
Data dodania: 2012-09-04 (10:43)
Perspektywa skupu obligacji pomaga euro: Wczorajsza sesja popołudniowa przyniosła wzrost kursu eurodolara, mimo braku inwestorów zza oceanu. Notowania podeszły po poziom 1,26 i byki podjęły próbę naruszenia tej wartości. Udało się to jednak dopiero po dołączaniu do handlu inwestorów azjatyckich.
Wtedy to notowania głównej pary sięgnęły wartości 1,2628. Kupujący do wypracowania wzrostów wykorzystali informacje, jakie wcześniej wyciekły z zamkniętego spotkania komisji parlamentu europejskiego z szefem EBC. Według tych spekulacji Mario Draghi miał powiedzieć, że skupowanie papierów dłużnych o terminie zapadalności 3 letnim i krótszym nie może być traktowane jako finansowanie państwa. Taka opinia ucieszyła uczestników rynku, bowiem w ich przekonaniu poprzez to zwiększyło się prawdopodobieństwo, że EBC powróci do skupywania obligacji zagrożonych krajów Strefy Euro. To zaś pozwoliłoby zdjąć ciężar wysokich rentowności z takich państw jak Hiszpania, czy Włochy. Czy jednak taki scenariusz będzie miał miejsce okaże się zapewne dopiero w czwartek. Do tego czasu mogą utrzymywać się dobre nastroje, co sprzyjałoby notowaniom eurodolara. Zanim jednak znane będzie stanowisko EBC po drodze uwagę inwestorów przyciągną spotkania europejskich polityków oraz dzisiejsze dane z USA. Mogą one wprowadzać element niepewności podnosząc zatem zmienność na rynkach finansowych.
Trudna walka złotego
Początek sesji amerykańskiej na parach złotowych przyniósł próbę umocnienia rodzimej waluty. Złoty korzystał ze wzrostów na eurodolarze i ceny zagranicznych walut systematycznie osuwały się na niższe poziomy. Skala zmian nie była jednak zbyt duża i utrzymana została jedynie w przypadku dolar – złotego. W nocy para EUR/PLN cofnęła się bowiem do okolic poziomu 4,20. Dziś rano tuż przed otwarciem rynków europejskich sytuacja kształtuje się nieco lepiej. Za amerykańską walutę trzeba zapłacić 3,3155 zł, zaś za euro 4,1850 zł. W obecnej sytuacji złoty lepiej radzi sobie względem dolara, głównie za sprawą lepszych nastrojów na eurodolarze. Rodzimej walucie jednak nadal ciążą ostatnie kiepskie dane makroekonomiczne z polskiej gospodarki oraz perspektywa cięć stóp procentowych, a przynamniej zmiana retoryki członków Rady Polityki Pieniężnej na bardziej gołębią.
Ważne dane zza oceanu
Wtorkowe kalendarium makroekonomiczne otwiera o godzinie 11:00 odczyt inflacji PPI w Strefie Euro. Analitycy spodziewają się spowolnienia tempa wzrostu cen producenckich z poziomu 1,8% do 1,6% w ujęciu r/r. Następnie o godzinie 15:00 ogłoszony zostanie ostateczny wynik indeksu PMI dla przemysłu w USA. Szacuje się, że wynik osiągnie poziom 51,9 pkt. czyli o 0,5 pkt więcej niż w poprzednim okresie. Pół godziny po tym odczycie opublikowany zostanie indeks ISM dla przemysłu w Stanach Zjednoczonych. Eksperci zakładają odczyt na poziomie 50 pkt. czyli o 0,2 pkt. więcej niż w poprzednim okresie. W dniu dzisiejszy odbędą się także istotne spotkania europejskich decydentów. O godzinie 12:30 kanclerz Niemiec spotka się z przewodniczącym Rady Europejskiej, zaś o 13:00 dojdzie do rozmów pomiędzy premierem Włoch, a prezydentem Francji.
Trudna walka złotego
Początek sesji amerykańskiej na parach złotowych przyniósł próbę umocnienia rodzimej waluty. Złoty korzystał ze wzrostów na eurodolarze i ceny zagranicznych walut systematycznie osuwały się na niższe poziomy. Skala zmian nie była jednak zbyt duża i utrzymana została jedynie w przypadku dolar – złotego. W nocy para EUR/PLN cofnęła się bowiem do okolic poziomu 4,20. Dziś rano tuż przed otwarciem rynków europejskich sytuacja kształtuje się nieco lepiej. Za amerykańską walutę trzeba zapłacić 3,3155 zł, zaś za euro 4,1850 zł. W obecnej sytuacji złoty lepiej radzi sobie względem dolara, głównie za sprawą lepszych nastrojów na eurodolarze. Rodzimej walucie jednak nadal ciążą ostatnie kiepskie dane makroekonomiczne z polskiej gospodarki oraz perspektywa cięć stóp procentowych, a przynamniej zmiana retoryki członków Rady Polityki Pieniężnej na bardziej gołębią.
Ważne dane zza oceanu
Wtorkowe kalendarium makroekonomiczne otwiera o godzinie 11:00 odczyt inflacji PPI w Strefie Euro. Analitycy spodziewają się spowolnienia tempa wzrostu cen producenckich z poziomu 1,8% do 1,6% w ujęciu r/r. Następnie o godzinie 15:00 ogłoszony zostanie ostateczny wynik indeksu PMI dla przemysłu w USA. Szacuje się, że wynik osiągnie poziom 51,9 pkt. czyli o 0,5 pkt więcej niż w poprzednim okresie. Pół godziny po tym odczycie opublikowany zostanie indeks ISM dla przemysłu w Stanach Zjednoczonych. Eksperci zakładają odczyt na poziomie 50 pkt. czyli o 0,2 pkt. więcej niż w poprzednim okresie. W dniu dzisiejszy odbędą się także istotne spotkania europejskich decydentów. O godzinie 12:30 kanclerz Niemiec spotka się z przewodniczącym Rady Europejskiej, zaś o 13:00 dojdzie do rozmów pomiędzy premierem Włoch, a prezydentem Francji.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.