Data dodania: 2012-08-21 (09:14)
Poranny, wtorkowy handel nie przynosi znaczącej zmiany sytuacji na rynku złotego. Polska waluta wyceniana jest następująco: 4,06 PLN za euro, 3,29 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,38 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego 10-letniego długu pozostają poniżej 5,00%.
W trakcie wczorajszej sesji złoty pozostawał stabilny oscylując przy 4,065 PLN. Nie zmieniły tego nawet wyraźnie lepsze od oczekiwań dane dotyczące produkcji przemysłowej w Polsce za lipiec, która wyniosła 5,2% r/r (wobec oczek. 4,00% r/r). Doniesienia te niejako negują wcześniejszy słabszy odczyt przemysłowy za czerwiec oraz nie stanowią argumentu za szybką obniżką stóp w Polsce. Lepszy odczyt wykorzystany został przez część decydentów z RPP, m.in. Jana Winieckiego, który w wywiadzie powiedział, iż „obniżka stóp niewiele jest w stanie dać gospodarce z punktu widzenia jej pobudzenia”.
Również szeroki rynek nie dostarczył znaczących impulsów dla dalszego umocnienia polskiej waluty: weekendowe spekulacje związane z ustanowieniem progu spreadu powyżej, którego EBC wkraczałby na rynek długu zostały zdementowane przez Niemcy, którzy ponownie wyrazili sprzeciw odnośnie skupowania długu krajów peryferyjnych. Warto jednak dodać, iż w oficjalnym komunikacie EBC nie ma czytelnego zanegowania takiego pomysłu, a jedynie odniesienie się do „mandatu EBC” i stwierdzenie, że „spekulacje wprowadzają w błąd”.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dość znaczący odczyt inflacji bazowej w lipcu publikowany przez NBP (godz. 14:00 oczek. 2,3% r/r). Wczorajsza publikacja tymczasowo osłabiła argumenty gołębiej frakcji w RPP, stąd część rynku oczekiwać będzie, iż dzisiejsza publikacja inflacji bazowej przywróci scenariusz obniżenia stóp procentowych w najbliższych miesiącach. Szeroki konsensus rynkowy zakłada, iż Polska gospodarka będzie powoli hamować co zmusi RPP do obniżenia kosztu kredytu, najprawdopodobniej w I kw. 2013r. Dyskusja nad potencjalnymi scenariuszami będzie miała miejsce dzisiaj podczas posiedzenia roboczego Rady, które nie zakończy się jednak oficjalnym komunikatem oraz decyzją (kolejne spotkanie decyzyjne będzie miało miejsce dopiero w dniach 4-5 wrzesień).
Z punktu widzenia rynkowego na złotym wyraźnie widoczny jest spadek zmienności spowodowany niską aktywnością rynku. Zmiany notowań podczas sesji azjatyckiej nie przekroczyły 1,00 gr wskazując na nikłe zainteresowanie złotym. Również dzisiejszy kalendarz makro z szerokiego rynku nie powinien dostarczyć znaczących impulsów: przed południem uwaga inwestorów skupi się na aukcji hiszpańskiego długu oraz oferty bonów skarbowych EFSF. Popołudniu na niespodziewanego, potencjalnego bohatera sesji pretenduje Dennis Lockhart, który podczas swojego wystąpienia (godz. 14:45) najprawdopodobniej odniesie się do możliwego zainicjowania trzeciej rundy luzowania ilościowego, a przypomnieć należy, iż większość uczestników rynku wyczekuje jutrzejszej publikacji zapisek z ostatniego posiedzenia FOMC, które wskażą na ile zaistnienie QE3 jest prawdopodobne. Nad ranem wycenie złotego może sprzyjać lekka zwyżka notowań eurodolara w reakcji na doniesienia, iż Grecy mogą przeprowadzić cięcia o wartości 13,5 mld EUR (w ciągu 2 lat), wobec 11,5 mld EUR wymaganego przez Troikę. Polska waluta nie powinna jednak przełamać kilkusesyjnej konsolidacji ograniczanej od dołu przez poziom 4,05 EUR/PLN.
Również szeroki rynek nie dostarczył znaczących impulsów dla dalszego umocnienia polskiej waluty: weekendowe spekulacje związane z ustanowieniem progu spreadu powyżej, którego EBC wkraczałby na rynek długu zostały zdementowane przez Niemcy, którzy ponownie wyrazili sprzeciw odnośnie skupowania długu krajów peryferyjnych. Warto jednak dodać, iż w oficjalnym komunikacie EBC nie ma czytelnego zanegowania takiego pomysłu, a jedynie odniesienie się do „mandatu EBC” i stwierdzenie, że „spekulacje wprowadzają w błąd”.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dość znaczący odczyt inflacji bazowej w lipcu publikowany przez NBP (godz. 14:00 oczek. 2,3% r/r). Wczorajsza publikacja tymczasowo osłabiła argumenty gołębiej frakcji w RPP, stąd część rynku oczekiwać będzie, iż dzisiejsza publikacja inflacji bazowej przywróci scenariusz obniżenia stóp procentowych w najbliższych miesiącach. Szeroki konsensus rynkowy zakłada, iż Polska gospodarka będzie powoli hamować co zmusi RPP do obniżenia kosztu kredytu, najprawdopodobniej w I kw. 2013r. Dyskusja nad potencjalnymi scenariuszami będzie miała miejsce dzisiaj podczas posiedzenia roboczego Rady, które nie zakończy się jednak oficjalnym komunikatem oraz decyzją (kolejne spotkanie decyzyjne będzie miało miejsce dopiero w dniach 4-5 wrzesień).
Z punktu widzenia rynkowego na złotym wyraźnie widoczny jest spadek zmienności spowodowany niską aktywnością rynku. Zmiany notowań podczas sesji azjatyckiej nie przekroczyły 1,00 gr wskazując na nikłe zainteresowanie złotym. Również dzisiejszy kalendarz makro z szerokiego rynku nie powinien dostarczyć znaczących impulsów: przed południem uwaga inwestorów skupi się na aukcji hiszpańskiego długu oraz oferty bonów skarbowych EFSF. Popołudniu na niespodziewanego, potencjalnego bohatera sesji pretenduje Dennis Lockhart, który podczas swojego wystąpienia (godz. 14:45) najprawdopodobniej odniesie się do możliwego zainicjowania trzeciej rundy luzowania ilościowego, a przypomnieć należy, iż większość uczestników rynku wyczekuje jutrzejszej publikacji zapisek z ostatniego posiedzenia FOMC, które wskażą na ile zaistnienie QE3 jest prawdopodobne. Nad ranem wycenie złotego może sprzyjać lekka zwyżka notowań eurodolara w reakcji na doniesienia, iż Grecy mogą przeprowadzić cięcia o wartości 13,5 mld EUR (w ciągu 2 lat), wobec 11,5 mld EUR wymaganego przez Troikę. Polska waluta nie powinna jednak przełamać kilkusesyjnej konsolidacji ograniczanej od dołu przez poziom 4,05 EUR/PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump czy Harris? Jak zareguje dolar?
08:35 Poranny komentarz walutowy XTBDziś dzień wyborów w Stanach Zjednoczonych! Chociaż pierwsze wyniki będą spływać w godzinach nocnych w Polsce, a cała bitwa na głosy odbędzie się nad ranem w środę, to wydaje się, że nikt z rynku finansowego nie będzie spał spokojnie. Media amerykańskie ogłosiły, że obecny wyścig prezydencki jest najbardziej zacięty i najbardziej wyrównany od wielu lat.
Dolar zyskuje najmocniej od końca 2022 roku
2024-10-31 Poranny komentarz walutowy XTBDo końca października pozostały już jedynie godziny. Patrząc na zwroty z kluczowych aktywów, na pierwszy plan wybija się dolar. Ponad 3% zwrot w tym miesiącu jest najwyższy od grudnia 2022 roku. To efekt silnej gospodarki, która zmniejsza presję na potrzebę obniżek stóp procentowych oraz rosnących szans na wygraną w wyborach przez Donalda Trumpa. Co czeka nas w listopadzie? Chociaż wielokrotnie w tym roku poznawaliśmy dane, które zapowiadały możliwość wystąpienia recesji, ostatecznie Stany Zjednoczone zawsze wychodziły obronną ręką z takich zagrożeń.
Rynek kryptowalut w obliczu listopadowych wyborów w USA
2024-10-28 Wiadomości walutoweWybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych zbliżają się wielkimi krokami. Wraz z upływającym czasem, coraz więcej mówi się o tym, jaki będą mieć wpływ na amerykańską i światową gospodarkę. Wiele zależy tutaj od tego, który z kandydatów osiągnie sukces. Jednym z obszarów, który może silnie zareagować na zmianę prezydenta USA jest rynek kryptowalut, a w szczególności ceny Bitcoina i Ethereum.
Dolar już po 4 zł
2024-10-24 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż to wrzesień miał być sezonowo negatywnym miesiącem dla złotego, to jednak ostatecznie październik okazał się być tym złym miesiącem. Od końca września złoty osłabił się do dolara o ok. 6% i wpływ miała na to nie tylko słabość naszej waluty, ale przede wszystkim siła dolara. Czy to stałe odwrócenie trendu, czy jedynie korekta w długoterminowej hossie złotego?
Trumpa i wybory w Japonii
2024-10-23 Poranny komentarz walutowy XTBNa rynku walutowym nie widzimy zbyt dużych ruchów, choć wyjątkiem są przede wszystkim waluty azjatyckie. Na pierwszy plan wybija się jen, który jest najsłabszy w stosunku do dolara od końca lipca. To efekt zbliżających się wyborów, nie tylko w USA, ale przede wszystkim w Japonii, gdzie najnowsze sondaże pokazują duże prawdopodobieństwo utraty władzy przez koalicję rządzącą na czele z obecnym premierem Shigeru Ishibą.
Dolar znów zyskuje
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątkowe osłabienie dolara było krótkotrwałe? Poniedziałek przynosi lekkie podbicie dolara na szerokim rynku, choć zmiany są kosmetyczne. Pośród G-10 najsłabszy jest dolar australijski tracący ponad 0,2 proc., dalej mamy jena z niecałymi 0,2 proc. "Najgorzej" wypadają korony skandynawskie, które pozostają stabilne. Rynek, zatem bardziej się stabilizuje czekając na nowe impulsy.
Sytuacja na złotym - EURPLN wciąż powyżej 4,30
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek przynosi lekkie osłabienie złotego - za EURPLN płacimy około 4,31 zł, a USDPLN jest wart 3,97. Uwagę zwraca lekkie cofnięcie EURUSD, któremu towarzyszy podbicie dolara na szerokim rynku. Weekend nie przyniósł większych zmian w sondażach wyborczych w USA - na dwa tygodnie przed 5 listopada nieznaczną przewagę ma nadal Donald Trump, co jest informacją pro-dolarową.
Spokojny start tygodnia
2024-10-21 Poranny komentarz walutowy XTBPo serii ważnych wydarzeń na rynku walut, ten tydzień zapowiada się nieco spokojniej. W USA rozpędza się sezon wyników, ale od strony makroekonomicznej ważniejsze dane mamy dopiero w czwartek, gdy poznamy wstępne październikowe PMI. Złoty zatem zaczyna tydzień dość sennie. Ostatnich kilka tygodni należy do dolara i jest to o tyle ciekawe, że amerykańska waluta zaczęła zyskiwać niemal zaraz po tym, jak Fed rozpoczął cykl obniżek stóp procentowych i to od razu od cięcia o 50bp.
Czy EBC zmieni nastawienie?
2024-10-17 Poranny komentarz walutowy XTBEuropejski Bank Centralny dzisiaj o 14:15 poinformuje o wysokości stóp procentowych. Wszyscy spodziewają się cięcia o 25 punktów bazowych, choć komunikacja ze strony banku centralnego w ostatnich miesiącach miała sugerować, że pomiędzy obniżkami może dochodzić do dłuższej przerwy. Sytuacja inflacyjna oraz gospodarcza w strefie euro pogorszyła się jednak na tyle, że obniżka stóp procentowych jest wręcz wymagana przez uczestników rynku. Czy to pora na znaczne złagodzenie komunikacji ze strony Christine Lagarde?
EBC zdecyduje już jutro
2024-10-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJuż jutro nieco większych emocji może dostarczyć europejska instytucja bankowości centralnej. EBC prawdopodobnie zdecyduje się na kolejną redukcję stóp procentowych. Rynek w tym momencie zakłada, że taki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny. Instrumenty OIS niemal w pełni wyceniły obniżkę o 25 punktów bazowych. Gdyby Rada zdecydowała się jednak na „pauzę”, wówczas euro mogłoby zdecydowanie zyskać. Z drugiej strony czy wspólna waluta jest w stanie dalej się osłabiać, mimo, że cięcie październikowe jest już w „cenach”.