arenie politycznej i boleśnie przypomina inwestorom, że kryzys zadłużeniowy daleki jest od rozwiązania.
USA: dane pod wpływem huraganu Sandy
Wśród licznych danych z USA należy zwrócić uwagę zwłaszcza na nietypowo - bo jednego dnia -publikowane główne regionalne wskaźniki koniunktury, czyli indeksy Philly Fed i New York Empire State. W obu przypadkach spodziewany jest umiarkowany spadek, co będzie złą wróżba przed odczytem ISM dla przemysłu. Warto zwrócić także uwagę na dane o inflacji, które powinny wykazać, że presja cenowa jest na poziomie absolutnie akceptowalnym przez Fed oraz cotygodniową liczbę nowo zarejestrowanych bezrobotnych. Liczba aplikacji może mocno wzrosnąć, ale będzie to pochodna zakłóceń wywołanych huraganem Sandy, który sprawił, że do serii danych z USA należy podchodzić z większa rezerwą.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.