Data dodania: 2012-11-06 (10:10)
Dzisiejsza sesja europejska na rynku eurodolara przebiegała pod dyktando strony podażowej. Przebiciu uległo wsparcie na poziomie 1,2805 USD za euro. Kolejną linią, która może zostać przebita w przypadku zwiększonej awersji do ryzyka (a co za tym idzie ucieczki w bardziej bezpieczne aktywa, jak np. amerykańska waluta) jest poziom wsparcia 1,2745.
Po zejściu niżej otworzyć może się droga do wrześniowych cen w okolicach pułapu 1,2622.
Sytuacja na głównej parze walutowej jest dość napięta. W obecnej chwili znaczenie będą miały nie tylko jutrzejsze wybory w Ameryce, ale również niestabilna sytuacja w Grecji. W środę bowiem grecki parlament głosować będzie nad uzgodnionym z międzynarodowymi pożyczkodawcami pakietem reform. W jego skład wchodzą podwyżki podatków, obniżka wynagrodzeń i odpraw pracowniczych, jak również redukcja wydatków budżetowych.
Z Hiszpanii napłynęły kolejne niepokojące doniesienia o rosnącym bezrobociu. Czynnikiem, który dodatkowo osłabił wspólną walutę, były piątkowe dobre dane zza oceanu dotyczące zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym oraz prywatnym. Jednak w naszej opinii na dzień przed wyborami szanse Mitta Romney’a i Baracka Obamy na zostanie prezydentem są bardzo wyrównane. Dodatkowo dziś o godzinie 16:00 został opublikowany indeks aktywności biznesowej 54,2 pkt oraz indeks ISM dla usług 55,4 pkt
W najbliższych dniach wspomniane czynniki mogą owocować niemałymi zawirowaniami na eurodolarze, obecnie natomiast kurs tej pary kształtuje się na poziomie 1,2780.
Złoty zależny od czynników zewnętrznych
Osuwający się od rana eurodolar oraz niepewność związana z wyborami w Stanach Zjednoczonych, sprawiły że poniedziałkowa sesja przebiegała pod znakiem nienajlepszego klimatu inwestycyjnego, traciły na tym mniej pewne aktywa, w tym polski złoty. Do tego dochodzą przepychanki polityczne i społeczne w Grecji; dziś rozpoczęła się tam kolejna tura strajków. Zastrajkowali m.in. dziennikarze, w wyniku czego radio i telewizja nie nadają wiadomości. Częściowo odmawiają pracy załogi szpitali, nie kursowali również taksówkarze i pracownicy komunikacji miejskiej. We wtorek i środę najprawdopodobniej dojdzie do strajku generalnego.
Wszystkie te czynniki sprawiły, że osłabiła się również rodzima waluta, obecnie jej kurs na parze USD/PLN kształtuje się na poziomie 3,2250 , zaś na parze EUR/PLN notujemy 4,1230
Prócz wyżej wymienionych czynników warto odnotować, że w środę odbędzie się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Rynek po raz kolejny spodziewa się scenariusza obniżenia stóp procentowych, co może się przełożyć na osłabienie złotówki. Jest to o tyle prawdopodobne, że ostatnie dane z polskiej gospodarki, w szczególności te dotyczące liczby bankrutujących firm i rosnącego bezrobocia, nie nastrajają optymistycznie, zatem być może tym razem członkowie Rady uznają, że czas rozluźnić politykę monetarną w celu pobudzenia koniunktury.
Sytuacja na głównej parze walutowej jest dość napięta. W obecnej chwili znaczenie będą miały nie tylko jutrzejsze wybory w Ameryce, ale również niestabilna sytuacja w Grecji. W środę bowiem grecki parlament głosować będzie nad uzgodnionym z międzynarodowymi pożyczkodawcami pakietem reform. W jego skład wchodzą podwyżki podatków, obniżka wynagrodzeń i odpraw pracowniczych, jak również redukcja wydatków budżetowych.
Z Hiszpanii napłynęły kolejne niepokojące doniesienia o rosnącym bezrobociu. Czynnikiem, który dodatkowo osłabił wspólną walutę, były piątkowe dobre dane zza oceanu dotyczące zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym oraz prywatnym. Jednak w naszej opinii na dzień przed wyborami szanse Mitta Romney’a i Baracka Obamy na zostanie prezydentem są bardzo wyrównane. Dodatkowo dziś o godzinie 16:00 został opublikowany indeks aktywności biznesowej 54,2 pkt oraz indeks ISM dla usług 55,4 pkt
W najbliższych dniach wspomniane czynniki mogą owocować niemałymi zawirowaniami na eurodolarze, obecnie natomiast kurs tej pary kształtuje się na poziomie 1,2780.
Złoty zależny od czynników zewnętrznych
Osuwający się od rana eurodolar oraz niepewność związana z wyborami w Stanach Zjednoczonych, sprawiły że poniedziałkowa sesja przebiegała pod znakiem nienajlepszego klimatu inwestycyjnego, traciły na tym mniej pewne aktywa, w tym polski złoty. Do tego dochodzą przepychanki polityczne i społeczne w Grecji; dziś rozpoczęła się tam kolejna tura strajków. Zastrajkowali m.in. dziennikarze, w wyniku czego radio i telewizja nie nadają wiadomości. Częściowo odmawiają pracy załogi szpitali, nie kursowali również taksówkarze i pracownicy komunikacji miejskiej. We wtorek i środę najprawdopodobniej dojdzie do strajku generalnego.
Wszystkie te czynniki sprawiły, że osłabiła się również rodzima waluta, obecnie jej kurs na parze USD/PLN kształtuje się na poziomie 3,2250 , zaś na parze EUR/PLN notujemy 4,1230
Prócz wyżej wymienionych czynników warto odnotować, że w środę odbędzie się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Rynek po raz kolejny spodziewa się scenariusza obniżenia stóp procentowych, co może się przełożyć na osłabienie złotówki. Jest to o tyle prawdopodobne, że ostatnie dane z polskiej gospodarki, w szczególności te dotyczące liczby bankrutujących firm i rosnącego bezrobocia, nie nastrajają optymistycznie, zatem być może tym razem członkowie Rady uznają, że czas rozluźnić politykę monetarną w celu pobudzenia koniunktury.
Źródło: Michał Palenciuk, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH
10:54 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryptowaluta XRP (Riple) odnotowała w ostatnich dniach imponujący wzrost, osiągając w środę cenę 3.14 USD, co stanowiło wzrost o ponad 15% w porównaniu z poprzednim dniem. Po osiągnięciu tego historycznego szczytu wartość monety ustabilizowała się na poziomie około 3.00 USD, nadal przyciągając uwagę inwestorów. Głównym czynnikiem wpływającym na obecną wartość XRP pozostaje spór sądowy pomiędzy Ripple Labs, twórcą kryptowaluty, a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Na co czeka teraz dolar?
10:26 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
09:54 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.