Data dodania: 2012-10-01 (18:45)
Opublikowane dzisiaj dane z USA były mieszane - chociaż kluczowy ISM dla przemysłu uległ poprawie rosnąc we wrześniu do 51,5 pkt. wobec 49,6 pkt. w sierpniu, ale liczony podobną metodą PMI dla przemysłu spadł do 51,1 pkt. z 51,5 pkt. Jednocześnie o 0,6 proc. m/m obniżyła się dynamika wydatków na inwestycje budowlane w sierpniu (oczekiwano wzrostu o 0,5 proc. m/m).
Obraz amerykańskiej gospodarki jaki wyłania się po dzisiejszych danych, a także ubiegłotygodniowych odczytach nadal nie jest jednoznaczny i rynek będzie oczekiwał dodatkowych zapewnień ze strony szefa FED, iż bank centralny „kontroluje sytuację” – więcej na temat dzisiejszego wystąpienia Bena Bernanke na konferencji ekonomicznej w Indianapolis o godz. 18:30 pisałem w rannym raporcie.
W ciągu dnia niepokojące informacje pojawiły się z Grecji. Jak podał Bloomberg powołując się na źródła zbliżone do Troiki, kontrolerzy, którzy powrócili do Aten, aby ostatecznie zatwierdzić przyjęty w ubiegłym tygodniu plan oszczędności wartych 11,5 mld EUR, mieli zakwestionować część z nich na kwotę 2 mld EUR jako mało realistyczne. Teoretycznie, zatem nadal nie jest pewne, jakie noty ostatecznie otrzyma Grecja w kwestii postępów w reformach, chociaż wydaje się, że kwestia wypłaty kolejnej raty pomocy finansowej w październiku (31,5 mld EUR) nie jest zagrożona. Chociaż jak to zwykle bywa krytyczne wypowiedzi niektórych polityków mogą podgrzewać emocje.
W najbliższych godzinach poza oczekiwaniem na informacje z konferencji szefa FED, możemy spodziewać się informacji z Hiszpanii (w weekend minął termin, do kiedy agencja Moody’s miała przeprowadzić ocenę perspektyw dla tamtejszych finansów i wydać opinie nt. poziomu ratingu – niemniej czynnik ten, nawet jeżeli zaistnieje, został już przez rynki zdyskontowany), a także z Chin (przedłużony weekend nadal trwa i nie można wykluczyć, że władze wykorzystają go do poinformowania opinii publicznej o nowych działaniach stymulacyjnych). Jutro rano – godz. 6:30 poznamy też decyzję RBA (Banku Australii) odnośnie poziomu stóp procentowych. Wprawdzie mediana oczekiwań nie zakłada ich obniżki (3,50 proc.), to jednak cięcie o 25 p.b. nie jest wykluczone biorąc pod uwagę zapiski z ostatniego posiedzenia RBA we wrześniu (były one „gołębie”), a także rosnącą niepewność dotyczącą sytuacji w Chinach, która ma duży wpływ na australijską gospodarkę. Jeżeli do niego dojdzie, to nie powinniśmy mieć jednak sporej przeceny w notowaniach AUD – na taki ruch rynek przygotowuje się już od ubiegłego piątku, a dzisiaj temat ten był na czołówkach australijskiej prasy (Herald Sun).
Układ techniczny na dziennym wykresie AUD/USD sugeruje, że nocne wsparcie na 1,0325 powinno zostać utrzymane. W kolejnych dniach powinniśmy nastawić się na możliwość złamania strefy oporu 1,0415-1,0450.
AUD/USD
Kluczowe opory: 1,0415; 1,0450; 1,0495
Kluczowe wsparcia: 1,0360; 1,0345; 1,0325; 1,0300; 1,0275
Z kolei w przypadku EUR/USD dzisiaj udało się sforsować opór na 1,2910 (chociaż nie za pierwszym podejściem). Notowania dotarły do 1,2937, czyli blisko kolejnej ważnej strefy 1,2940-65. Jeżeli dzisiejsze słowa szefa FED zostaną odebrane pozytywnie, to może dojść do próby jej naruszenia. Ale nie na trwałe – krótka korekta we wzrostach wisi w powietrzu, a rynek może bardziej nastawić się na zapiski z posiedzenia FED, które pozna w środę. Niemniej koncepcja zwyżek EUR/USD do końca tygodnia powinna zostać utrzymana. Mocne wsparcie, które nie powinno zostać wyraźnie naruszone to rejon 1,2875.
EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2915-25; 1,2950-60; 1,2980-1,3000; 1,3030; 1,3075; 1,3100- 1,3115; 1,3144; 1,3168; 1,3195; 1,3226; 1,3260; 1,3290
Kluczowe wsparcia: 1,2900; 1,2875; 1,2850; 1,2812-1,2825; 1,2800; 1,2765-80; 1,2740
W ciągu dnia niepokojące informacje pojawiły się z Grecji. Jak podał Bloomberg powołując się na źródła zbliżone do Troiki, kontrolerzy, którzy powrócili do Aten, aby ostatecznie zatwierdzić przyjęty w ubiegłym tygodniu plan oszczędności wartych 11,5 mld EUR, mieli zakwestionować część z nich na kwotę 2 mld EUR jako mało realistyczne. Teoretycznie, zatem nadal nie jest pewne, jakie noty ostatecznie otrzyma Grecja w kwestii postępów w reformach, chociaż wydaje się, że kwestia wypłaty kolejnej raty pomocy finansowej w październiku (31,5 mld EUR) nie jest zagrożona. Chociaż jak to zwykle bywa krytyczne wypowiedzi niektórych polityków mogą podgrzewać emocje.
W najbliższych godzinach poza oczekiwaniem na informacje z konferencji szefa FED, możemy spodziewać się informacji z Hiszpanii (w weekend minął termin, do kiedy agencja Moody’s miała przeprowadzić ocenę perspektyw dla tamtejszych finansów i wydać opinie nt. poziomu ratingu – niemniej czynnik ten, nawet jeżeli zaistnieje, został już przez rynki zdyskontowany), a także z Chin (przedłużony weekend nadal trwa i nie można wykluczyć, że władze wykorzystają go do poinformowania opinii publicznej o nowych działaniach stymulacyjnych). Jutro rano – godz. 6:30 poznamy też decyzję RBA (Banku Australii) odnośnie poziomu stóp procentowych. Wprawdzie mediana oczekiwań nie zakłada ich obniżki (3,50 proc.), to jednak cięcie o 25 p.b. nie jest wykluczone biorąc pod uwagę zapiski z ostatniego posiedzenia RBA we wrześniu (były one „gołębie”), a także rosnącą niepewność dotyczącą sytuacji w Chinach, która ma duży wpływ na australijską gospodarkę. Jeżeli do niego dojdzie, to nie powinniśmy mieć jednak sporej przeceny w notowaniach AUD – na taki ruch rynek przygotowuje się już od ubiegłego piątku, a dzisiaj temat ten był na czołówkach australijskiej prasy (Herald Sun).
Układ techniczny na dziennym wykresie AUD/USD sugeruje, że nocne wsparcie na 1,0325 powinno zostać utrzymane. W kolejnych dniach powinniśmy nastawić się na możliwość złamania strefy oporu 1,0415-1,0450.
AUD/USD
Kluczowe opory: 1,0415; 1,0450; 1,0495
Kluczowe wsparcia: 1,0360; 1,0345; 1,0325; 1,0300; 1,0275
Z kolei w przypadku EUR/USD dzisiaj udało się sforsować opór na 1,2910 (chociaż nie za pierwszym podejściem). Notowania dotarły do 1,2937, czyli blisko kolejnej ważnej strefy 1,2940-65. Jeżeli dzisiejsze słowa szefa FED zostaną odebrane pozytywnie, to może dojść do próby jej naruszenia. Ale nie na trwałe – krótka korekta we wzrostach wisi w powietrzu, a rynek może bardziej nastawić się na zapiski z posiedzenia FED, które pozna w środę. Niemniej koncepcja zwyżek EUR/USD do końca tygodnia powinna zostać utrzymana. Mocne wsparcie, które nie powinno zostać wyraźnie naruszone to rejon 1,2875.
EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2915-25; 1,2950-60; 1,2980-1,3000; 1,3030; 1,3075; 1,3100- 1,3115; 1,3144; 1,3168; 1,3195; 1,3226; 1,3260; 1,3290
Kluczowe wsparcia: 1,2900; 1,2875; 1,2850; 1,2812-1,2825; 1,2800; 1,2765-80; 1,2740
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









