
Data dodania: 2012-10-19 (14:06)
Rozczarowanie wynikami kwartalnymi amerykańskich koncernów Google i Microsoft, a także opóźnienie w powołania wspólnego europejskiego nadzoru bankowego, wpływają na lekkie pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych. Ma to negatywne konsekwencje dla złotego.
Piątkowe przedpołudnie upływa pod znakiem jego osłabienia w relacji do głównych walut. Kurs EUR/PLN wzrósł do 4,1055 zł z 4,0942 zł wczoraj na koniec dnia. Kurs USD/PLN wzrósł natomiast do 3,1444 zł z 3,1316 zł. W kolejnych godzinach, wobec braku nowych potencjalnych impulsów mogących ruszyć rynkiem (jedynym wydarzeniem będzie publikacja wyników przez GE), nie należy oczekiwać istotnych zmian w notowaniach polskiej waluty.
Sezon publikacji wyników na Wall Street trwa w najlepsze. W czwartek raporty finansowe opublikował m.in. Microsoft i Google. W obu przypadkach zostały one przyjęte z rozczarowaniem. W handlu posesyjnym Microsoft potaniał o 1,5%. Kurs akcji Google, którego raport przez przypadek został ujawniony w czasie sesji, spadł natomiast o 8% i odbił o 1% w handlu posesyjnym.
Rozczarowujące doniesienia płyną też ze szczytu przywódców Unii Europejskiej. Wprawdzie porozumiano się ws. wspólnego nadzoru bankowego, ale najprawdopodobniej zacznie on funkcjonować dopiero od początku 2014 roku, a nie jeszcze w 2013 roku jak zakładano. To może opóźnić pomoc dla hiszpańskiego sektora bankowego.
Doniesienia ze spółek i szczytu UE mają negatywny wpływ na złotego. Takiego wpływu pozbawione są natomiast informacje płynące z Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Jan Winiecki z RPP, którego słowa cytuje dziś polska prasa uważa, że jeżeli nawet dojdzie do obniżek stóp procentowych, to nie będą one duże. Przeciwko dużym obniżkom przemawia wciąż utrzymująca się blisko 4% inflacja. Słowa Winieckiego nie mają istotnego wpływu na oczekiwania co do kształtu polityki monetarnej w Polsce. Powszechnie jest on identyfikowany jako przedstawiciel jastrzębiego skrzydła w Radzie. Dlatego dużo istotniejsza są głosy Anny Zielińskiej-Głębockiej, czy Jerzego Hausnera. Ten ostatni w poprzednim tygodniu powiedział, że listopadowa projekcja inflacji powinna pozwolić Radzie złagodzić politykę monetarną. Opublikowane w środę bardzo słabe dane o produkcji przemysłowej w Polsce, dodatkowo zwiększają szanse na cięcie stóp w listopadzie.
Obserwowane od trzech dni osłabienie złotego nie wpływa na zmianę układu sił na wykresach EUR/PLN i USD/PLN. Od wielu tygodniu obie pary pozostają w szerokich trendach bocznych. Obecnie nie ma sygnałów mogących sugerować szybkie wybicie.
Sezon publikacji wyników na Wall Street trwa w najlepsze. W czwartek raporty finansowe opublikował m.in. Microsoft i Google. W obu przypadkach zostały one przyjęte z rozczarowaniem. W handlu posesyjnym Microsoft potaniał o 1,5%. Kurs akcji Google, którego raport przez przypadek został ujawniony w czasie sesji, spadł natomiast o 8% i odbił o 1% w handlu posesyjnym.
Rozczarowujące doniesienia płyną też ze szczytu przywódców Unii Europejskiej. Wprawdzie porozumiano się ws. wspólnego nadzoru bankowego, ale najprawdopodobniej zacznie on funkcjonować dopiero od początku 2014 roku, a nie jeszcze w 2013 roku jak zakładano. To może opóźnić pomoc dla hiszpańskiego sektora bankowego.
Doniesienia ze spółek i szczytu UE mają negatywny wpływ na złotego. Takiego wpływu pozbawione są natomiast informacje płynące z Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Jan Winiecki z RPP, którego słowa cytuje dziś polska prasa uważa, że jeżeli nawet dojdzie do obniżek stóp procentowych, to nie będą one duże. Przeciwko dużym obniżkom przemawia wciąż utrzymująca się blisko 4% inflacja. Słowa Winieckiego nie mają istotnego wpływu na oczekiwania co do kształtu polityki monetarnej w Polsce. Powszechnie jest on identyfikowany jako przedstawiciel jastrzębiego skrzydła w Radzie. Dlatego dużo istotniejsza są głosy Anny Zielińskiej-Głębockiej, czy Jerzego Hausnera. Ten ostatni w poprzednim tygodniu powiedział, że listopadowa projekcja inflacji powinna pozwolić Radzie złagodzić politykę monetarną. Opublikowane w środę bardzo słabe dane o produkcji przemysłowej w Polsce, dodatkowo zwiększają szanse na cięcie stóp w listopadzie.
Obserwowane od trzech dni osłabienie złotego nie wpływa na zmianę układu sił na wykresach EUR/PLN i USD/PLN. Od wielu tygodniu obie pary pozostają w szerokich trendach bocznych. Obecnie nie ma sygnałów mogących sugerować szybkie wybicie.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.