Data dodania: 2012-10-29 (09:25)
Początek nowego tygodnia na rynku złotego charakteryzuje się nieznacznym spadkiem wartości polskiej waluty. Inwestorzy wyceniają złotego następująco: 4,14 PLN za euro, 3,20 PLN wobec amerykańskiego dolara oraz 3,42 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą aktualnie 4,5% w przypadku obligacji 10-letnich.
Miniony tydzień na złotym przyniósł oczekiwany impuls deprecjacyjny, który zniósł wycenę polskiej waluty w okolice 5-tygodniwych minimów. Bezpośrednim pretekstem do wyprzedaży złotego okazały się krajowe dane dotyczące sprzedaży detalicznej, które potwierdziły, że podczas listopadowego posiedzenia należy spodziewać się obniżki stóp procentowych. Równocześnie nastroje na szerokim rynku działały na niekorzyść polskiej waluty zaliczanej do koszyka bardziej ryzykownych aktywów. Piątkowa sesja przyniosła techniczne odreagowanie na notowaniach, jednak klarownym jest, iż aktualnie na rynku złotego to podaż jest dominującą stroną.
Aktualny tydzień powinien charakteryzować się spadkiem zmienności na złotym. Przede wszystkim ilość zleceń na rynku walutowym będzie zdecydowanie mniejsza z uwagi na zbliżający się huragan Sandy w Stanach Zjednoczonych. Choć handel w Nowym Jorku zawieszony został, jedynie na rynku akcyjnym, to rynek walutowy również będzie cechował się rekordowo niską aktywnością. Ewentualne zlecenia zamknięcia pozycji dotyczyć będą przede wszystkim najbardziej popularnych rynków (jak np. EUR/USD), natomiast mało prawdopodobnym jest, aby nieliczni dealerzy z USA zainteresowali się złotym. Mając przed sobą dwie potencjalne sesje o niskiej aktywności, warto pamiętać, że rynek polski już w czwartek (1 listopada) będzie nieczynny z uwagi na święto. Teoretycznie więc, jedynie środa i piątek stanowiłby realne dni handlu na złotym, jednak zwyczajowo część rynku postanawia wykorzystać dni wolne znacząco zmniejszając poziom aktywności i zmienności na notowaniach. Oznacza to, że najprawdopodobniej czeka nas stosunkowo mało ciekawy tydzień na złotym, gdzie nieliczne dane makroekonomiczne (przemysłowy PMI – środa, Wskaźnik rynku pracy BIEC – piątek) będą pomijane.
Z rynkowego punktu widzenia miniony tydzień na złotym przyniósł wiarygodny sygnał redukowania pozycji przez inwestorów zagranicznych. Pomimo, iż spadek kursu prawdopodobnie stabilizowany był przez zlecenia BGK to złoty i tak zanotował 5-tygodniowe minima. Aktualnie rozpoczynający się tydzień przyniesie najprawdopodobniej utrzymanie presji podażowej na złotym, przy mało aktywnym rynku. Z historycznego punktu widzenia w 2005r. podczas uderzenia huraganu Katrina, złoty nieznacznie umocnił się za sprawą zwyżki notowań eurodolara, jednak kolejne dni przynosiły już transfer kapitałów w kierunku amerykańskiego dolara, co przyniosło również impuls wzrostowy na parze USD/PLN. Z technicznego punktu widzenia EUR/PLN ustabilizował się w wąskim zakresie konsolidacji ograniczanej przez 4,125 – 4,15 PLN, dodatkowo intra-sesyjne wsparcie wykreślić można jeszcze na poziomie 4,1369 PLN.
Aktualny tydzień powinien charakteryzować się spadkiem zmienności na złotym. Przede wszystkim ilość zleceń na rynku walutowym będzie zdecydowanie mniejsza z uwagi na zbliżający się huragan Sandy w Stanach Zjednoczonych. Choć handel w Nowym Jorku zawieszony został, jedynie na rynku akcyjnym, to rynek walutowy również będzie cechował się rekordowo niską aktywnością. Ewentualne zlecenia zamknięcia pozycji dotyczyć będą przede wszystkim najbardziej popularnych rynków (jak np. EUR/USD), natomiast mało prawdopodobnym jest, aby nieliczni dealerzy z USA zainteresowali się złotym. Mając przed sobą dwie potencjalne sesje o niskiej aktywności, warto pamiętać, że rynek polski już w czwartek (1 listopada) będzie nieczynny z uwagi na święto. Teoretycznie więc, jedynie środa i piątek stanowiłby realne dni handlu na złotym, jednak zwyczajowo część rynku postanawia wykorzystać dni wolne znacząco zmniejszając poziom aktywności i zmienności na notowaniach. Oznacza to, że najprawdopodobniej czeka nas stosunkowo mało ciekawy tydzień na złotym, gdzie nieliczne dane makroekonomiczne (przemysłowy PMI – środa, Wskaźnik rynku pracy BIEC – piątek) będą pomijane.
Z rynkowego punktu widzenia miniony tydzień na złotym przyniósł wiarygodny sygnał redukowania pozycji przez inwestorów zagranicznych. Pomimo, iż spadek kursu prawdopodobnie stabilizowany był przez zlecenia BGK to złoty i tak zanotował 5-tygodniowe minima. Aktualnie rozpoczynający się tydzień przyniesie najprawdopodobniej utrzymanie presji podażowej na złotym, przy mało aktywnym rynku. Z historycznego punktu widzenia w 2005r. podczas uderzenia huraganu Katrina, złoty nieznacznie umocnił się za sprawą zwyżki notowań eurodolara, jednak kolejne dni przynosiły już transfer kapitałów w kierunku amerykańskiego dolara, co przyniosło również impuls wzrostowy na parze USD/PLN. Z technicznego punktu widzenia EUR/PLN ustabilizował się w wąskim zakresie konsolidacji ograniczanej przez 4,125 – 4,15 PLN, dodatkowo intra-sesyjne wsparcie wykreślić można jeszcze na poziomie 4,1369 PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH
10:54 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryptowaluta XRP (Riple) odnotowała w ostatnich dniach imponujący wzrost, osiągając w środę cenę 3.14 USD, co stanowiło wzrost o ponad 15% w porównaniu z poprzednim dniem. Po osiągnięciu tego historycznego szczytu wartość monety ustabilizowała się na poziomie około 3.00 USD, nadal przyciągając uwagę inwestorów. Głównym czynnikiem wpływającym na obecną wartość XRP pozostaje spór sądowy pomiędzy Ripple Labs, twórcą kryptowaluty, a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Na co czeka teraz dolar?
10:26 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
09:54 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.