
Data dodania: 2012-10-30 (17:44)
W kontekście coraz bardziej gorącej dyskusji odnośnie potrzeby znalezienia kompromisu ws. sfinansowania tzw. trzeciego balotu – szef Eurogrupy zwołał w tym celu specjalne spotkanie na 8 listopada (na 4 dni przed oficjalnym posiedzeniem), temat grecki będzie też poruszany przez polityków Francji i Niemiec podczas jutrzejszej telekonferencji – Grecy zaczynają sami strzelać sobie w stopę.
Lider Demokratycznej Lewicy oświadczył dzisiaj, iż nie poprze kontrowersyjnych reform rynku pracy, które znalazły się w pakiecie oszczędnościowym negocjowanym ostatnio z ekspertami Troiki. Głosowanie zaplanowano na przyszły tydzień (7 listopada), a minister finansów dodał, iż nie zakłada się, aby kontrowersyjne ustawy były głosowane osobno (są integralną częścią pakietu oszczędnościowego). To może sygnalizować pierwszy poważniejszy kryzys polityczny od czasu powołania nowego rządu Antonisa Samarasa w czerwcu b.r. Wprawdzie poparcie DIMARu nie jest konieczne, aby utrzymać większość parlamentarną, którą gwarantują Nowa Demokracja i PASOK, ale będzie ona krucha. Zresztą politycy PASOK już zażądali od rządu, aby ten wynegocjował większe ustępstwa podczas spotkań z Eurogrupą – słabszy w rządzie PASOK już zaczyna prowadzić własną grę – politycy dobrze wiedzą, jak niepopularne w społeczeństwie są zaplanowane kolejne oszczędności. Tymczasem w takiej sytuacji rząd Samarasa powinien pokazać społeczności międzynarodowej swoją siłę i determinację do wprowadzenia konkretnych działań. Jego słabość to dobry pretekst dla eurosceptyków, którzy od dawna twierdzą, iż należy w końcu przestać dotować Grecję. W tym wszystkim pozytywne jest to, iż prawdopodobieństwo upadku rządu Samarasa nie jest duże – wszyscy wiedzą, iż oznaczałoby to nowe wybory i przejęcie władzy przez kontowersyjną, skrajnie lewicową SYRIZĘ. Ale czy to wystarczy?
Rynek zignorował dzisiaj wątek grecki – być może uznano, iż jest to element gry politycznej, a negatywna reakcja pojawi się dopiero po wynikach zaplanowanego na przyszły tydzień głosowania, a także posiedzeń Eurogrupy? To zbyt ryzykowne podejście, dlatego wydaje się, że „za chwilę” rynek zacznie dyskontować nową odsłonę greckich problemów. Dzisiejszą słabość dolara można natomiast potraktować jako efekt chwilowego optymizmu rynków po apogeum huraganu Sandy. Wydaje się, że jutro, kiedy znów zacznie działać Wall Street, a na rynek napłyną ważniejsze publikacje makro (po południu mamy odczyt indeksu Chicago PMI) sytuacja zacznie się normować, co może oznaczać umocnienie się dolara.
Ruch EUR/USD w stronę 1,2982 (dzisiejsze lokalne maksimum) to znacznie więcej niż można byłoby sądzić – mocny opór stanowiła strefa 1,2940-65. Jednocześnie doszło do nieznacznego naruszenia wspominanej już w poprzednich komentarzach linii wzrostowej trendu, którą złamaliśmy w piątek (obecnie przebiega na poziomie 1,2973), ale rynek oparł się o spadkową linię trendu pociągniętą przez październikowe maksima. Dzisiaj wieczorem powinniśmy powrócić poniżej 1,2940, aby można było podtrzymać scenariusz spadków do 1,2820-50 w tym tygodniu.
EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2985; 1,3000; 1,3030; 1,3070; 1,3100; 1,3120; 1,3144; 1,3170; 1,3195; 1,3226; 1,3260; 1,3290
Kluczowe wsparcia: 1,2973; 1,2965; 1,2940; 1,2900; 1,2875-80; 1,2850; 1,2812-1,2825; 1,2800; 1,2765-80; 1,2740
Rynek zignorował dzisiaj wątek grecki – być może uznano, iż jest to element gry politycznej, a negatywna reakcja pojawi się dopiero po wynikach zaplanowanego na przyszły tydzień głosowania, a także posiedzeń Eurogrupy? To zbyt ryzykowne podejście, dlatego wydaje się, że „za chwilę” rynek zacznie dyskontować nową odsłonę greckich problemów. Dzisiejszą słabość dolara można natomiast potraktować jako efekt chwilowego optymizmu rynków po apogeum huraganu Sandy. Wydaje się, że jutro, kiedy znów zacznie działać Wall Street, a na rynek napłyną ważniejsze publikacje makro (po południu mamy odczyt indeksu Chicago PMI) sytuacja zacznie się normować, co może oznaczać umocnienie się dolara.
Ruch EUR/USD w stronę 1,2982 (dzisiejsze lokalne maksimum) to znacznie więcej niż można byłoby sądzić – mocny opór stanowiła strefa 1,2940-65. Jednocześnie doszło do nieznacznego naruszenia wspominanej już w poprzednich komentarzach linii wzrostowej trendu, którą złamaliśmy w piątek (obecnie przebiega na poziomie 1,2973), ale rynek oparł się o spadkową linię trendu pociągniętą przez październikowe maksima. Dzisiaj wieczorem powinniśmy powrócić poniżej 1,2940, aby można było podtrzymać scenariusz spadków do 1,2820-50 w tym tygodniu.
EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2985; 1,3000; 1,3030; 1,3070; 1,3100; 1,3120; 1,3144; 1,3170; 1,3195; 1,3226; 1,3260; 1,3290
Kluczowe wsparcia: 1,2973; 1,2965; 1,2940; 1,2900; 1,2875-80; 1,2850; 1,2812-1,2825; 1,2800; 1,2765-80; 1,2740
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.