
Data dodania: 2012-08-23 (17:08)
Materiał do dodatkowych przemyśleń, czy zainicjowanie programu QE3 ze strony FED już podczas wrześniowego posiedzenia jest rzeczywiście tak prawdopodobne, jak to niektórzy sądzili chwilę po wczorajszej publikacji zapisków z ostatniego posiedzenia FED, dał James Bullard.
Ten „jastrząb” z FED, nie mający w tym roku prawa głosu w FOMC, słusznie zauważył, że ostatnie dane makro były nieco lepsze i tym samym jak określił zapiski są trochę „nieświeże”. Na to, iż interpretacja wczorajszych faktów może nie być taka łatwa, pisaliśmy szerzej w rannym raporcie.
Dzisiaj z USA napłynęło kilka publikacji. Cotygodniowe bezrobocie wzrosło do najwyższego poziomu od kilku tygodni (choć sama zmiana była kosmetyczna, 372 tys.), ale już odczyt indeksu PMI dla przemysłu (51,9 pkt.), czy też dynamika sprzedaży nowych domów (+3,6 proc. m/m) były lepsze od prognoz.
Dzisiaj wieczorem kluczowym czynnikiem może okazać się oświadczenie, jakie ma zostać wydane po spotkaniu niemieckiej kanclerz Angeli Merkel i francuskiego prezydenta Francois Hollande’a, co ma mieć miejsce około godz. 19:00. Fakt, iż nie zdecydowano się na wspólną konferencję prasową, może umniejszać jego znaczenie, ale z drugiej strony pozwala to uniknąć trudnych pytań, na które zapewne nie byłoby łatwych odpowiedzi… Nie można wykluczyć, że treść oświadczenia będzie zbliżona do tego, co już kilka tygodni temu zaprezentował niemiecko-francuski tandem. Zaakcentowana zostanie gotowość do ustępstw względem Grecji, ale dopiero po wnikliwym zapoznaniu się z raportem Troiki w październiku. Obaj politycy najpewniej też zgodzą się z tym, iż należy zrobić wszystko, aby uratować strefę euro, dając tym samym swoje wsparcie dla działań szefa ECB. To jednak pokazuje, iż trudno oczekiwać tu czegoś przełomowego. Mamy, zatem dobry pretekst do korekty.
W rannym raporcie zwróciłem uwagę, iż głębsza korekta na EURUSD może rozpocząć się dopiero po wspólnym oświadczeniu obu polityków, które może doprowadzić do chwilowego wybicia dotychczasowego maksimum na 1,2571. Okazało się , że do tego doszło już około godz. 16:45 (nowy szczyt to 1,2577), chociaż nie oznacza to, iż nie zostanie podjęta próba testu 1,2590. Trudno będzie wybić się ponad ten kluczowy rejon, co tym samym może rozpocząć kilkudniową korektę do 1,2380-1,2400 (dolnego ograniczenia kanału).
EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2490; 1,2505; 1,2540; 1,2590
Kluczowe wsparcia: 1,2465; 1,2440; 1,2400; 1,2388; 1,2355; 1,2320-30; 1,2300; 1,2280; 1,2250-60
W kontekście tak zarysowanego scenariusza dla EUR/USD, oraz potencjalnych wątpliwości wokół QE3 nie zaskakuje zbytnio widoczna dzisiaj słabość złotego (zresztą inne emerging markets też zdają się dyskontować taki obrót spraw). Szerzej na temat złotego pisaliśmy już w osobnym tekście, ale warto zaznaczyć, iż dzisiejsze „gołębie” zapiski z lipcowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, warto będzie skonfrontować z jutrzejszymi danymi GUS nt. sprzedaży detalicznej i bezrobocia. Dadzą one pełniejszy obraz sytuacji w polskiej gospodarce przed zaplanowanym na 5 września posiedzeniem RPP z którym niektórzy uczestnicy rynku wiążą wiele nadziei (chodzi tu o potencjalne złagodzenie treści komunikatu).
Dzisiaj z USA napłynęło kilka publikacji. Cotygodniowe bezrobocie wzrosło do najwyższego poziomu od kilku tygodni (choć sama zmiana była kosmetyczna, 372 tys.), ale już odczyt indeksu PMI dla przemysłu (51,9 pkt.), czy też dynamika sprzedaży nowych domów (+3,6 proc. m/m) były lepsze od prognoz.
Dzisiaj wieczorem kluczowym czynnikiem może okazać się oświadczenie, jakie ma zostać wydane po spotkaniu niemieckiej kanclerz Angeli Merkel i francuskiego prezydenta Francois Hollande’a, co ma mieć miejsce około godz. 19:00. Fakt, iż nie zdecydowano się na wspólną konferencję prasową, może umniejszać jego znaczenie, ale z drugiej strony pozwala to uniknąć trudnych pytań, na które zapewne nie byłoby łatwych odpowiedzi… Nie można wykluczyć, że treść oświadczenia będzie zbliżona do tego, co już kilka tygodni temu zaprezentował niemiecko-francuski tandem. Zaakcentowana zostanie gotowość do ustępstw względem Grecji, ale dopiero po wnikliwym zapoznaniu się z raportem Troiki w październiku. Obaj politycy najpewniej też zgodzą się z tym, iż należy zrobić wszystko, aby uratować strefę euro, dając tym samym swoje wsparcie dla działań szefa ECB. To jednak pokazuje, iż trudno oczekiwać tu czegoś przełomowego. Mamy, zatem dobry pretekst do korekty.
W rannym raporcie zwróciłem uwagę, iż głębsza korekta na EURUSD może rozpocząć się dopiero po wspólnym oświadczeniu obu polityków, które może doprowadzić do chwilowego wybicia dotychczasowego maksimum na 1,2571. Okazało się , że do tego doszło już około godz. 16:45 (nowy szczyt to 1,2577), chociaż nie oznacza to, iż nie zostanie podjęta próba testu 1,2590. Trudno będzie wybić się ponad ten kluczowy rejon, co tym samym może rozpocząć kilkudniową korektę do 1,2380-1,2400 (dolnego ograniczenia kanału).
EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2490; 1,2505; 1,2540; 1,2590
Kluczowe wsparcia: 1,2465; 1,2440; 1,2400; 1,2388; 1,2355; 1,2320-30; 1,2300; 1,2280; 1,2250-60
W kontekście tak zarysowanego scenariusza dla EUR/USD, oraz potencjalnych wątpliwości wokół QE3 nie zaskakuje zbytnio widoczna dzisiaj słabość złotego (zresztą inne emerging markets też zdają się dyskontować taki obrót spraw). Szerzej na temat złotego pisaliśmy już w osobnym tekście, ale warto zaznaczyć, iż dzisiejsze „gołębie” zapiski z lipcowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, warto będzie skonfrontować z jutrzejszymi danymi GUS nt. sprzedaży detalicznej i bezrobocia. Dadzą one pełniejszy obraz sytuacji w polskiej gospodarce przed zaplanowanym na 5 września posiedzeniem RPP z którym niektórzy uczestnicy rynku wiążą wiele nadziei (chodzi tu o potencjalne złagodzenie treści komunikatu).
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.