Data dodania: 2012-10-15 (19:23)
Sprzedaż detaliczna przyspieszyła: Poniedziałkową sesję europejską eurodolar otwierał z poziomu 1,29. Było to efektem realizacji zysków rozpoczętej jeszcze w piątkowe popołudnie i kontynuowanej w czasie dzisiejszego handlu w Azji. Za wyprzedażą euro stała w głównej mierze nerwowość wynikająca z tego czy Hiszpanii wystąpi o pomoc finansową.
Obawy z tym związane zniknęły z rynku wraz z rozpoczęciem obrotów na Starym Kontynencie. Dobre otwarcie na rynkach akcji pozwoliło wspólnej walucie na odreagowanie wcześniejszych spadków. Bykom do odbicia posłużył również istotny poziom wsparcia. Dzięki temu jeszcze przed południem kupującym udało się przetestować opór na 1,2950. Poziom ten nie stanowił dużego problemu i w drugiej cześć dnia notowania oscylowały wokół poziomu 1,2965. Ten stan utrzymywał się do momentu przyłączania się do gry inwestorów zza oceanu. Wtedy też kurs ruszył w kierunku zeszłotygodniowych maksimów. Byki do budowania wzrostu wykorzystywały bliskość istotnych danych z USA. Wyniki okazały się jednak mieszane. Negatywnie zaskoczył indeks NY Empire State osiągnąć wynik poniżej prognoz. Świadczy to o tym, że koniunktura gospodarcza w stanie Nowy York poprawia się znacznie wolniej niż oczekiwaliby tego analitycy. Pozytywny impuls napłynął natomiast ze strony dynamik sprzedaży detalicznej, której wzrost okazał się o 0,5% wyższy niż szacowano. Końcowym efektem tych publikacji było jednak stonowanie nastrojów globalnych. Eurodolarowi udało się jednak utrzymać powyżej wartości 1,2950, co nadal pozwala bykom myśleć o ataku na wyższe wartości.
Inflacja bez zmian
Poniedziałkową sesję europejską pary złotowe rozpoczynały z wyższych poziomów. Piątkowe jak i dzisiejsze azjatyckie spadki na eurodolarze wyniosły ceny zagranicznych walut pod istotne poziomu 3,18 na USD/PLN i 4,10 na EUR/PLN. Wyższe wartości nie utrzymał się jednak zbyt długo. Poprawa sentymentu globalnego obserwowana we wzrostach na rynkach akcji oraz odbiciu na eurodolarze poprawiły położenie złotego. Rodzima waluta szybko zyskiwała na wartości. Cena dolara spadła najpierw do poziomu 3,1650, by następnie w równie szybkim tempie przetestować wsparcie na 3,15. W przypadku euro-złotego było podobnie. Po rozbiciu wartości 4,09 aprecjacja rodzimej waluty zyskała na szybkości. W efekcie notowania dotarły do poziomu 4,08 zł za euro. Sytuacja na krajowym rynku zmieniła się dopiero w drugiej części sesji. Z jednej strony mogło to być spowodowane wytraceniem impetu wzrostowego na eurodolarze, z drugiej zaś odczytami z polskiej gospodarki. W głównej mierze inwestorzy skupili się dziś na wyniku inflacji konsumenckiej. Rynek oczekiwał lekkiego przyspieszenia tempa wzrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych. Ostatecznie okazało się, że inflacja w ujęciu r/r nie zmieniła się. Natomiast w zestawieniu z poprzednim miesiącem wzrost był mniejszy niż oczekiwano. Taki wynik może być sygnałem dla Rady Polityki Pieniężnej i zwiększyć prawdopodobieństwo obniżenia stóp procentowych. Z takiej interpretacji rynku mogło pochodzić osłabienie złotego w kocówce dzisiejszej sesji londyńskiej.
Inflacja bez zmian
Poniedziałkową sesję europejską pary złotowe rozpoczynały z wyższych poziomów. Piątkowe jak i dzisiejsze azjatyckie spadki na eurodolarze wyniosły ceny zagranicznych walut pod istotne poziomu 3,18 na USD/PLN i 4,10 na EUR/PLN. Wyższe wartości nie utrzymał się jednak zbyt długo. Poprawa sentymentu globalnego obserwowana we wzrostach na rynkach akcji oraz odbiciu na eurodolarze poprawiły położenie złotego. Rodzima waluta szybko zyskiwała na wartości. Cena dolara spadła najpierw do poziomu 3,1650, by następnie w równie szybkim tempie przetestować wsparcie na 3,15. W przypadku euro-złotego było podobnie. Po rozbiciu wartości 4,09 aprecjacja rodzimej waluty zyskała na szybkości. W efekcie notowania dotarły do poziomu 4,08 zł za euro. Sytuacja na krajowym rynku zmieniła się dopiero w drugiej części sesji. Z jednej strony mogło to być spowodowane wytraceniem impetu wzrostowego na eurodolarze, z drugiej zaś odczytami z polskiej gospodarki. W głównej mierze inwestorzy skupili się dziś na wyniku inflacji konsumenckiej. Rynek oczekiwał lekkiego przyspieszenia tempa wzrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych. Ostatecznie okazało się, że inflacja w ujęciu r/r nie zmieniła się. Natomiast w zestawieniu z poprzednim miesiącem wzrost był mniejszy niż oczekiwano. Taki wynik może być sygnałem dla Rady Polityki Pieniężnej i zwiększyć prawdopodobieństwo obniżenia stóp procentowych. Z takiej interpretacji rynku mogło pochodzić osłabienie złotego w kocówce dzisiejszej sesji londyńskiej.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH
10:54 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryptowaluta XRP (Riple) odnotowała w ostatnich dniach imponujący wzrost, osiągając w środę cenę 3.14 USD, co stanowiło wzrost o ponad 15% w porównaniu z poprzednim dniem. Po osiągnięciu tego historycznego szczytu wartość monety ustabilizowała się na poziomie około 3.00 USD, nadal przyciągając uwagę inwestorów. Głównym czynnikiem wpływającym na obecną wartość XRP pozostaje spór sądowy pomiędzy Ripple Labs, twórcą kryptowaluty, a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Na co czeka teraz dolar?
10:26 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
09:54 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.