
Data dodania: 2012-10-23 (09:47)
Złoty ostatecznie wybija się z konsolidacji przełamując 4,1100 wobec euro. Trwałe przebicie tego poziomu będzie oznaczało, że droga do wzrostów w okolice 4,1500 zostanie otwarta. Dziś w centrum uwagi dane o sprzedaży detalicznej i bezrobociu. Oba raportu będą najpewniej bardzo słabe, co da kolejny, po wczorajszej inflacji bazowej, argument zwolennikom obniżek stóp procentowych w RPP.
Inflacja bazowa, z wyłączeniem wrażliwych na wahania cen żywności i energii, spadła we wrześniu do 1,9 proc. w porównaniu do września ubiegłego roku i wobec 2,1 proc. zanotowanych w sierpniu – wynika z danych Narodowego Banku Polskiego. Dane okazały się zgodne z naszymi oczekiwaniami, choć niższe od konsensusu, który zakładał utrzymanie wskaźnika na poziomie 2,1 proc. (r/r). Miesiąc do miesiąca ceny bez wrażliwych kategorii utrzymały się na niezmienionym poziomie.
Po wrześniowym spadku inflacja bazowa znalazła się na najniższym poziomie od półtora roku (od lutego 2011 r.). Na wynik w ubiegłym miesiącu w największym stopniu wpłynęły spadki cen odzieży i obuwia oraz zdrowia. Odczyt jest potwierdzeniem malejącej presji na wzrost cen w Polsce i daje zielone światło Radzie Polityki Pieniężnej do rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych. Spodziewamy się, że na najbliższym posiedzeniu 7 listopada RPP obetnie stopy co najmniej o 25 pkt. bazowych i będzie kontynuowała proces łagodzenia polityki pieniężnej do końca I kw. 2013 r. W marcu przyszłego roku stopy powinny znaleźć się na poziomie 3,50-3,75 proc.
Tymczasem nie wszyscy członkowie Rady Polityki Pieniężnej są przekonani do obniżek oprocentowania. Wypowiadający się jeszcze przed publikacją NBP A. Kaźmierczak stwierdził, że RPP nie powinna obniżać stóp procentowych, ponieważ łagodna polityka pieniężna prowadzona przez zachodnie banki centralne stwarza zagrożenie ponownego wzrostu inflacji. Wykluczył możliwość wejścia polskiej gospodarki w recesję. Spodziewa się przyspieszenia wzrostu PKB począwszy od II kw. 2013 r. Odnosząc się do zapowiedzi premiera i ministra finansów o tym, że NBP przedstawi wkrótce program stymulowania gospodarki zaprzeczył, by Bank przygotowywał jakąkolwiek tego typu strategię. Dodał, że NBP nie będzie również wykorzystywać rezerw walutowych by wspierać prowzrostową politykę rządu.
Dziś opublikowane zostaną kolejne ważne dane z polskiej gospodarki. Główny Urząd Statystyczny poda do publicznej wiadomości informację o sprzedaży detalicznej i bezrobociu we wrześniu. Spodziewamy się, że dane o konsumpcji będą stosunkowo dobre i wielkość sprzedaży będzie wyraźnie powyżej wyniku zanotowanego przed rokiem. Będzie to jednak w dużej mierze efekt wzrostu cen, a nie realnej siły konsumpcji. Sytuacja, jeśli chodzi o poziom wynagrodzeń (we wrześniu miał miejsce realny spadek średnich płac) oraz rynek pracy pozostaje niekorzystna, co w kolejnych miesiącach przełoży się na osłabienie sprzedaży detalicznej. Stopa bezrobocia we wrześniu najprawdopodobniej ponownie wzrosła. Spodziewamy się wyniku na poziomie 12,5 proc.
Dziś również przed deputowanymi do niemieckiego parlamentu przemawiał będzie prezydent EBC M. Draghi. Wystąpienie będzie poświęcone ewolucji kryzysu w strefie euro oraz szczegółom ogłoszonego we wrześniu planu skupu obligacji zadłużonych krajów UE17 (OMT). Być może pojawią się jakieś bliższe sugestie odnośnie planów wsparcia banków oraz wspólnego nadzoru.
Po wrześniowym spadku inflacja bazowa znalazła się na najniższym poziomie od półtora roku (od lutego 2011 r.). Na wynik w ubiegłym miesiącu w największym stopniu wpłynęły spadki cen odzieży i obuwia oraz zdrowia. Odczyt jest potwierdzeniem malejącej presji na wzrost cen w Polsce i daje zielone światło Radzie Polityki Pieniężnej do rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych. Spodziewamy się, że na najbliższym posiedzeniu 7 listopada RPP obetnie stopy co najmniej o 25 pkt. bazowych i będzie kontynuowała proces łagodzenia polityki pieniężnej do końca I kw. 2013 r. W marcu przyszłego roku stopy powinny znaleźć się na poziomie 3,50-3,75 proc.
Tymczasem nie wszyscy członkowie Rady Polityki Pieniężnej są przekonani do obniżek oprocentowania. Wypowiadający się jeszcze przed publikacją NBP A. Kaźmierczak stwierdził, że RPP nie powinna obniżać stóp procentowych, ponieważ łagodna polityka pieniężna prowadzona przez zachodnie banki centralne stwarza zagrożenie ponownego wzrostu inflacji. Wykluczył możliwość wejścia polskiej gospodarki w recesję. Spodziewa się przyspieszenia wzrostu PKB począwszy od II kw. 2013 r. Odnosząc się do zapowiedzi premiera i ministra finansów o tym, że NBP przedstawi wkrótce program stymulowania gospodarki zaprzeczył, by Bank przygotowywał jakąkolwiek tego typu strategię. Dodał, że NBP nie będzie również wykorzystywać rezerw walutowych by wspierać prowzrostową politykę rządu.
Dziś opublikowane zostaną kolejne ważne dane z polskiej gospodarki. Główny Urząd Statystyczny poda do publicznej wiadomości informację o sprzedaży detalicznej i bezrobociu we wrześniu. Spodziewamy się, że dane o konsumpcji będą stosunkowo dobre i wielkość sprzedaży będzie wyraźnie powyżej wyniku zanotowanego przed rokiem. Będzie to jednak w dużej mierze efekt wzrostu cen, a nie realnej siły konsumpcji. Sytuacja, jeśli chodzi o poziom wynagrodzeń (we wrześniu miał miejsce realny spadek średnich płac) oraz rynek pracy pozostaje niekorzystna, co w kolejnych miesiącach przełoży się na osłabienie sprzedaży detalicznej. Stopa bezrobocia we wrześniu najprawdopodobniej ponownie wzrosła. Spodziewamy się wyniku na poziomie 12,5 proc.
Dziś również przed deputowanymi do niemieckiego parlamentu przemawiał będzie prezydent EBC M. Draghi. Wystąpienie będzie poświęcone ewolucji kryzysu w strefie euro oraz szczegółom ogłoszonego we wrześniu planu skupu obligacji zadłużonych krajów UE17 (OMT). Być może pojawią się jakieś bliższe sugestie odnośnie planów wsparcia banków oraz wspólnego nadzoru.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.