
Data dodania: 2012-10-25 (09:52)
Eurodolar walczy o powrót ponad 1,30: Wczorajsze dobre dane z amerykańskiego rynku nieruchomości przyczyniły się do umocnienia amerykańskiej waluty. Lepszy od oczekiwań wynik przełożył się na osłabienie oczekiwań części inwestorów, którzy liczyli, że na wczorajszym posiedzeniu FOMC padną sugestie w temacie rozszerzenia programu QE3. Nic takiego nie miało jednak miejsca.
Komitet potwierdził wcześniejsze ustalenia ws. operacji Twist i polityki luzowania ilościowego oraz pozostawił stopy na niezmienionym poziomie. W dalszej części handlu notowania głównej pary wciąż wspinały się na coraz wyższe poziomy. Bykom pomógł fakt bliskości linii trendu wzrostowego, której obrona dała impuls do wzrostów. Dziś o poranku kurs testuje istotny obszar oporu na 1,30 – 1,3030. Jego przełamanie może otworzyć drogę do dalszych wzrostów. Jednak żeby byki mogły utrzymać obrany kierunek muszą dostać wsparcie m.in. ze strony publikowanych dziś danych makroekonomicznych. Potrzebne będą one do przełamania negatywnego sentymentu jaki pojawił się wczoraj za sprawą kiepskich odczytów ze Strefy Euro.
Złoty lekko koryguje
Końcówka wczorajszej sesji europejskiej przyniosła powiększenie skali deprecjacji rodzimej waluty. Pary złotowe nie zareagowały na próbę odbicia na eurodolarze. Czynnikiem, którzy przyczynił się do wzrostu cen zagranicznych walut były wypowiedzi ze strony wiceprezesa Narodowego Banku Polskiego oraz członka Rady Polityki Pieniężnej. Witold Koziński w swoim wystąpieniu stwierdził, że dynamika polskiego PKB w 2013 roku może się obniżyć do poziomu 1% r/r. To w zestawieniu z wcześniejszymi szacunkami oscylującymi w przedziale 2% - 2,5% zaniepokoiło inwestorów. W ten klimat dobrze wpisała się późniejsza dość gołębia wypowiedź Andrzeja Rzońcy z RPP. W efekcie notowania pary USD/PLN podskoczyły do poziomu 3,2145, natomiast kurs EUR/PLN osiągnął wartość 4,1650. Dziś tuż przed otwarciem rynków europejskich sytuacja wygląda nieco lepiej. Cena euro obniżyła się do poziomu 4,1470 zł, zaś dolar potaniał do 3,19 zł. Za poprawą sytuacji na krajowym rynku stoi w głównej mierze odbicie na eurodolarze oraz próba powrotu powyżej obszaru oporu na 1,30-1,3030. Fakt ten zdołał przysłonić gołębia wypowiedź prezesa NBP, który stwierdził, że obniżka stóp, w obecnej chwili byłaby naturalną konsekwencją spowolnienia. Taka postawa Marka Belki nie jest jednak nowością dla inwestorów. Już wcześniej sugerował on poparcie dla rozluźnienia polityki monetarnej.
Dziś dane tylko z USA
Czwartek przyniesie na rynek tylko trzy istotne publikacje makroekonomiczne. Będą one dotyczyć amerykańskiej gospodarki. Dwa pierwsze odczyty znane będą o godzinie 14:30. Ogłoszona zostanie wtedy liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, która według analityków ma spaść o 18 tys. do poziomu 370 tys. oraz dynamika zamówień na dobra trwałego użytku. Wstępny wynik tego wskaźnika we wrześniu ma pokazać 7% wzrost, po tym jak w poprzednim okresie zanotował spadek w wysokości aż 13,2%. Kolejne dane znane będą o godzinie 16:00. Według ekspertów indeks podpisanych umów kupna domów ma osiągnąć wzrost na poziomie 2%. W sierpniu odnotowano natomiast spadek w wysokości 2,6% m/m.
Złoty lekko koryguje
Końcówka wczorajszej sesji europejskiej przyniosła powiększenie skali deprecjacji rodzimej waluty. Pary złotowe nie zareagowały na próbę odbicia na eurodolarze. Czynnikiem, którzy przyczynił się do wzrostu cen zagranicznych walut były wypowiedzi ze strony wiceprezesa Narodowego Banku Polskiego oraz członka Rady Polityki Pieniężnej. Witold Koziński w swoim wystąpieniu stwierdził, że dynamika polskiego PKB w 2013 roku może się obniżyć do poziomu 1% r/r. To w zestawieniu z wcześniejszymi szacunkami oscylującymi w przedziale 2% - 2,5% zaniepokoiło inwestorów. W ten klimat dobrze wpisała się późniejsza dość gołębia wypowiedź Andrzeja Rzońcy z RPP. W efekcie notowania pary USD/PLN podskoczyły do poziomu 3,2145, natomiast kurs EUR/PLN osiągnął wartość 4,1650. Dziś tuż przed otwarciem rynków europejskich sytuacja wygląda nieco lepiej. Cena euro obniżyła się do poziomu 4,1470 zł, zaś dolar potaniał do 3,19 zł. Za poprawą sytuacji na krajowym rynku stoi w głównej mierze odbicie na eurodolarze oraz próba powrotu powyżej obszaru oporu na 1,30-1,3030. Fakt ten zdołał przysłonić gołębia wypowiedź prezesa NBP, który stwierdził, że obniżka stóp, w obecnej chwili byłaby naturalną konsekwencją spowolnienia. Taka postawa Marka Belki nie jest jednak nowością dla inwestorów. Już wcześniej sugerował on poparcie dla rozluźnienia polityki monetarnej.
Dziś dane tylko z USA
Czwartek przyniesie na rynek tylko trzy istotne publikacje makroekonomiczne. Będą one dotyczyć amerykańskiej gospodarki. Dwa pierwsze odczyty znane będą o godzinie 14:30. Ogłoszona zostanie wtedy liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, która według analityków ma spaść o 18 tys. do poziomu 370 tys. oraz dynamika zamówień na dobra trwałego użytku. Wstępny wynik tego wskaźnika we wrześniu ma pokazać 7% wzrost, po tym jak w poprzednim okresie zanotował spadek w wysokości aż 13,2%. Kolejne dane znane będą o godzinie 16:00. Według ekspertów indeks podpisanych umów kupna domów ma osiągnąć wzrost na poziomie 2%. W sierpniu odnotowano natomiast spadek w wysokości 2,6% m/m.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.