
Data dodania: 2012-09-05 (09:18)
Rośnie niepewność wokół EBC: Środowy poranek eurodolar rozpoczął w okolicy poziomu 1,2530. Wczorajsza próba odbicia po opublikowaniu słabszego odczytu indeksu ISM dla amerykańskiego sektora przemysłowego zakończyła się niepowodzeniem i notowania skonsolidowały się przy tygodniowym minimum na 1,2560.
Do sforsowania tego krótkoterminowego wsparcia doszło podczas sesji azjatyckiej. Słabsze nastroje inwestorów z tamtego rejonu świata pociągnęły w dół zarówno notowania giełdowe jak i pary EUR/USD. Na pogorszenie się sentymentu globalnego mogła mieć wpływ bliskość decyzji EBC. Duża cześć rynku oczekuje ze strony banku nakreślenia zdecydowanych działań na rynku długu. Jednak coraz głośniejsze niezadowolenie strony niemieckiej w kwestii uruchomienia programu skupu obligacji zwiększa stopień niepewności. Naciski bowiem mogą doprowadzić do tego, że zaprezentowane przez EBC stanowisko nie zaspokoi pokładanych w nim nadziei. To może zaowocować mocnym rozczarowaniem i podniesieniem awersji do ryzyka, co przełożyłoby się na wzrost rentowności obligacji, zwłaszcza Hiszpanii i Włoch. W efekcie euro zostałoby dotknięte znacznie większą przeceną.
Złoty czeka na RPP
Środowe notowania na krajowym rynku walutowym przebiegać będą w atmosferze oczekiwania na decyzję Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych. Uczestnicy rynku nie oczekują aby gremium zdecydowało się na poluzowanie polityki monetarnej. Bardziej spodziewanym scenariuszem jest złagodzenie stanowiska, co może oznaczać zapowiedź luzowania w najbliższej przyszłości. Z tego też powodu wynikać może słabość rodzimej waluty, na którą dodatkowo nakłada się niepewna sytuacja na szerokim rynku. Duża niewiadoma łącząca się z czwartkową decyzją Europejskiego Banku Centralnego ciąży wspólnej walucie, a to nie służy polskiej złotówce. Tuż przed otwarciem dzisiejszej sesji londyńskiej cena dolara notuje poziom 3,36 zł, natomiast koszt zakupu euro kształtuje się na poziomie 4,2080 zł. W tym ostatnim przypadku naruszony został szczyt z końcówki zeszłego tygodnia, co otwiera drogę w kierunku wartości 4,22 zł. Patrząc jednak na pary złotowe z szerszej perspektywy, to słabość rodzimej waluty wynikająca z oczekiwania na rozstrzygniecie ze strony RPP jest krótkotrwałym impulsem. W dłuższej perspektywie większe znaczenie będzie miało to, co stanie się w czwartek we Frankfurcie oraz to jakie dane napłynął w piątek z USA.
Uwaga skupiona na decyzji RPP
Środowe kalendarium makroekonomiczne otwiera o godzinie 10:00 ostateczny odczyt indeksu PMI dla sektora usługowego w Strefie Euro. Analitycy spodziewają się wyniku na poziomie 47,5 pkt., czyli o 0,4 pkt. mniej niż w poprzednim okresie. Następnie o 11:00 ogłoszona zostanie dynamika sprzedaży detalicznej w Strefie Euro w lipcu. W ujęciu m/m eksperci oczekują spadku na poziomie 0,2%, po tym jak w poprzednim miesiącu odnotowano wzrost na poziomie 0,1%. W dniu dzisiejszym, zapewne wczesnym popołudniem zostanie ogłoszona decyzja Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych. Analitycy nie oczekują zmian i główna stopa ma pozostać na poziomie 4,75%. Na godzinę 16:00 zaplanowano konferencję prasową prezesa NBP, który przedstawi uzasadnienie do podjętej decyzji.
Złoty czeka na RPP
Środowe notowania na krajowym rynku walutowym przebiegać będą w atmosferze oczekiwania na decyzję Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych. Uczestnicy rynku nie oczekują aby gremium zdecydowało się na poluzowanie polityki monetarnej. Bardziej spodziewanym scenariuszem jest złagodzenie stanowiska, co może oznaczać zapowiedź luzowania w najbliższej przyszłości. Z tego też powodu wynikać może słabość rodzimej waluty, na którą dodatkowo nakłada się niepewna sytuacja na szerokim rynku. Duża niewiadoma łącząca się z czwartkową decyzją Europejskiego Banku Centralnego ciąży wspólnej walucie, a to nie służy polskiej złotówce. Tuż przed otwarciem dzisiejszej sesji londyńskiej cena dolara notuje poziom 3,36 zł, natomiast koszt zakupu euro kształtuje się na poziomie 4,2080 zł. W tym ostatnim przypadku naruszony został szczyt z końcówki zeszłego tygodnia, co otwiera drogę w kierunku wartości 4,22 zł. Patrząc jednak na pary złotowe z szerszej perspektywy, to słabość rodzimej waluty wynikająca z oczekiwania na rozstrzygniecie ze strony RPP jest krótkotrwałym impulsem. W dłuższej perspektywie większe znaczenie będzie miało to, co stanie się w czwartek we Frankfurcie oraz to jakie dane napłynął w piątek z USA.
Uwaga skupiona na decyzji RPP
Środowe kalendarium makroekonomiczne otwiera o godzinie 10:00 ostateczny odczyt indeksu PMI dla sektora usługowego w Strefie Euro. Analitycy spodziewają się wyniku na poziomie 47,5 pkt., czyli o 0,4 pkt. mniej niż w poprzednim okresie. Następnie o 11:00 ogłoszona zostanie dynamika sprzedaży detalicznej w Strefie Euro w lipcu. W ujęciu m/m eksperci oczekują spadku na poziomie 0,2%, po tym jak w poprzednim miesiącu odnotowano wzrost na poziomie 0,1%. W dniu dzisiejszym, zapewne wczesnym popołudniem zostanie ogłoszona decyzja Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych. Analitycy nie oczekują zmian i główna stopa ma pozostać na poziomie 4,75%. Na godzinę 16:00 zaplanowano konferencję prasową prezesa NBP, który przedstawi uzasadnienie do podjętej decyzji.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.