
Data dodania: 2012-09-25 (16:30)
Mimo negatywów eurodolar do góry: Pierwsza część dzisiejszych notowań eurodolara przebiegała pod znakiem obrony wsparcia na 1,29. Próby ataku podejmowane przez stronę podażową nie przynosiły jednak spodziewanych efektów. Sprzedający nie potrafili skorzystać z porannego nie najlepszego sentymentu globalnego, ...
... ani z negatywnych informacji napływających na rynek. W tym przypadku mowa jest o prasowych doniesieniach jakoby Grecji potrzebowała więcej czasu niż początkowo zakładano na uporządkowanie sytuacji w swoich finansach, a także o nie najlepszym wyniku aukcji hiszpańskich bonów skarbowych, które osiągnęły większą rentowność przy spadku stosunku popytu do podaży. Również obniżka prognoz gospodarczych dla Strefy Euro oraz Hiszpanii sprzyjała bardziej deprecjacji wspólnej waluty. Warto jednak podkreślić, że dzisiejsza nieskuteczność sprzedających wynikała również z tego, że stronie popytowej nie brakowało argumentów do obrony. Do tego grona można zaliczyć oświadczenie po kwartalnym posiedzeniu Ludowego Banku Chin. Wynika z niego, że władze monetarne z Kraju Środka są gotowe dostosowywać politykę pieniężną do zmieniających się warunków gospodarczych. Można to zatem traktować jako gotowość do obniżki stóp procentowych, bądź stopy rezerw obowiązkowych. W efekcie przez pierwsze godziny sesji siły rynkowe pozostawały w równowadze. Dopiero w miarę zbliżania się do sesji amerykańskiej przewaga zaczęła uwydatniać się po stronie byków. Oddalenie się od poziomu 1,29 stało się impulsem do przetestowania nocnych maksimów. Cel ten został osiągnięty wraz z otwarciem rynków zza oceanem. Kupujący nie byli jednak w stanie w szybki tempie przejść na wyższe poziomy i w końcówce handlu na Starym Kontynencie kurs eurodolara utknął na poziomie 1,2950. Kolejną szansę na wzrost dał jednak o wiele lepszy odczyt indeksu zaufania konsumentów wg. Conference Board.
Mimo słabych danych złoty zyskuje
Początek wtorkowej sesji na krajowym rynku przebiegał pod znakiem osłabienia złotego. Mocniej rodzima waluta traciła względem amerykańskiego dolara, co było podyktowane sytuacją na głównej parze. W tym czasie kurs EUR/PLN pozostawał bardziej stabilny i oscylował tuż pod poziomem 4,15. Wzrost ceny zagranicznych waluty, poza czynnikami zewnętrznymi był podyktowany obawami o wynik danych gospodarczych z Polski. Część rynku obawiała się tego, że słabe odczyty mogą podbić oczekiwania ws. luzowania polityki monetarnej. Nie doszło jednak do realizacji tego scenariusza. Dane okazały się nieco gorsze od prognoz, co potwierdziło fakt spowalniania wzrostu gospodarczego. Jednak efekt ten jest już obserwowany od dłuższego czasu i większość oczekiwań wobec działań RPP została zdyskontowana. Potwierdzać to może także brak reakcji na komentarz do wyników Anny Zielińskiej-Głębockiej, która potwierdziła dziś, że możliwość obniżki stóp będzie dyskutowana już w październiku. Nie oznacza to jednak, że wtedy też zapadnie pozytywna decyzja. To w efekcie zaowocowało przedpołudniowym spokojem na notowaniach par złotowych. Więcej aktywności pojawiło się dopiero w drugiej części sesji. Poprawa na rynku eurodolara pozwolił złotemu na aprecjację. Kurs USD/PLN spadł poniżej poziomu 3,20, a euro potaniało do wartości 4,1290. Za poprawą sytuacji na parach złotowych stało dobicie na eurodolarze oraz lepszy odczyt indeksu nastrojów konsumentów w USA, który zaskoczył wynikiem zdecydowanie wyższym od prognoz analityków.
Mimo słabych danych złoty zyskuje
Początek wtorkowej sesji na krajowym rynku przebiegał pod znakiem osłabienia złotego. Mocniej rodzima waluta traciła względem amerykańskiego dolara, co było podyktowane sytuacją na głównej parze. W tym czasie kurs EUR/PLN pozostawał bardziej stabilny i oscylował tuż pod poziomem 4,15. Wzrost ceny zagranicznych waluty, poza czynnikami zewnętrznymi był podyktowany obawami o wynik danych gospodarczych z Polski. Część rynku obawiała się tego, że słabe odczyty mogą podbić oczekiwania ws. luzowania polityki monetarnej. Nie doszło jednak do realizacji tego scenariusza. Dane okazały się nieco gorsze od prognoz, co potwierdziło fakt spowalniania wzrostu gospodarczego. Jednak efekt ten jest już obserwowany od dłuższego czasu i większość oczekiwań wobec działań RPP została zdyskontowana. Potwierdzać to może także brak reakcji na komentarz do wyników Anny Zielińskiej-Głębockiej, która potwierdziła dziś, że możliwość obniżki stóp będzie dyskutowana już w październiku. Nie oznacza to jednak, że wtedy też zapadnie pozytywna decyzja. To w efekcie zaowocowało przedpołudniowym spokojem na notowaniach par złotowych. Więcej aktywności pojawiło się dopiero w drugiej części sesji. Poprawa na rynku eurodolara pozwolił złotemu na aprecjację. Kurs USD/PLN spadł poniżej poziomu 3,20, a euro potaniało do wartości 4,1290. Za poprawą sytuacji na parach złotowych stało dobicie na eurodolarze oraz lepszy odczyt indeksu nastrojów konsumentów w USA, który zaskoczył wynikiem zdecydowanie wyższym od prognoz analityków.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).