
Data dodania: 2012-11-14 (10:01)
Poranny, środowy handel na rynku złotego przynosi stabilizacje kursów po wczorajszym mocnym osłabieniu. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1813 PLN za euro, 3,2887 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4739 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu nieznacznie spadły i wynoszą aktualnie 4,187% w przypadku obligacji 10-letnich.
Wczorajsza sesja na złotym przebiegała pod znakiem wyraźnej dominacji strony podażowej. Słabnące kwotowania eurodolara oraz wypowiedzi krajowych decydentów z RPP skutecznie zniechęcały inwestorów do zajmowania pozycji długich na złotym. Dodatkowo część rynku odczytała znacznie słabszą publikacje niemieckiego indeksu ZEW (odczyt -15,7 pkt., oczek. -9,8 pkt.) jako sygnał, iż postępujące spowolnienie u głównego partnera handlowego Polski może zwiększyć dynamikę spowolnienia w Polsce. Ostatecznie wraz z pojawieniem się doniesień niemieckiej bulwarówki dot. Grecji (potencjalna wypłata jednej transzy pomocowej o wartości 44 mld EUR, zamiast 3 transferów) i próbą korekty na EUR/USD, złoty również cofnął się z sesyjnych minimów zamykając bilans dnia na ok. -0,47% przecenie.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy krajowy odczyt inflacji w ujęciu CPI (konsumenckim), gdzie oczekiwana jest wartość 3,4% r/r w październiku wobec 3,8% r/r we wrześniu. Na rynku spekuluje się, iż jeżeli dzisiejsze wskazanie będzie wyższe od prognoz może zostać to odczytane przez rynek jako argument za wyhamowaniem deprecjacji złotego na rynku. Naszym zdaniem, jednak dzisiejsza publikacja potwierdzi jedynie ostatnią decyzję RPP o obniżce stóp i zgodnie z projekcją makroekonomiczną wskaże na zwalniającą inflację, co stanowić będzie podstawę do dalszych cięć stóp procentowych w kolejnych miesiącach. Podobnego stanowisko reprezentują członkowie RPP, którzy od początku tygodnia w wywiadach dla mediów sygnalizują potrzebę dalszego dostosowania polityki monetarnej (sumarycznie o ok. 75 – 100 pb. w zależności od stanowiska).
Z rynkowego punktu widzenia zgodnie z wczorajszym komentarzem tak długo jak EUR/USD nie przebije 1,2740 USD, to nie ma co liczyć na mocniejszą korektę na złotym. Polska waluta wyprzedawana jest głównie z uwagi na zapowiedziany cykl obniżek stóp procentowych w kraju, jednak nastroje na szerokim rynku doprowadzają również do konsekwentnej zniżki kwotowań pozostałych walut w koszyku CEE (HUF oraz CZK), które w ciągu ostatniego miesiąca solidarnie straciły ok. 2,30%. Kombinacją powyższych czynników stanowi klarowny sygnał do sprzedaży polskiej waluty i kontynuowania deprecjacji złotego do okolic 4,20 EUR/PLN. Ewentualna ww. wspomniana korekta ostatnich spadków mogłaby doprowadzić do cofnięcia się notowań w rejon 4,15 – 4,1625 EUR/PLN, jednak wymagałoby to poprawy nastrojów na szerokim rynku na co obecnie szanse są nikłe.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy krajowy odczyt inflacji w ujęciu CPI (konsumenckim), gdzie oczekiwana jest wartość 3,4% r/r w październiku wobec 3,8% r/r we wrześniu. Na rynku spekuluje się, iż jeżeli dzisiejsze wskazanie będzie wyższe od prognoz może zostać to odczytane przez rynek jako argument za wyhamowaniem deprecjacji złotego na rynku. Naszym zdaniem, jednak dzisiejsza publikacja potwierdzi jedynie ostatnią decyzję RPP o obniżce stóp i zgodnie z projekcją makroekonomiczną wskaże na zwalniającą inflację, co stanowić będzie podstawę do dalszych cięć stóp procentowych w kolejnych miesiącach. Podobnego stanowisko reprezentują członkowie RPP, którzy od początku tygodnia w wywiadach dla mediów sygnalizują potrzebę dalszego dostosowania polityki monetarnej (sumarycznie o ok. 75 – 100 pb. w zależności od stanowiska).
Z rynkowego punktu widzenia zgodnie z wczorajszym komentarzem tak długo jak EUR/USD nie przebije 1,2740 USD, to nie ma co liczyć na mocniejszą korektę na złotym. Polska waluta wyprzedawana jest głównie z uwagi na zapowiedziany cykl obniżek stóp procentowych w kraju, jednak nastroje na szerokim rynku doprowadzają również do konsekwentnej zniżki kwotowań pozostałych walut w koszyku CEE (HUF oraz CZK), które w ciągu ostatniego miesiąca solidarnie straciły ok. 2,30%. Kombinacją powyższych czynników stanowi klarowny sygnał do sprzedaży polskiej waluty i kontynuowania deprecjacji złotego do okolic 4,20 EUR/PLN. Ewentualna ww. wspomniana korekta ostatnich spadków mogłaby doprowadzić do cofnięcia się notowań w rejon 4,15 – 4,1625 EUR/PLN, jednak wymagałoby to poprawy nastrojów na szerokim rynku na co obecnie szanse są nikłe.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.