
Data dodania: 2012-08-17 (10:55)
W trakcie porannego, piątkowego handlu złoty pozostaje stabilny po wyraźnym umocnieniu podczas wczorajszej sesji amerykańskiej. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,057 PLN za euro, 3,286 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,378 PLN względem franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu ostatecznie ponownie zeszły poniżej 5,00% w przypadku instrumentów 10-letnich i aktualnie wynoszą 4,987%.
W trakcie wczorajszej sesji złoty wpierw skutecznie wybronił poziom 4,10 PLN za euro, aby następnie skorzystać ze skokowej poprawy nastrojów na szerokim rynku. Polska waluta ostatecznie zyskała ponad 0,8% do EUR oraz prawie 1,5% względem dolara amerykańskiego. Podobny scenariusz zrealizował się również na notowaniach węgierskiego forinta jak i korony czeskiej, jednak to złoty przewodził wzrostom w koszyku walut Europy Środkowo – Wschodniej. Bezpośrednim powodem wzrostu apetytu na bardziej ryzykowne aktywa (w tym na złotego) były dane fundamentalne z gospodarki amerykańskiej, które na nowo przywróciły nadzieje, iż trzecia runda luzowania ilościowego (QE3) jest prawdopodobna. Dodatkowo na rynku walutowym pojawił się bank BGK, którego zlecenia przy stosunkowo mało płynnym rynku miały duży wpływ na notowania.
Podczas dzisiejszego handlu będziemy świadkami publikacji z rynku krajowego dotyczącej przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w lipcu (godz.14:00 oczek. odpowiednio: 0,00% r/r i 3,9% r/r). Dane te, choć względnie istotne dla RPP, nie wpływają znacząco na wycenę polskiej waluty na rynku. Inwestorzy na złotym dużo większą uwagę przykładać będą do dzisiejszego odczytu amerykańskiego indeksu Uniwersytetu Michigan (godz. 15:55, oczek. 72,5 pkt.), który rozpatrywany będzie w świetle wczorajszego, gorszego od oczekiwań wskazania indeksu Philly Fed. Wczorajsza publikacja wskazała, iż aktywność gospodarcza w amerykańskich stanach środkowo-atlantyckich skurczyła się czwarty miesiąc z rzędu, co na nowo rozbudziło nadzieje na szybkie zainicjowanie QE3 i w konsekwencji wspomogło bardziej ryzykowne aktywa, jak np. złotego.
Z rynkowego punktu widzenia zrealizowany został scenariusz obrony 4,10 EUR/PLN, aż do końca tygodnia. Dodatkowo wczorajszy impuls aprecjacyjny na złotym doprowadził do naruszenia ważnego zakresu 4,06 EUR/PLN, który z racji natury technicznej powinien spowodować pogłębienie umocnienia. Tak się jednak nie stało, głównie z uwagi na fakt, iż handel w godzinach nocnych (sesja azjatycka) charakteryzuje się jak dotąd realizacją zysków z wcześniejszego dynamicznego ruchu. Ponowny wzrost wartości dolara na rynku wywiera również presję podażową na złotego, który najprawdopodobniej osłabi się w kierunku ww. ważnego poziomu 4,06 EUR/PLN, a cała dzisiejszą sesję oscylować będzie w przedziale 4,05 – 4,10 EUR/PLN. Warto jednak wskazać, iż w dalszym ciągu widoczny jest spadek zmienności na notowaniach złotego dla którego wahania rzędu 2-4 groszy jeszcze parę tygodni temu traktowane były jako neutralne.
W trakcie wczorajszej sesji złoty wpierw skutecznie wybronił poziom 4,10 PLN za euro, aby następnie skorzystać ze skokowej poprawy nastrojów na szerokim rynku. Polska waluta ostatecznie zyskała ponad 0,8% do EUR oraz prawie 1,5% względem dolara amerykańskiego. Podobny scenariusz zrealizował się również na notowaniach węgierskiego forinta jak i korony czeskiej, jednak to złoty przewodził wzrostom w koszyku walut Europy Środkowo – Wschodniej. Bezpośrednim powodem wzrostu apetytu na bardziej ryzykowne aktywa (w tym na złotego) były dane fundamentalne z gospodarki amerykańskiej, które na nowo przywróciły nadzieje, iż trzecia runda luzowania ilościowego (QE3) jest prawdopodobna. Dodatkowo na rynku walutowym pojawił się bank BGK, którego zlecenia przy stosunkowo mało płynnym rynku miały duży wpływ na notowania.
Podczas dzisiejszego handlu będziemy świadkami publikacji z rynku krajowego dotyczącej przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w lipcu (godz.14:00 oczek. odpowiednio: 0,00% r/r i 3,9% r/r). Dane te, choć względnie istotne dla RPP, nie wpływają znacząco na wycenę polskiej waluty na rynku. Inwestorzy na złotym dużo większą uwagę przykładać będą do dzisiejszego odczytu amerykańskiego indeksu Uniwersytetu Michigan (godz. 15:55, oczek. 72,5 pkt.), który rozpatrywany będzie w świetle wczorajszego, gorszego od oczekiwań wskazania indeksu Philly Fed. Wczorajsza publikacja wskazała, iż aktywność gospodarcza w amerykańskich stanach środkowo-atlantyckich skurczyła się czwarty miesiąc z rzędu, co na nowo rozbudziło nadzieje na szybkie zainicjowanie QE3 i w konsekwencji wspomogło bardziej ryzykowne aktywa, jak np. złotego.
Z rynkowego punktu widzenia zrealizowany został scenariusz obrony 4,10 EUR/PLN, aż do końca tygodnia. Dodatkowo wczorajszy impuls aprecjacyjny na złotym doprowadził do naruszenia ważnego zakresu 4,06 EUR/PLN, który z racji natury technicznej powinien spowodować pogłębienie umocnienia. Tak się jednak nie stało, głównie z uwagi na fakt, iż handel w godzinach nocnych (sesja azjatycka) charakteryzuje się jak dotąd realizacją zysków z wcześniejszego dynamicznego ruchu. Ponowny wzrost wartości dolara na rynku wywiera również presję podażową na złotego, który najprawdopodobniej osłabi się w kierunku ww. ważnego poziomu 4,06 EUR/PLN, a cała dzisiejszą sesję oscylować będzie w przedziale 4,05 – 4,10 EUR/PLN. Warto jednak wskazać, iż w dalszym ciągu widoczny jest spadek zmienności na notowaniach złotego dla którego wahania rzędu 2-4 groszy jeszcze parę tygodni temu traktowane były jako neutralne.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek ma nadzieje na przełom między USA oraz Chinami
2025-05-09 Poranny komentarz walutowy XTBW trakcie najbliższego weekendu ma dojść do pierwszych poważniejszych negocjacji handlowych między USA oraz Chinami. Rozmowy te mają odbyć się w Szwajcarii. Oczekiwania przed tą rozmową są dosyć pozytywne, biorąc pod uwagę porozumienie handlowe między USA oraz Wielką Brytanią, choć jednocześnie wielokrotnie w tym tygodniu Trump podminowywał ewentualną skłonność do obniżania stawek celnych. Co to znaczy dla rynku, a w szczególności dla amerykańskiego dolara?
Złoty bez reakcji na decyzję RPP
2025-05-08 Poranny komentarz walutowy XTBMożna powiedzieć „wreszcie” stopy procentowe w Polsce wędrują w dół. Rada zdecydowała się na taką pierwszą, ale nie ostatnią obniżkę. Okres wysokiego oprocentowania powoli dobiega końca. Złoty jednak nie reaguje. Dlaczego? Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych od razu o 50 punktów bazowych, w efekcie czego stopa referencyjna powędruje z 5,75 na 5,25%.
RPP w końcu obniża stopy!
2025-05-07 Market News XTBRada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na obniżenie stóp procentowych o 50 punktów bazowych, co było zgodne z oczekiwaniami rynkowymi. Na decyzję o obniżce stóp procentowych musieliśmy czekać bardzo długo, gdyż poprzednia decyzja o obniżce była podjęta ostatnim razem w październiku 2023 roku. Główna stopa procentowa została obniżona z poziomu 5,75% do poziomu 5,25%. Co stało za dzisiejszą decyzją?
Będzie odwilż z Chinami?
2025-05-07 Raport DM BOŚ z rynku walutŚrodowy ranek przynosi poprawę nastrojów po tym, jak strona amerykańska podała, że w weekend dojdzie do spotkania z przedstawicielami Chin (Pekin ma reprezentować wicepremier He Lifeng), co zostało odebrane jako sygnał, że pomimo mieszanych informacji z ostatnich dni, sprawy idą jednak w dobrym kierunku. Rozmowy mają potrwać dwa dni, a Amerykanie będą reprezentowani głównie przez Scotta Bessenta (Sekretarza Skarbu) i Jamiesona Greera (przedstawiciela ds. handlu).
Fed nie zaskoczy. A co zrobi RPP?
2025-05-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed nie zaskoczy dziś rynku. Pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie to scenariusz bazowy. Istnieje wciąż zbyt wiele niepewności związanych ze skutkami polityki celnej USA, dlatego Rezerwa Federalna woli wybrać ostrożniejszy wariant, który oznacza wyższe stopy przez dłuższy czas. Dzisiejsze wieczorne wydarzenie nie powinno zatem stanowić przełomu dla dolara amerykańskiego.
Dzień decyzji RPP i FED!
2025-05-07 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważną sesję na rynkach finansowych, która obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się przede wszystkim na decyzji Narodowego Banku Polskiego oraz amerykańskiego Fed’u. Oczekiwania dotyczące decyzji RPP są dosyć jasne po wyraźnej zmianie komunikacji sprzed miesiąca. Prezes Glapiński komentował, że w 2025 roku możliwe są dwa cięcia po 50 pb i taki scenariusz z nawiązką wycenia rynek kontraktów FRA.
Dzień przed komunikatem FED
2025-05-06 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi dalsze cofnięcie się dolara, choć rynek nie jest jednomyślny. Pośród walut G-10 gorzej wypadają frank, dolar australijski i korona norweska, choć ich osłabienie jest minimalne. Słabość szwajcarskiej waluty w ostatnim czasie nie jest zaskoczeniem, zerowa inflacja za kwiecień podbiła spekulacje, co do tego, czy i kiedy SNB zdecyduje się na powrót ujemnych stóp procentowych. Więcej walut jednak zyskuje dzisiaj w relacji z dolarem - najlepiej radzą sobie dolar nowozelandzki, jen, oraz funt.
Trudne zadanie Fed
2025-05-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu pogarszających się danych makroekonomicznych i nasilającej się presji politycznej ze strony prezydenta Donalda Trumpa, amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) zdecyduje się prawdopodbnie jutro na utrzymanie stóp procentowych. Choć gospodarka USA skurczyła się w pierwszym kwartale 2025 roku, a inflacja PCE spadła do poziomu 2,3 proc. – bliskiego celu inflacyjnego Fed – bank centralny nie planuje jeszcze rozpocząć cyklu obniżek.
RPP i Fed rozpoczynają posiedzenia!
2025-05-06 Poranny komentarz walutowy XTBW tym tygodniu poznamy kilka decyzji banków centralnych i w zasadzie poza Fedem, w każdym wypadku oczekujemy obniżek stóp procentowych. Z perspektywy polskich inwestorów liczyć się będzie oczywiście decyzja RPP, której posiedzenie rozpoczyna się dzisiaj oraz Rezerwy Federalnej, która również jutro po dwudniowym posiedzeniu będzie prezentować swoją decyzję. Czego oczekiwać po decyzjach banków centralnych i jakie ma to znaczenie dla rynku?
Co dalej z tym dolarem?
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta nie zyskała zbytnio w pierwszych dniach maja, choć teoretycznie mogła bazując na sentymencie z Wall Street i dobrych danych z rynku pracy. W zamian za to poniedziałkowy ranek przynosi cofnięcie dolara względem większości walut, traci też amerykański dług (rosną rentowności). W piątek rynek został "napompowany" oczekiwaniami, że w końcu rozpoczną się wzajemne rozmowy pomiędzy USA, a Chinami, które mogłyby przynieść obniżkę taryf.